Strona 1 z 3

jakiej firmy wybrać okna dachowe. pilne

: 09 lut 2009, 17:06
autor: tomekstan
prosze o szybka podpowiedz . dzięki

: 10 lut 2009, 22:35
autor: Przemek
velux !!

Okna dachowe FAKRO

: 11 lut 2009, 8:23
autor: FAKRO
Wszystko zależy od tego jakiego produktu Pan oczekuje. Zapraszam na stronę fakro.pl, gdzie znajdzie Pan wyczerpujące informacje na temat okien dachowych.

Pozdrawiam

Konsultant FAKRO

: 26 lut 2009, 10:30
autor: drewienko

: 03 mar 2009, 15:58
autor: amc1
Przemek pisze:velux !!


A dlaczego "velux !!", bo tak?

: 04 mar 2009, 14:27
autor: Przemek
lata doświadczeń ? ....

okna dachowe FAKRO

: 11 mar 2009, 11:12
autor: FAKRO
firma FAKRO to w 100 % polska firma, produkująca wysokiej jakości produkty- głównie okna dachowe. Okna dachowe oprócz podstawowymi funkcjami doświetlenia i wentylacji , muszą również zapewnić bezpieczeństwo przed łatwym wejściem do wnętrza pomieszczenia. Wszystkie te aspekty spełniają produkty firmy FAKRO.

Pozdrawiam
Konsultant FAKRO
www.fakro.pl
info@fakro.pl

: 11 mar 2009, 21:57
autor: dafe
Czy to znaczy, że poza Fakro nie ma 100 % polskich firm produkujących i z powodzeniem eksportujących okna połaciowe?

Pozdrawiam

: 11 mar 2009, 22:28
autor: Rudolf Bras jr.
Są jeszcze jakieś popierdółki, nazw z grzeczności nie będę wymieniać...

: 12 mar 2009, 14:07
autor: dafe
No jasne.

Opowiem Ci Rudi historyjkę o trzech dekarzach i jeśli się nie obrazisz to Ty będziesz tym trzecim abyś się lepiej wczuł w sytuację i zrozumiał pewne mechanizmy.
W pewnym miasteczku od 60 lat monopol na krycie dachów miała rodzina Erazma. Wzięło się to od tego, że Erazm ojciec rodu wymyślił nowatorską metodę krycia dachów która wyparła inne.
Dzięki temu, że rodzina strzegła tej metody i ją udoskonalała nikt z budujących domy nie pomyślał żeby krycie dachu zlecić komuś innemu.
Idylla ( dla potomstwa Erazma) trwała do momentu w którym zjawił się Franek. Franek stwierdził, że też będzie krył metodą Erazma
Franek był bystrym gościem i wiedział, że aby ten monopol złamać to musi narobić jak najwięcej szumu wokół siebie i tak też robił. Zaczął opowiadać, że potomstwo Erazma to cieniasy i on kryje lepiej i i taniej. Tak zaczęła się walka między ekipą Erazmowiczów i ekipą Franka.
Niewiele później zjawiłeś się Ty. Doszedłeś jak Franek do wniosku, iż życie dekarza jest klawe. Dostawałeś zlecenia i też powoli udoskonalałeś swoje umiejętności. Jednak nie miałeś zbyt dużo zleceń bo uwaga wszystkich skupiała się na tamtych dwóch ekipach. Musiałeś obniżać ceny usług. Tym sposobem nie zarabiałeś na tyle aby stać Cię było na ogłaszanie się, organizowanie wystawnych przyjęć i inne zabiegi pomagające zjednywać sobie klienta.
Tak jak Franek podpatrywałeś technologie Erazmowiczów z tym, że nie angażowałeś się w zlecenia których rozmiar Cię przerastał choć nie robiłeś gorzej od niego. A Franek się angażował. Jego roboty wyglądały podobnie, choć nie były tak dokładnie zrobione jak te zrobione przez potomstwo Erazma. Jednak ten co się nie znał uwierzył, że ekipa Franka dorównała swoim konkurentom.
Wszyscy byli tak zafascynowani dokonaniami Franka i wystawnymi przyjęciami, że zapomnieli prawie o Tobie.
A Ty kryjesz sobie dalej te dachy i ludzie są zadowoleni z Twoich prac ale jak ktoś spyta w miasteczku o dekarza to wszyscy mówią ,że są dwie mocne ekipy - Erazma i Franka. Są jeszcze jacyś ale ze względu na grzeczność nikt ich nie wymieni.

Jeśli Erazm i Franek zostaną we dwóch w tej grze to drogi kliencie za ich krycie zapłacisz jak za złoto. Bo we dwóch zawsze łatwiej się dogadać niż w pięciu.
Im więcej ekip tym lepiej dla wszystkich. Dzięki konkurencji jakość się zwiększa a cena zmniejsza. A jak ktoś nie zna innej ekipy to nie znaczy że jest ona zła.

Pozdrawiam

: 12 mar 2009, 15:05
autor: Rudolf Bras jr.
Nie mam się o co obrażać, po prostu uważam, że przy produktach Fakro, pozostałe firmy krajowe to produkcja garażowa niemal. Jeżeli ktoś oferuje swój wyrób i z oszczędności ( a raczej kutwienia)nie dokłada,choćby byle jakiej rynienki na skropliny (która powstaje z odpadów) to nie jest wart mojej uwagi, to tyle na temat. .To że Pan Dafe montuje tylko okna dachowe, to nie znaczy, że Pan Rudolf (nie zna lub nie montował okien pozostałych producentów) Pozostańmy przy swoich zdaniach, bo nie warto się spierać, ilu ludzi, tyle poglądów. Mój jest właśnie taki. Pozdrawiam

: 12 mar 2009, 21:36
autor: tolek
Witam,myślę że każda firma powinna wyposażyć swoje produkty w rynienki,koszt praktycznie znikomy,dafe widzę że daje szanse wszystkim na rozwój,Rudolf zaś ceni wygodę,mnie też czasem pasja ogarnia,jak w opakowaniu brak rynienek,pozdrawiam.

: 12 mar 2009, 22:06
autor: dafe
:)
Jak ktoś kupuje okno za 550 PLN to musi się liczyć z tym, że jest w nim tylko to co niezbędne.

Tolek to nie chodzi o dawanie szansy tylko zdrową postawę prorynkową.
W zeszłym roku ceny surowców skoczyły o kilkadziesiąt procent a okna nawet potaniały. Dlaczego ? To efekt konkurencji.
Oczywiście mało kto się zastanawiał nad tym mechanizmem.
Nie potrafię też zaakceptować takich bezinteresownych ataków.

Poza tym jedna z tych "popierdółek" produkuje pod marką której założyciel jest dawcą nicka naszego Szanownego Rudolfa.

Pozdrawiam

: 10 kwie 2009, 7:18
autor: Przemek
REKLAMA

DACHOWY KONKURS Z NAGRODAMI
http://www.e-dach.pl/konkursy,krzyzowka,10397.html


sprawdz swoja wiedzę o dachu

okna

: 22 kwie 2009, 20:08
autor: kielo
Fakro u siebie zamontowałem nie żałuje