Strona 1 z 3
Spoinowanie płyt g-k
: 19 lut 2009, 20:04
autor: realmadryt
mam male pytanko moglby mi ktos opisac jak spoinować i jakimi gipsami plyty g-k z gory dzieki!!
: 19 lut 2009, 23:23
autor: MTW
najlepiej troszkę po-Vario-wać
: 20 lut 2009, 9:23
autor: RYCHOOOOO
najlepiej na fabryczne laczenia zatopic tasme papierowa albo fizeline a na laczenia niefabryczne(ciete)fizelina-gipsij vario firmy rigips,z tym ze jak nie zatapiales tasmy papierowej jeszcze to nie bierz sie za to bo niewielu fachowcow to potrafi
pozdrawiam
Re: Spoinowanie plyt g-k
: 21 lut 2009, 2:28
autor: mateomar
Witam
Na narożnikach najlepiej jest przejechać akrylem ,a spoinować flizelina.Pierwsza warstwę czym kolwiek a na 2 i ewentualnie 3 Uniflot Knauf
Re: Spoinowanie plyt g-k
: 21 lut 2009, 18:45
autor: GipsKarton
realmadryt pisze:mam male pytanko moglby mi ktos opisac jak spoinować i jakimi gipsami plyty g-k z gory dzieki!!
he toz to caly wyklad.
na laczenia oryginalne siatka zbrojaca samoprzylepna i na to masa spoinowa, na ciete krawedzie (przed uprzednim zwilzeniem woda) naniesc mase i wtopic flizeline (dobrze jest sama flizeline lekko zwilzyc woda). wszystkie operacje robic starannie zbierajac nadmiary masy spoinowej. po podeschnieciu przy duzym skurczu masy, powtorzyc - naniesc cienko sama mase spoinowa. po calkowitym wyschnieciu naniesc szerzej mase finiszowa. nie uzywac do tego gladzi gipsowych.
Re: Spoinowanie plyt g-k
: 22 lut 2009, 13:04
autor: RYCHOOOOO
GipsKarton pisze:realmadryt pisze:mam male pytanko moglby mi ktos opisac jak spoinować i jakimi gipsami plyty g-k z gory dzieki!!
he toz to caly wyklad.
na laczenia oryginalne siatka zbrojaca samoprzylepna i na to masa spoinowa, na ciete krawedzie (przed uprzednim zwilzeniem woda) naniesc mase i wtopic flizeline (dobrze jest sama flizeline lekko zwilzyc woda). wszystkie operacje robic starannie zbierajac nadmiary masy spoinowej. po podeschnieciu przy duzym skurczu masy, powtorzyc - naniesc cienko sama mase spoinowa. po calkowitym wyschnieciu naniesc szerzej mase finiszowa. nie uzywac do tego gladzi gipsowych.
kurcze, powiedz mi-stosujesz siatke,nie zdazylo Ci sie zeby pojawialy sie pekniecia na laczeniach plyt nawet po jakims dluzszym czasie??nie lepiej jest Ci zatapiac fizeline na fabrycznych laczeniach??przeciez jest o wiele bardziej wytrzymala nie mowiac juz o tasmie papierowej no ale ja to trzeba umiec zatapiac,ja juz siatki od X czasu nie stosuje bo uwazam ja za szit.A chyba tez nie ma jakiejs ogromnej roznicy cenowej miedzy siatka a fizelina
pozdrawiam
: 22 lut 2009, 19:49
autor: realmadryt
no to w koncu stosowac fizeline czy ta siatke samoprzylepna... no i chcialbym jescze wiedziec jakimi gipsami mam to zrobic!!
: 23 lut 2009, 13:47
autor: mateomar
najlepiej flizelinę
: 23 lut 2009, 18:46
autor: RYCHOOOOO
przeczytaj od gory odpowiedzi dokladnie to sie dowiesz
pozdro
Re: Spoinowanie plyt g-k
: 25 lut 2009, 15:46
autor: akte
RYCHOOOOO pisze:kurcze, powiedz mi-stosujesz siatke,nie zdazylo Ci sie zeby pojawialy sie pekniecia na laczeniach plyt nawet po jakims dluzszym czasie??nie lepiej jest Ci zatapiac fizeline na fabrycznych laczeniach??przeciez jest o wiele bardziej wytrzymala nie mowiac juz o tasmie papierowej no ale ja to trzeba umiec zatapiac,ja juz siatki od X czasu nie stosuje bo uwazam ja za szit.
pozdrawiam
Uważasz, że siatka jest słaba. Złap ją w ręce i spróbuj rozerwać
Ja również robię na siatce i nic złego się nie dzieje.
Re: Spoinowanie plyt g-k
: 25 lut 2009, 18:29
autor: RYCHOOOOO
wiesz co , jak zakladasz naroznik aluminiowy na naroznik zewnetrzny robiony z plyt k/g to w tych otworkach w narozniku aluminiowym potrafi gips popekac wzdluz laczenia plyt,to ze siatki w rekach nie rozerwiesz to jeszcze nic nie znaczy,fakt jest taki ze na 100 spoin czesciej peknie siatka niz fizelina a tymbardziej papier,jakbys zbil w calosc wlukna z siatki a wlukna z fizeliny to fizelina ma grubsze zbrojenie niz siatka,ale jak Ci nie peka to looz, ja tylko mowie ze siatki juz stosowac nie bede - zle doswiadczenia z tym produktem
pozdro
Re: Spoinowanie plyt g-k
: 28 lut 2009, 9:21
autor: marekmaz
mateomar pisze:Witam
Na narożnikach najlepiej jest przejechać akrylem ,a spoinować flizelina.Pierwsza warstwę czym kolwiek a na 2 i ewentualnie 3 Uniflot Knauf
Uniflot na pozostałe warstwy?
i Ty tak robisz?
a kto potem trze ten uniflot? - Ty? czy wynajmujesz kogoś?
Pozdrawiam
: 28 lut 2009, 10:40
autor: Kris 78
Oczywiście każdy ma swoje materiały których używa, ale zasada szpachlowania jest jedna.
W moim przypadku wygląda to tak:
1-Wypełnienie tej najgłębszej spoiny gipsem! -podstawa! inaczej zawsze coś pęknie
2-Dopiero teraz zakładamy siatkę -jest dużo mocniejsza i pewniejsza niż flizelina.
3-Szpachlujemy całą powierzchnię spoiny -raz
4-Szpachlujemy całą powierzchnię spoiny- drugi raz -ważne aby gips był tylko we wgłębieniu
5-nakładamy gładz
Tak samo szpachlujemy spoiny nieoryginalne, tyle że trzeba trochę szerzej nałożyć gips i gładź aby zniwelować grubość siatki.
Na zewnętrzne narożniki tylko narożnik aluminiowy! jeszcze nigdy nic mi nie pękło, a jeśli przypadkiem łączenie płyt jest przy końcu narożnika(czasem sie zdarzy), zawsze można dać pod spód siatkę.
No i już stara zasada nigdy nie zakładamy siatki z sufitu na ścianę. Dajemy tylko na sufit, a po pierwszym malowaniu kant wypełniamy akrylem.
Jeśli chodzi o płyty na poddaszach, na wszystkie zgięcia(po poprzednim zaszpachlowaniu szpar) zakładamy paski siatki ok. 20cm. Mówię tutaj o grubej siatce do dociepleń -100% pewności że nic nie pęknie. Wyjątkowo przy łączeniu płyt ze ścianą kolankową, siatkę zakładamy i na płytę i na ścianę.
: 28 lut 2009, 12:14
autor: shaqi
1) Vario lub PlanFix bez taśmy
2) wyrównujemy masą szpachlową i szlifujemy
polecam gotowe masy do spoinowania i wykańczania SheetRock
: 28 lut 2009, 16:14
autor: realmadryt
Kris 78 pisze:Oczywiście każdy ma swoje materiały których używa, ale zasada szpachlowania jest jedna.
W moim przypadku wygląda to tak:
1-Wypełnienie tej najgłębszej spoiny gipsem! -podstawa! inaczej zawsze coś pęknie
2-Dopiero teraz zakładamy siatkę -jest dużo mocniejsza i pewniejsza niż flizelina.
3-Szpachlujemy całą powierzchnię spoiny -raz
4-Szpachlujemy całą powierzchnię spoiny- drugi raz -ważne aby gips był tylko we wgłębieniu
5-nakładamy gładz
Tak samo szpachlujemy spoiny nieoryginalne, tyle że trzeba trochę szerzej nałożyć gips i gładź aby zniwelować grubość siatki.
Na zewnętrzne narożniki tylko narożnik aluminiowy! jeszcze nigdy nic mi nie pękło, a jeśli przypadkiem łączenie płyt jest przy końcu narożnika(czasem sie zdarzy), zawsze można dać pod spód siatkę.
No i już stara zasada nigdy nie zakładamy siatki z sufitu na ścianę. Dajemy tylko na sufit, a po pierwszym malowaniu kant wypełniamy akrylem.
Jeśli chodzi o płyty na poddaszach, na wszystkie zgięcia(po poprzednim zaszpachlowaniu szpar) zakładamy paski siatki ok. 20cm. Mówię tutaj o grubej siatce do dociepleń -100% pewności że nic nie pęknie. Wyjątkowo przy łączeniu płyt ze ścianą kolankową, siatkę zakładamy i na płytę i na ścianę.
ZASTOSUJE TWOJA METODE... DZIEKI WIELKIE!!!