Sara jest z blachy SSAB szwedzkiego koncernu stalowego który produkuje m.in dla Volvo
wyjaśnię koledze jak to jest z blachami ssab. wiadomym jest iż ssab produkuje najlepsze stale. wiadomym tez jest że każdy z producentów blachodachówki chce reklamować swoje produkty jako przetworzoną stal ssab. problem w tym ze stal ssab jest tak droga ze niewiele firm stac na jej zakup i ciągłą produkcję z tegoz materiału. sprytne firmy rozwiązują sprawę bardzo sprytnie. kupują w ssab powiedzmy rolkę blachy. dostaja na to fakturę, którą zawsze mogą pokazać klientowi. faktura taka daje producentowi pokrycia prawo do uzywania na reklamówkach znaku firmowego ssab. problem tylko jest taki, że kupując w firmie budmat blache na pokrycie nie mamy szans na zakup tej z ssab, bo ona juz zanim jest wyprodukowana jest sprzedana do znajomych dyrekcji, i rodziny najbliższej rodziny. czy ludzie sa tak naiwni, iż sądza że blacha z huty ssab moze byc w polsce sprzedawana po 17pln netto za metr??? troszke wyobraźni kochani, wyobraźni.
w blachach ważny jest rdzeń, ilość cynku naniesionego na rdzeń i ilość oraz jakość powłok. tylko co z tego, skoro i tak robi sie w blasze dziury podczas montowania, około 9 na metr kwadratowy.
Ile wytrzyma blacha na autach najlepiej widac na szrocie
kolego, blacha na dachu nie jest narażona na traktowanie przez 4 miesiące w roku solą, nie jest myta przez automatyczne szczotki, nie jest zgrzewana, spawana i uderzana. nie jestem zwolennikiem blachy ale troszkę przyzwoitosci w dokonywaniu porównań by sie przydało.
pozdrawiam