Forum budowlane, budowa domu, koszty budowy domu, ile kosztuje budowa domu

Witam wszystkich forumowiczów.
Nie jestem ekspertem w dziedzinie budowy i nie znam się na tym całkowicie ale chciałem się poradzić fachowców.
Powiedzcie mi proszę co jest nie tak kiedy ściana kartonowo-gipsowa, świeżo wykonana w moim mieszkaniu rusza się. W ogóle nie jest sztywna. Wystarczy że się oprę a czuję jak się odkształca. Co mój majster zrobił nie tak ?
Ściana ma ok 6m długości. Tak jak wspomniałem nie znam się na tym ale wiem, że konstrukcja z profili była wykonana tylko w pionie a z materiałów kupowałem w markecie:
-profile Noragips CW75 2.6m/ 0,5mm
-profile UW75, 0,5mm / 3mb
-profile UD30 0,5mm / 3mb
-profile CD60 0,5mm / 3mb
-płyty gipsowe GKB 1200x2600x12,5mm
-gładź gips z polimerami finisz
-narożniki aluminiowe 22x22 / 2,5 mb
-wełna mineralna 10g, 20m2x45m2

Proszę o pomoc w tym temacie żebym wiedział co nieco przy zgłaszaniu reklamacji.

Pozdrawiam,
Paweł

Jak się oprzesz to się wygina płyta czy cała ściana się rusza?

W miejscu gdzie się oprę najmocniej wygina sie płyta ale za tym idzie też cała ściana. Troszkę mniej ale jednak .

xander119 pisze:Jak się oprzesz to się wygina płyta czy cała ściana się rusza?

Jaka jest grubość tej ściany? Minimum powinna mieć 12cm. Czyli stelaż 7 i po dwie płyty z każdej strony. Gdyby płyta była podwójnie to nawet przy spierniczonym stelażu by się nic nie wyginało. Ale przy prawidłowo zrobionym stelażu nawet pojedyncza płyta nie powinna się wyginać pod naciskiem. Prędzej by pękła niż się wyginała. Kiedyś wpadłem przez ścianę KG do drugiego pokoju i płyty się po prostu połamały a nie ugięły.

Ściana jest 12cm. Ile majster dał płyt ? Tego nie wiem. Wygina się od góry do dołu także stawiam że dał po jednej płycie.
Powiedz mi czy stosuje się też wsporniki poziome , tak aby usztywnić całą konstrukcję ?

xander119 pisze:Jaka jest grubość tej ściany? Minimum powinna mieć 12cm. Czyli stelaż 7 i po dwie płyty z każdej strony. Gdyby płyta była podwójnie to nawet przy spierniczonym stelażu by się nic nie wyginało. Ale przy prawidłowo zrobionym stelażu nawet pojedyncza płyta nie powinna się wyginać pod naciskiem. Prędzej by pękła niż się wyginała. Kiedyś wpadłem przez ścianę KG do drugiego pokoju i płyty się po prostu połamały a nie ugięły.

Nie. Konstrukcja w poziomie nic tu nie daje bo ruch płyty jeśli już może wystąpić tylko w pionie.
Najlepiej jakbyś wstawił jakieś fotki tego co jest zrobione i jak zachowuje się pod naciskiem. Przyczyn może być sporo-od źle wstawionych profili pionowych po przykręcenie płyt do tych pod spodem zamiast klejenia i nietrafienie wkrętami w profile.

Zdjęcie nic nam nie pomoże gdyż widać po prostu ścianę i to już raz pomalowaną.
Nie wspomnę jeszcze, że przy łączeniach płyt widać nierówności i ślady
Nawet nie wiem czy majster dał odpowiednią ilość waty bo po uderzeniu ręką w ścianę słychać taki głuchy odgłos. Ogólnie nie jest dobrze
Jedyne co jeszcze zauważyłem to ślady po śrubach po środku płyty.
Może dzisiaj uda mi się nakręcić krótkie video.

xander119 pisze:Nie. Konstrukcja w poziomie nic tu nie daje bo ruch płyty jeśli już może wystąpić tylko w pionie.
Najlepiej jakbyś wstawił jakieś fotki tego co jest zrobione i jak zachowuje się pod naciskiem. Przyczyn może być sporo-od źle wstawionych profili pionowych po przykręcenie płyt do tych pod spodem zamiast klejenia i nietrafienie wkrętami w profile.

Po uderzeniu ręką będzie głuchy odgłos także tym się nie przejmuj. To nie jest ściana murowana, tylko bądź co bądź pusta w środku i żadna wełna tego nie zmieni. Ona ma tłumić odgłosy ale nie pukanie w ścianę-nie na tyle na ile się spodziewasz. Skoro z zewnątrz widać wkręty to mniemam że mistrzu w kitku po prostu poprzykręcał płyty jedna na drugą nie robiąc zakładek bo tak najwygodniej i nie trzeba odliczać miejsc profili a efekt jest taki że ściana pływa.

Zglaszam grzecznie reklamacje.
Jeszcze jedno. Jak , tak po krótce, powinno to być zrobione ?

Mniej więcej coś takiego.
http://www.norgips.pl/index.php?hps=sub ... ina_cd60_d

OK. Dziekuje za porady.
Zglosilem majstrowi reklamacje. Powiedział że poprawi drugimi płytami. Teraz pytanie czy przykrecenie drugiej płyty rozwiąże problem ? Czy nie trzeba na nowo stawiać scianki ?
Mam kupić płyty,wkręty i klej do płyt.

Co jest szkieletem to tylko sam miszczu wie. Albo się przyzna i od razu rozbierze robiąc stelaż jak należy albo będzie głupa palił i przykręcał kolejne płyty aż do pancernej konstrukcji.. Tak jak pisałem. Ja przeszedłem przez ściankę KG do drugiego pokoju i płyty się połamały a nie wyginały-ściana też była kryta tylko jedną warstwą płyt. Ważę ponad 100 kg i byłem pijany więc rozpęd był spory.

Jeszcze raz dziękuje za porade. Zobaczymy ja to wyjdzie.
Generalnie jak majster tego nie poprawi to sam poleci przez KG

xander119 mam jeszcze jedno pytanie.
Majster powiedział, że wszystko poprawi ale kazał mi kupić tylko wkręty, klej do płyt gipsowych i dodatkowo płyty gipsowe.
Czy to znaczy, że przykręci on jedną płytę na drugą ? Czy to wystarczy ?

Pisałem już że tylko on wie co spiardolił. Konstrukcja jest już pokryta więc raczej tego rozbierać nie będzie. A tak swoją drogą to majster z niego jak z koziej pisdy trąbka. Powinien sam zapłacić za dodatkowe precjoza których sobie zażyczył. Ściana KG jest tak prosta że nawet ktoś taki jak Krzyś z Kubusia Puchatka nie jest w stanie tego spiardolić.