Forum budowlane, budowa domu, koszty budowy domu, ile kosztuje budowa domu

Zastanawiam sie nad zamówieniem więźby z modrzewia.
Moim zdaniem, odpadła by cała dyskusja na temat złej impregnacji więżby po prostu modrzewia nie trzeba by juz impregnować.Mam trochę własnych obserwacji starego drewna i modrzew wypada zwycięsko w starciu z robalami, w przeciwieństwie do reszty.
Co wy na to?

Jestem za.

masz racje modrzew to bardzo wytrzymale i odporne na robale drewno, sam pracyje w dosc duzym tartaku gdzie takie drzewo rowniez tniemy. No ale dla pewnosci lepiej zaimpregnuj to drewno. Impregnatem niewymywalnym jakims oczywiscie

ciekawe jak z długościami ... ?

dlugosc, s tym mozna powiedziec wiecej... dlugosc krokwy na najdluzszym budynku jaki robilismy miala okolo 11 metrow (budynek zajazdu, bar+restauracja+stacja cpn itp...) no i krokwa modrzewiowa + kilka slupow i platwi i jest do dzis ok. Tak ze dlugosc nie gra roli przy rozsadnym zastosowaniu innych elementow.

Wydaje się, że brak przeciwskazań dla takiego pomysłu.
Zamówić w tartaku zdrowe drewno ( bez robaka, grzyba i pleśni ) i stawiać więźbę.
Pozdrawiam.

drewko2 pisze:Wydaje się, że brak przeciwskazań dla takiego pomysłu.
Zamówić w tartaku zdrowe drewno ( bez robaka, grzyba i pleśni ) i stawiać więźbę.
Pozdrawiam.

Impregnować i tak trzeba chociażby dla ochrony przeciwogniowej

Impregnacja jest konieczna jesli chce sie miec pewnosc. Najlepiej niewymywalnym impregnatem. Bedzie bezpieczniej na pewno.