Mocno za późno odpisuje, ale może innym się przyda ten wpis. Korzystałam z usług Invent Deco. Kupiłam Groupon z ofertą "projektu koncepcyjnego wnetrza". Porażka. Kontakt z firmą... utrudniony. Odbiera tylko jeden Pan, czasami jest za granicą, czasami serwer im się psuje, czasami projektant jest akurat w szpitalu- nie wiem czy to tylko ja miałam akurat takiego pecha...dziwne.
Groupon kupiłam. Na spotakniu zjawił sie Pan, który wysłuchal o co mi chodzi po czym powiedział że to nie on bedzie robił projekt i że mam przygotować maila z opisem swoich wymogów co do wnętrza. Projektant po otrzymaniu maila miał do mnie zdzwonić żeby omówic szczegóły. Maila wysłałam, projektant nie zadzwonił. Sama dzwoniła i się dopominałam, prosiłam, wyrażałam zaniepokojenie itp itd. W końcu po kolejnym smsie "jestem za granicą", postanowiłam wygooglać "mojego projektanta". Udało mi się po niezłym przekopaniu netu zdobyć jej numer telefonu! Zadzwoniłam i zapytałam o mój rzekomo gotowy juz projekt. Pani ogromnie zdziwiona! Na moje pytanie dlaczego nie zadzwoniła żeby omówić projekt odpowiedziała, że ona wszystko z maila zrozumiała
Suma sumarum projekt dostałam, ale nie to czego chciałam. Dostałam wizualizację salonu i o dziwo kuchni, której akurat nie zamawiałam. Nie uwzględniono mojej prośby o umieszczenie stołu w salonie, wyłozono mi ściany łupkiem którego nie chciałam, a grzejnik którego nie zamierzałam przenosic zasłonięto mi zabudową z karton gipsu! OK, ja jestem cierpliwa i nie skreślam nikogo. Poprosiłam o korektę, która oczywiście wchodziła w zakres umowy. Niestety minęły juz ponad 3 tygodnie i cisza. Nikt sie nie odezwał. Ja wiem - zapłaciłam marne 600 zł i nie powinnam sie czepiać...bo taka usługa kosztuje o wiele więcej. Dodam że w zakresie łazienek na szczęście wspólpracowałam z prawdziwym projektantem i nie żałuję.