Strona 1 z 2

Ocieplenie budynku, wątpliwości.

: 17 lis 2015, 13:48
autor: TomaszKis
Witam od prawie trzech tygodni firma ociepla mi budynek, powierzchnia niewielka około 110 metrów kwadratowych. Pracują w niepogodę, przy dużej mgle i wilgotności około 80%.
W załącznikach efekty ich prac, ciężko mi cokolwiek powiedzieć ponieważ robotą nadzoruję zza granicy. Wydaje mi się, że nie jest to robione poprawnie. Proszę o rzucenie fachowym okiem.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Ocieplenie budynku, wątpliwości.

: 17 lis 2015, 14:00
autor: Tomasz_Brzeczkowski
Nie izolują budynku, tylko oklejają ściany styropianem.
Nie ma to większego znaczenia, bo budynek główne straty ciepła ma do gruntu i dachem.
Należy tylko pamiętać, że wszelkie prace termomodernizacyjne zaczyna się od wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepłą. Gdy dom jest durszlakiem (wentylacja grawitacyjna) ocieplenie nic nie da, będzie wiało jak wiało. Gdy się wentylację zlikwiduje (szczelne okna), zaczną się choroby i izolacja zamoknie.

Re: Ocieplenie budynku, wątpliwości.

: 17 lis 2015, 14:38
autor: Kajty
Dzięki za wytłumaczenie, przyda mi się to z pewnością w najbliższym czasie :)

Re: Ocieplenie budynku, wątpliwości.

: 17 lis 2015, 16:21
autor: TwojOszczednyDom
Tomasz_Brzeczkowski pisze:Nie izolują budynku, tylko oklejają ściany styropianem.
Nie ma to większego znaczenia, bo budynek główne straty ciepła ma do gruntu i dachem.
Należy tylko pamiętać, że wszelkie prace termomodernizacyjne zaczyna się od wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepłą. Gdy dom jest durszlakiem (wentylacja grawitacyjna) ocieplenie nic nie da, będzie wiało jak wiało. Gdy się wentylację zlikwiduje (szczelne okna), zaczną się choroby i izolacja zamoknie.


Racja, grzyb lubi pojawiać się po tych zabiegach. Trzeba pamiętać o wentylacji.

Re: Ocieplenie budynku, wątpliwości.

: 18 lis 2015, 8:23
autor: Gość10463
"ocieplanie" ma sens tylko w przypadku suchych przegród , jesienią się takich rzeczy nie robi a latem i o przy odpowiedniej wilgotności powietrza, mając pod ręką pirometr i wilgotnościomierz a to jak wiemy dla "ekip budowlańców od ociepleń" zbędne przyrządy pomiarowe

ogólnie jeśli chodzi o ocieplanie ... mam nie ocieplony budynek i wilgotność na ścianach, narożnikach wewnętrznych ścian i sufitów nie przekracza 10%, problem w tym, że uważają mnie za dziwaka, który jakąś hydrofobizację na ścianach zewnętrznych robił a nie przyklejał styropianu, od środka mam izolację ceramiczną grubości 2mm

ogrzewanie centralne bo takie mieć muszę na kaloryferach głowice elektroniczne i ustawioną temperaturę 21 st C, wentylację .... cały rok uchylone okna

Re: Ocieplenie budynku, wątpliwości.

: 18 lis 2015, 9:27
autor: Tomasz_Brzeczkowski
ogrzewanie centralne bo takie mieć muszę na kaloryferach głowice elektroniczne i ustawioną temperaturę 21 st C, wentylację .... cały rok uchylone okna


To od groma kosztuje.
- podliczniki założone 30 09 2015 dziś o 7
sklep 35m2 178 kWh
mieszkanie w starym budownictwie 55m2 - 95 kWh
150m2 dom szkieletowy 20cm izolacji - 190 kWh.

Re: Ocieplenie budynku, wątpliwości.

: 18 lis 2015, 10:29
autor: Gość10463
nie mam podzielników ciepła na kaloryferach

Re: Ocieplenie budynku, wątpliwości.

: 18 lis 2015, 10:44
autor: Tomasz_Brzeczkowski
Krystian_Tarnowski pisze:nie mam podzielników ciepła na kaloryferach

Podzielniki to kolejne oszustwo. To nie zmniejsza zużycia, a każe płacić znacznie więcej tym, co nie kombinują.
Rachunek na wspólnotę przychodzi taki sam, czy podzielniki są czy ich nie ma. Gdy teraz ktoś pozakręca grzejniki, czy schłodzi podzielnik (owinąć ręcznikiem i podlewać jak kwiatki) to zaoszczędzi np. 100zł, ALE TE 100 ZŁ BĘDZIE MUSIAŁ ZAPŁACIĆ KTO INNY, CHOĆ JEMU ZUŻYCIE NIE WZROSŁO.
Dlaczego więc podzielniki są zakładane?
1) - zarabia na tym decydent dostając działkę od firmy, z którą podpisze umowę
2) - ponieważ to decydent obsługuje podzielniki, nie dostawca energii, to on i jego znajomi, odpalają podzielnik w kwietniu, wtedy niewiele nabije i reszta wspólnoty zapłaci za ciepłe mieszkania powiązanych z decydentem.

Re: Ocieplenie budynku, wątpliwości.

: 18 lis 2015, 12:49
autor: xander119
Coś tu jest pierniczone od rzeczy. Mam w mieszkaniu podzielniki i w instrukcji jest napisane żeby nie zastawiać czytnika meblami czy kanapą bo może to powodować sfałszowany odczyt bo robi się mikroklimat i ciepło utrzymuje się w jednym miejscu. Jeśli owinę ręcznikiem podzielnik i obleję go wodą (ręcznik) dopiero zaczyna się parówa robić przy odkręconym grzejniku.
Ja bym bardziej był skłonny do zdjęcia tego ustrojstwa z grzejnika-zwłaszcza że nie jest to specjalnie skomplikowane. Śrubokręt jak się okazuje czyni cuda-nie tylko przy podzielnikach ale np też przy skrzynkach elektrycznych. I nawet śladu po nim nie ma jak się ma trochę cierpliwości.

Re: Ocieplenie budynku, wątpliwości.

: 18 lis 2015, 13:09
autor: Gość10463
znam takich co mieli dwa zestawy grzejników jeden na wiosna - lato drugi na jesień - zima
z racji tego że po mierniki były plombowane to gościu zmieniał sobie całe grzejniki ....

jak przychodzili spisywać podzielnik był na miejscu jak się zaczynało ochładzać podzielnik lądował w piwnicy ... skończyło jak się skończyło miał do zapłacenia prawie 18 tysięcy

Re: Ocieplenie budynku, wątpliwości.

: 18 lis 2015, 14:23
autor: xander119
Stara legenda przychodzących spisywać kapilary :) O ile jestem w stanie w to uwierzyć że w starym budownictwie było coś takiego możliwe ( choć nie dowierzam ze względu na wagę żeliwnych grzejników) tak w nowym, przy zamkniętych na klucz zaworach od CO w piwnicy, nie ma raczej opcji żeby pacjent uzupełnił sobie sam wodę w grzejniku.
Chociaż.. Tak jak teraz patrzę na odpowietrznik to w sumie jak by go wykręcić to konewką albo cienkim szlaufem dało by radę. Pod warunkiem że to stalowy grzejnik.

Re: Ocieplenie budynku, wątpliwości.

: 18 lis 2015, 16:19
autor: Gość10463
xander119 pisze:Stara legenda przychodzących spisywać kapilary :) O ile jestem w stanie w to uwierzyć że w starym budownictwie było coś takiego możliwe ( choć nie dowierzam ze względu na wagę żeliwnych grzejników) tak w nowym, przy zamkniętych na klucz zaworach od CO w piwnicy, nie ma raczej opcji żeby pacjent uzupełnił sobie sam wodę w grzejniku.
Chociaż.. Tak jak teraz patrzę na odpowietrznik to w sumie jak by go wykręcić to konewką albo cienkim szlaufem dało by radę. Pod warunkiem że to stalowy grzejnik.


u nas wodę spuszczają co roku z obiegu ... ot taki wymysł

Re: Ocieplenie budynku, wątpliwości.

: 18 lis 2015, 17:04
autor: xander119
I pewnie liczą na to że rury nie rdzewieją od środka? Przecie woda nie powinna być spuszczana po sezonie. Jedynie płukana instalacja.

Re: Ocieplenie budynku, wątpliwości.

: 18 lis 2015, 18:58
autor: Gość10463
po ruskie to i rdza ucieka je nawet od środka :-)

Re: Ocieplenie budynku, wątpliwości.

: 23 lis 2015, 12:19
autor: macieKS
Mam takie pytanie w temacie. Ponieważ dopiero teraz mam możliwość zakupu materiałów do izolacji, a chciałbym ocieplić budynek jeszcze przed zimą, to czy ktoś kto zna się na tym mógłby mi doradzić czy to w ogóle jest realne jeszcze w taką pogodę? Czy są takie materiały które można w takich warunkach zakładać? Ogranicza mnie wybór hurtowni, bo kupuję u Hebana w Krakowie, a ona ma takie materiały do wyboru http://www.heban.net/asortyment/materialy-izolacyjne Czy to będzie tylko strata pieniędzy i lepiej jednak poczekać?