Strona 1 z 2

Jak na poważnie zacząć przygodę z budowlanką?

: 19 mar 2015, 19:02
autor: Senatorre86
Witam serdecznie :) To mój pierwszy post na tym forum. Przepraszam jeżeli wrzuciłem temat do złego działu...przejdę do rzeczy. Od zawsze interesowałem się budowlanką. od pięciu lat po 8h pracy którą wykonuję zarobkowo (jestem programistą/operatorem cnc. Zarabiam ok 2500zł) nie robię nic innego prócz remontów i większych prac budowlanych czy to u mnie, czy u znajomych totalnie za free. Chodzi o to że chcę poszerzać praktyczne umiejętności i zająć się zawodowo budowlanką. Nie mogę sobie niestety pozwolić na pracę przez pierwsze 2 lata jako pomocnik i podawać młotek za 8zł/h a wiem że spora część z was tak pewnie zaczynała. Gdzie więc mogę nabyć fachu? .

Re: Jak na poważnie zacząć przygodę z budowlanką?

: 19 mar 2015, 19:56
autor: KTH
a czym się różnisz od innych? od łopaty i kopania rowów przez kielnię i murowanie do kierowania zespołem ...

Re: Jak na poważnie zacząć przygodę z budowlanką?

: 19 mar 2015, 20:15
autor: Senatorre86
Niczym się nie różnię od "innych" Różni się jedynie moja sytuacja bo mam już sporo wiedzy praktycznej bo liznąłem już naprawdę sporo tematów,przegadałem dziesiątki godzin z fachowcami i przesiedziałem jeszcze więcej czytając o normach, sposobach i rozwiązywaniu problemów z którymi przyszło mi walczyć, ale zdaję sobie sprawę że internet nie pokaże mi jak trzymać kielnie. Jak wspomniałem wcześniej nie mogę sobie pozwolić na początki przy "łopacie". Wiesz dobrze że równie dobrze mógłbym już założyć firmę remontową jak to robi setki osób i udawać fachowca. Tylko że nie czuję się dobry jako samouk.

Re: Jak na poważnie zacząć przygodę z budowlanką?

: 19 mar 2015, 20:43
autor: KTH
początki zawsze są ciężkie jak wszędzie ... samo czytanie o samolotach i rozmowa z pilotami nie znaczy że kiedyś polecisz za sterami B747

Re: Jak na poważnie zacząć przygodę z budowlanką?

: 19 mar 2015, 20:51
autor: Senatorre86
Senatorre86 pisze:Niczym się nie różnię od "innych" Różni się jedynie moja sytuacja bo mam już sporo wiedzy praktycznej bo liznąłem już naprawdę sporo tematów,przegadałem dziesiątki godzin z fachowcami i przesiedziałem jeszcze więcej czytając o normach, sposobach i rozwiązywaniu problemów z którymi przyszło mi walczyć, ale zdaję sobie sprawę że internet nie pokaże mi jak trzymać kielnie. Jak wspomniałem wcześniej nie mogę sobie pozwolić na początki przy "łopacie". Wiesz dobrze że równie dobrze mógłbym już założyć firmę remontową jak to robi setki osób i udawać fachowca. Tylko że zdaję sobie sprawę że budownictwo jest sztuką i nie czuję się dobry jako samouk.

Re: Jak na poważnie zacząć przygodę z budowlanką?

: 19 mar 2015, 20:59
autor: Senatorre86
Tak. Dokładnie to miałem na myśli. z tym że w moim przypadku na czytaniu się nie kończy. Jak już mówiłem mam za sobą sporo praktyki. Chcę się po prostu doskonalić żeby z czystym sumieniem móc powiedzieć że jestem w tym dobry i zmienić zawód, bo nie interesuje mnie siedzenie 8h. na fb i doglądanie maszyny która robi wszystko za mnie.[/list]

Re: Jak na poważnie zacząć przygodę z budowlanką?

: 19 mar 2015, 21:07
autor: KTH
poważnie to zacznij od wyboru specjalizacji w budownictwie czyli tego w czym jesteś dobry

Re: Jak na poważnie zacząć przygodę z budowlanką?

: 19 mar 2015, 21:17
autor: Senatorre86
Ok :) i co dalej? :D

Re: Jak na poważnie zacząć przygodę z budowlanką?

: 19 mar 2015, 21:20
autor: Senatorre86
Biorąc pod uwagę że nie mam udokumentowanego doświadczenia raczej nie mam możliwości starać się o pracę za podobne pieniądze co teraz zarabiam. Są np. jakieś szkolenia, które pomogłyby mi podnieść kwalifikacje??

Re: Jak na poważnie zacząć przygodę z budowlanką?

: 19 mar 2015, 21:24
autor: KTH
u mnie 2500 na rękę bierze pomocnik zbrojarza betoniarza ... tyle że natyra się fizycznie w gumofilcach i po kolana w błocie czasami ... ale dziękuje mi że ma robotę

Re: Jak na poważnie zacząć przygodę z budowlanką?

: 19 mar 2015, 21:24
autor: slayer74
Zacznij od małych usług budowlanych typu poprawki po pseudofachowcach, szpachlowanie - pomalowanie jednego pokoju w mieszkaniu, obróbka okien po wymianie na pvc, usługi typu złota rączka, położenie płytek w garażu, położenie tynku szlachetnego typu kamyczek w przedpokoju, na klatce schodowej.

Re: Jak na poważnie zacząć przygodę z budowlanką?

: 19 mar 2015, 21:36
autor: Senatorre86
Hmm... no więc mam jakiś trop ;) roboty typu poprawki i ogólne prace remontowe robię od dobrych paru lat, tyle że za free bo jako zapłatę traktuję zdobyte doświadczenie. Właśnie dlatego piszę bo naoglądałem się robót pseudo fachowców i wiem że nie tak chcę pracować. Dla mnie dobrze wykończone wnętrze, elewacja czy cokolwiek związanego z budowlanką jest sztuką. Pocieszyłeś mnie tym że można na starcie zarobić przynajmniej tyle ile teraz zarabiam. Może zacznę się rozglądać za jakąś pracą przy "łopacie" ;)

Re: Jak na poważnie zacząć przygodę z budowlanką?

: 20 mar 2015, 10:00
autor: xander119
Jak chcesz grubsze roboty to najpierw musiałbyś zarejestrować działalność i startować w przetargach a na to potrzeba sporego Vadium-od 50 tysięcy w górę.

Re: Jak na poważnie zacząć przygodę z budowlanką?

: 20 mar 2015, 11:00
autor: Senatorre86
Grubsze roboty to daleki temat ;) Póki co muszę zdobyć wiedzę i manualne umiejętności. Wtedy mogę pomyśleć o tym żeby na tym zarabiać Głównie dlatego założyłem temat żeby dowiedzieć się jak zdobyć tę wiedzę i umiejętności :D. Problem w tym że budowlańcy są strasznie mało wylewni jeżeli chodzi o dzielenie się wiedzą i patentami, ale wcale mnie to nie dziwi bo sami ciężko pracowali żeby dojść do tych rzeczy.

Re: Jak na poważnie zacząć przygodę z budowlanką?

: 20 mar 2015, 13:50
autor: xander119
Przecież pisałeś że się znasz na robocie tylko robisz za frajer..No to nie czaję, umiesz np cekolować czy nie? Wymurujesz prosto fundament albo ściany z gazobetonu czy nie? Ile ty masz lat? Bez obrazy ale jak masz te 2 i pół na rękę, grzebiąc w pracy palcem w tyłku to siedź póki cię chcą. Ten kraj dąży do tego że programiści będą zapiexxxxx za talerz zupy i dwa piwa. Na budowie jest ciężka robota i uważam że szybko byś z niej spixxxxil . Hobby to nie praca zarobkowa.