Forum budowlane, budowa domu, koszty budowy domu, ile kosztuje budowa domu

Witam, mam pytanie odnośnie materiału i grubości ściany łazienki oddzielającej ją od reszty domu. Jaki materiał i jaka grubość tej ściany jest najlepsza? W projekcie mam 8 cm gazobetonu ale wydaje mi się to dość słabym rozwiązaniem.

a co jest powodem tego wydawadctwa ? jakiś konkretny i przykry przypadek zastosowania tej akurat grubości ściany działowej ? wg Ciebie jest za gruba czy za chuda i dlaczego tak uważasz skoro architekt mądra głowa taką zaprojektował i uważał że będzie wystarczającą przegrodą pomiędzy salonem a sralnią

Wydaje mi się za cienka jeśli chodzi o gazobeton. Jak by była z cegły to wtedy ok. Biorąc do ręki bloczek grubości 8 cm mogę go rozbić nawet głową nie używając do tego specjalnej metody kumitsu. Z cegłą będzie już problem.
Poza tym jest też kwestia wytrzymałości gazobetonu jeśli chodzi o powieszenie np szafki. Nie dość że trzeba stosować specjalne kołki i najlepiej kotwy chemiczne to przy 8 cm można dać kołek max 6 cm długości. To chyba trochę mało jak na ciężką szafkę.

spróbuj rozbić postawioną ściankę ręką ... życzę powodzenia, co do kołków wystarczy dobra wiertarka bez bicia na futrze i nie taka jak mają stomatolodzy, dobre wiertło i uwierz mi można na kołku 200 kg powiesić, poza tym wszystkim większość szafek w łazienkach nie jest wypełniona młotkami, kowadłami czy zestawami kluczy więc kosmetyki czy ręczniki nie pospadają

kotwy chemiczne są dobre do cegły dziurawki i to na nie ludzie psioczą że kołki nie trzymają, jeśli chodzi o suporeks czy beton komórkowy to ze względu na stropy się stawia. Mają inny ciężar i są dopasowane do stropu i obciążenia. Lekkie i wytrzymałe, choć mają jeden mankament

źle zaizolowane w strefach mokrych szybko nasiąkają wodą co zmniejsza ich wytrzymałość

Łazienka jest na parterze więc ciężar nie stanowi raczej problemu. Ta łatwa nasiąkliwość to dodatkowy minus gazobetonu.
To co lepiej? Zrobić tak jak jest w projekcie czy wymurować z gazobetonu 12cm?
Czy może z cegły pełnej albo silikatu?

skoro masz obawy wybierz wariant 12 cm tylko uzgodnij to z architektem czy projektantem, lepiej mieć na piśmie że wyraża zgodę na to

8 centymetrów to za mało. Chyba że z lanego żelbetu tak jak w starym budownictwie z wielkiej płyty robili. Ściany jak w bunkrze że bez udaru dziury ni chuchu ale akustyka przejeb@na. Jak srasz to cała rodzina razem z sąsiadami wie czy masz zatwardzenie czy sraczkę.
Projektanty oszczędzają na materiale a potem jak będzie przeciąg albo dobrze drzwiami jebniesz to ściany pękają. Zrób z 12 tak jak ci Krystian prawi. Ściana to ściana a nie przegródka. Już tu gdzieś chyba kiedyś pisałem co u mnie w mieszkaniu było odjebune przez dewielopera ze ściankami działowymi. Też miały coś koło 8 cm tyle że z kartongipsu. Po roku wyrwałem te ścianki zębami bo jak byłem najebany jak autobus do Lichenia to wpadłem przez ścianę do syna do pokoju. Tera mam murowane z gazobetonu 12 i już nie piję wódki bo jak bym zajebał łbem to nic by z niego nie zostało