Strona 1 z 3

piła do więźby

: 03 gru 2011, 11:13
autor: drab
docinam wszystko stalinówką, ale coraz bardziej się zastanawiam nad czymś elektrycznym do bardziej precyzyjnego cięcia, co polecacie?

Re: piła do więźby

: 03 gru 2011, 15:24
autor: grzegorz andrychiewicz
drab pisze: do bardziej precyzyjnego cięcia, co polecacie?


Pilarka mieczowa regulacja kątów 0-65 stopni
Pilarka tarczowa regulacja kątów 0-65 stopni

Niestety przy zakupie będzie bolało pod względem finansowym.

Re: piła do więźby

: 03 gru 2011, 15:43
autor: SGL
drab pisze:docinam wszystko stalinówką


Kolejny "cieśla-amator"...

drab pisze:...ale coraz bardziej się zastanawiam nad czymś elektrycznym do bardziej precyzyjnego cięcia, co polecacie?


Poszukaj sobie prawdziwego cieślę, poterminuj kilka lat to może się nauczysz jakimi narzędziami posługuje się prawdziwy cieśla.
Przy okazji możesz również poczytać książki o ciesielstwie i konstrukcjach drewnianych.

Re: piła do więźby

: 03 gru 2011, 16:52
autor: drab
SGL nie bij postów spamując tylko odpowiedziami na temat

Re: piła do więźby

: 03 gru 2011, 17:27
autor: SGL
partaczu...

Odpowiedź na swoje pytania znajdziesz w książakch:

Ciesielstwo polskie - Kopkowicz
Ciesielstwo - Lenkiewicz
Przewodnik cieśli - Heurich
Holzarchitektur - Holzbau. Taschenbuch fur Bauhandwerker.


i wiele wiele innych...

jedna uwaga - są dużo trudniejsze w odbiorze i grubsze niż instrukcja do piły spalinowej :lol:

Re: piła do więźby

: 03 gru 2011, 17:51
autor: DACHOŁAZ
drab, na początek trzaśnij sobie mafella ksp 85 z biegiem czasu dokup sobie kilka sztuk zeby mieć różne pilarki ustawione na różne cięcia . Na większych przekrojach trzeba ciąć na dwa razy i płatnicą .Zrób sobie blokadę osłony tarczy albo ją usuń od razu . Uważaj na cięciu wzdłużnym bo nawet tak dobry sprzet można załatwić jak za mocno polecisz. Jeśli chodzi o piłę mieczową mafela to wolno tnie na dużych przekrojach ale precyzyjnie bez docinek ręcznie. Ja się zastanawiam nad kupnem następnej spalinowej będę teraz na dwie ręce zacinał :)

Re: piła do więźby

: 03 gru 2011, 20:07
autor: Racek
Ja spalinówek i podobnych elektrycznych mam już chyba z sześć o przeróżnych mocach. Pożerają krokwie, płatwie etc. etc. etc(w tym momencie pozdr. dla SGL-a) jak zapałki. Uwielbiam nimi pracować.

Re: piła do więźby

: 03 gru 2011, 20:28
autor: winiu
Panowie, tylko płatnica, dłuto i siekierka zrobi z nas prawdziwego cieślę. SGL, czy ty do dziś używasz deski kreślarskiej i rapidografu?

Re: piła do więźby

: 13 lut 2012, 10:50
autor: kalku
Takie coś dobre będzie Obrazek

Re: piła do więźby

: 13 lut 2012, 15:56
autor: arek_d
SGL się zatrzymał chyba przy końcu XIX wieku :lol: Czym mi doradzasz docięcie np. murłaty na określoną długość ? Może brzeszczotem ?

Re: piła do więźby

: 14 lut 2012, 8:47
autor: drab

Re: piła do więźby

: 14 lut 2012, 10:14
autor: przemol
kurcze!! u mnie chłopaki wszystko tną stihlem. miecze, gniazda, czopy tylko trzeba sie nauczyc. kiedys przyjał sie chłopak co w lesie 5 lat pracował i stwierdził ze to dla niego pikus, jak sie pózniej okazało długo musiał ćwiczyć ba nawet łańcucha dobrze naostrzyć cie potrafił ale cwiczenia i pózniej było ok. pilarka i płatnica to dobra dla emerytów co dużo czasu maja i zyją tylko miłościa bo ja musze na chleb zarobic a nie dołożyć. pozdro

Re: piła do więźby

: 14 lut 2012, 16:17
autor: Janko60
Jakoś ciężko jest mi sobie wyobrazić, wycinanie wszystkiego przy pomocy tylko łańcuchówki a jeśli, to już na pewno nie spalinowej.
Nie jestem mistrzem pił łańcuchowych, chociaż mógłbym robić nimi nawet skomplikowane operacie, np. transplantacja nerek. :D
Mam 4 sztuki, wszystkie elektryczne:
E 14, E 20, MSE 160, MSE 180
Nigdy jednak nie podchodzę z łańcuchówka do białego drewna.
Zamki/zaciosy na krokwiach wykonuje przy pomocy :
Kat pionowy Mafell MKS 85s lub Mafell MKS 105
Kat poziomy Makita 5143r
Kulawki, jak i zamki na murłatach/płatwiach tez Makita 5143r
Wszelkie krągłości na krokwiach wyrzynarka Hitachi cj120va
Pozdrawiam

Re: piła do więźby

: 14 lut 2012, 18:39
autor: DACHOŁAZ
Byłem już pseudocieślą bo używam motorki, teraz się czuje emerytem bo używam pilarek tarczowych :D


Kalku, ona jest na siłe więc nie zawsze będzie możliwość użycia

Drab, ten predator daje rade :twisted:

Re: piła do więźby

: 15 lut 2012, 10:40
autor: gunar
Ja ostatnio do operacji ciesielskich używam wielu maszyn
-pilarki stihla elektrycznej 140 wycinam wręby , docinam czasem cały dach jak muszę się śpieszyć
-pilarki tarczowej protool csp 85/45 wycinam jętki ,końcówki krokwi, wycinam cięcia wzdłużne i wszystkie elementy ozdobne których nie muszę szlifować.
-mieczówka protool SS 200 Univers jak dla mnie to służy do wycinania ściśniętych pasami słupów, czasem starcza na obcinanie główek krokwi i ich końcówek , ale może też służyć do obcinania skosów kulawek (skłamali tylko z jej docinaniem wzdłuz- lipa. Przereklamowana bardzo).
-pilarki spalinowe jak dla mnie są mało komfortowe i głośne, niedokładne i ciężkie. Wycinam nimi jedynie belki stropowe stihlem 250.

Ale jedynym królem do wycinania jest i tak piła łąncuchowa stihl E140 z łąńcuchem 1,1 cala. Wprawną reką docina idealnie wręcz doskonale. Nie potrafię zrozumieć jak można ciąć cały dzień spalinówką. :evil: 8) :shock:
A ciekawi mnie zawsze jak docinacie krawężnicę na murłącie? też pilarką tarczową>