Forum budowlane, budowa domu, koszty budowy domu, ile kosztuje budowa domu

Witam,

chcę kupić segment pod warszawą z przełomu lat 90 i 2000 i chciałabym uzyskać poradę eksperta dotycząca stanu technicznego. W szczególności interesuje mnie stan instalacji elektrycznej oraz centralnego ogrzewania.

Ogrzewanie tam jest gazowe, jest piec dwufunkcyjny z dużym zasobnikiem. Zależałoby mi żeby fachowiec powiedział czy istniejący piec jest ekonomiczny, czy wypadałoby go wymienić (ewentualnie na jaki). czy można zainstalować kominek, oraz czy to będzie uzasadnione ekonomicznie. Ogólnie w jakim stanie jest dom, czy czekają mnie wkrótce drogie i niezbędne modernizacje.

Ile taka opinia mogłaby kosztować? Zależy mi też na czasie.

Dodam, że nie chodzi mi o jakąś opinię rzeczoznawcy. Chciałabym, żeby ktoś kto się na tym zna, pojechał ze mną (tudzież z mężem) obejrzał wszystko, zajrzał gdzie trzeba i na koniec powiedział: może pani kupić, bo dom jest w dobrym stanie. Piec pani nie zrujnuje bo jest ekonomiczny. Albo, proszę sobie darować zakup, bo w przeciągu paru lat czekają panią duże remonty tego czy tamtego. Ewentualnie, dobrze by było wymienić piec bo ten nie jest ekonomiczny, najlepiej sprawdzi się jakiś typu....

mmonika81@gazeta.pl

Za taką opinię osoby niby znającej się na rzeczy nie zapłacił bym złamanego grosza. Jeśli ocena stanu faktycznego ma być zrobiona profesjonalnie a nie u Zbycha od Fefluków co to żadnej pracy się nie boi to trzeba by zatrudnić rzeczoznawcę budowlanego a to trochę kosztuje-ale za to jak coś wyjdzie w trakcie użytkowania budynku będzie do kogo mieć pretensje i od kog ubiegać się o odszkodowanie.

czy piec który mam mnie nie zrujnuje ??? a jakie masz warunki cieplno wilgotnościowe ???

Ja nie zamierzam nikogo pozywać. Zależy mi jednak na dobrej opinii fachowca, a nie kogoś komu wydaje się ze zna się na wszystkim.

zapłacę ile trzeba, nie wiem tylko gdzie znaleźć odpowiedniego eksperta

Nie mam pojęcia. nie kupiłam tego domu jeszcze, nie mieszkam w nim. wiem tylko że dom jest murowany i ocieplony styropianem. sprawia dobre wrażenie, raczej nie widać wilgoci, żadnych pęknięć. jednak nie wiem jakie tam są warunki jakiekolwiek. dom ma ok. 140 m2, to środkowy szeregowiec.

Radze nawiazac bezposredni kontakt z KTH.

co to jest KTH?

wchodzę do piwnicy .... nowa farba, nowy tynk, ładnie coś odpicowane .... przykładam miernik a tam wilgoć na cokole pow normy i 70% mi pokazuje na mierniku ... robimy odkrywkę na zewnątrz brak izolacji pionowej - mówimy lepiej sobie odpuścić ten dom

klient uparty kupuje dom ... ma do tego prawo jak najbardziej bogatemu nie wolno zabronić

za rok zgłasza się, że woda mu się wdarła do piwnicy i utonęło część majątku w tym samochód za 400 tyś

koszt naprawy to 1/4 wartości zakupu nieruchomości nie licząc strat finansowych

***************

wchodzisz na piętro ...... i widzisz świeżo zamaskowane coś na suficie i ścianie ładnie odmalowane wszystko .... to już po pobycie w piwnicy stwierdzasz że masz pęknięcia konstrukcji a potwierdzają to pęknięcia ścian ...

z założenia wychodzi się tak: Ty chcesz kupić On chce sprzedać ... podstawą jest nie kupić czegoś z wadą ukrytą bo takie zgłoszenia mam przynajmniej raz w tygodniu .... a Warszawa to cwane bestie

napiszę tak: piec i wymiana go na nowoczesny to 10 tyś koszt przywrócenia komfortu termicznego od miliona w dół ( pozbycie się wilgoci ze ścian) !

możesz mieć super nowoczesny piec/kocioł i system grzewczy ale jeśli masz mokre ściany to na nic gorące kaloryfery będziesz płacić za ogrzewanie całą pensję średnią krajową

Wiem, że w domu jest piec piec buderus logano g124

No właśnie dlatego szukam eksperta. ja się nie znam. wilgoci na scianach nie widziałam, ale nie wiem czy jej nie ma.

jeszcze są dach, okna, wentylacja, kominy, tynki, i co najważniejsze DOKUMENTACJA Z BUDOWY !!!

Ok, czyli już wiem, że temat jest skomplikowany. ale co mam zrobić?

mmonika1981 pisze:co to jest KTH?

Wlasnie udziela Ci informacji na forum!
http://www.e-kth.pl/

.....

Enerbau pisze:

mmonika1981 pisze:co to jest KTH?

Wlasnie udziela Ci informacji na forum!
http://www.e-kth.pl/

tak, zorientowałam się mea culpa, że tak późno