Strona 1 z 1

Wymiana belek

: 07 paź 2009, 19:54
autor: molok78
Mam spory garaż szerokości 5,30m dach jednospadowy płaskii chyba bende musiał zmienić belki.Nie jestem pewien jaki przekrój belek bendzie odpowiedni i jaki rozstaw belek bendzie odpowiedni :?:

Re: Wymiana belek

: 07 paź 2009, 20:25
autor: DACHOŁAZ
jakie rozwiązanie masz obecnie?
czy garaż jest w zabudowie szeregowej?
czy jakieś elementy dachu nadają się do ponownego wykorzystania ?
jakie pokrycie planujesz ?
jaka jest długość garażu?

Re: Wymiana belek

: 08 paź 2009, 18:52
autor: molok78
Tak myślałem że podalem za mało informacji.Garaż był stawiany ok 15 lat temu,jest ostatni w szeregu dlatego taki szeroki a długość/głębokość to 5m.Jest prawie kwadratowy.Konstrukcja dachu oparta jest na 5-ciu okrągłych belkach,o średnicy (w połowie długości) ok 20 cm.Na belkach są deski a na deskach faliste płyty eternitu.W 1/3 dlgości belek od środka belki są podparte pionowymi podporami.Troche mi przecieka ten dach,no i ten eternit nie podoba mi się.Podpory w środku ? Chciałbym zmienić konstrukcje dachu,a na góre mam Protan czyli membrane wierzchniego krycia pcv.

Re: Wymiana belek

: 09 paź 2009, 18:33
autor: DACHOŁAZ
Zmiana z 2,5m na 5 m bez podpory to według mnie wymaga obliczeń wytrzymałościowych itp. Zastosował bym krokwie zespolone co 60cm w swietle na kloca podwójnie 22x5x530 i heb stalowy w połowie garażu . Niestety nie potrafie wyliczyc wytrzymałości takiej konstrukcji,widziałem takie rozwiązanie w podobnej budowli .

Re: Wymiana belek

: 10 paź 2009, 13:54
autor: molok78
Dziękuje za rade :wink:

Re: Wymiana belek

: 10 paź 2009, 17:51
autor: Bduda
DACHOŁAZ a jaki rozstaw tych krokwi (bo jeśli dobrze rozumiem to zespolenie klockiem ma być co 60cm), no i ten HEB, to równolegle do tych krokwi czy prostopadle (jako podparcie), no i jaki to HEB, tak mniej więcej?

Re: Wymiana belek

: 10 paź 2009, 18:10
autor: DACHOŁAZ
krokwie zespolone ze sobą klockami 22x5x30 mocowane z przerwą co około 50 cm. Taka podwójna krokwia zamontowana co około 60 cm w świetle . heb 200 , prostopadle do krokwi jako podparcie. Jak już wcześniej wspomniałem to jest tylko przykład rozwiązania jakie widziałem na podobnej budowli w celu uniknięcia słupów. Nie jestem w stanie wyliczyć jakie przekroje zastosować w tym przypadku i czy np. konstrukcja ściany frontowej pozwoli osadzić heb . W tamtym przypadku nikt nic nie liczył a heb był okazyjnie kupiony na złomie

Re: Wymiana belek

: 10 paź 2009, 18:42
autor: Bduda
Same te krokwie zespolone bez HEBa to już iście pancerna konstrukcja, wytrzyma nawet do jednego metra mokrego śniegu (sprawdzone na szybko dla drewna C30 i większego rozstawu, bo 70cm w świetle). Jako że dawno chyba nie było tak by gdziekolwiek (poza górami) zalegał metr mokrego śniegu (lub 4 metry świeżego), można spokojnie zastosować krokwie pojedyncze 20x8cm (drewienko C30, jak gorsze to trochę zwiększyć wysokość np. 22x8), w rozstawie 80cm (w osiach) i nie martwić się o żadne podpory pośrednie.

Re: Wymiana belek

: 11 paź 2009, 11:33
autor: molok78
Włłaśnie o to mi chodzi żeby nie bylo podpór. :wink: