Problem - mieszkanie po babci we wspólnocie mieszkaniowej
: 29 sie 2019, 11:07
Witam.
Dostałem mieszkanie po babci we wspólnocie mieszkaniowej. Sprawa wygląda tak. Przeprowadzone zostały pracę polegające na odswierzeniu tego lokalu (malowanie., płytki, panele itp) z tym nie ma problemu. Jednak w łazience zostało zamurowane okno(teraz wiem że jest to przebudowa i powinna zostać zgłoszona tak jednak się nie stało niestety) . Jest już przykryte elewacja i płytkami po wewnętrznej stronie. Docelowo ma tam stanąć prysznic. Dodatkowo jest w łazience gazowy podgrzewacz wody z otwartą komora spalania. Wentylacja w kominie jest, otwory w drzwiach też, chce jeszcze założyć czujniki gazu i czadu.
Pytanie brzmi co można zrobić z tym oknem, zgłosić to do pinb czy użytkować spokojnie mieszkanie i czekać aż sami się zorientują? Czy grozi jakąś kara za to zamurowanie okna czy tylko postępowanie naprawcze lub powrót do stanu poprzedniego? Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Usunięte zostały też dwie ścianki działowe o długości 1m.
Dostałem mieszkanie po babci we wspólnocie mieszkaniowej. Sprawa wygląda tak. Przeprowadzone zostały pracę polegające na odswierzeniu tego lokalu (malowanie., płytki, panele itp) z tym nie ma problemu. Jednak w łazience zostało zamurowane okno(teraz wiem że jest to przebudowa i powinna zostać zgłoszona tak jednak się nie stało niestety) . Jest już przykryte elewacja i płytkami po wewnętrznej stronie. Docelowo ma tam stanąć prysznic. Dodatkowo jest w łazience gazowy podgrzewacz wody z otwartą komora spalania. Wentylacja w kominie jest, otwory w drzwiach też, chce jeszcze założyć czujniki gazu i czadu.
Pytanie brzmi co można zrobić z tym oknem, zgłosić to do pinb czy użytkować spokojnie mieszkanie i czekać aż sami się zorientują? Czy grozi jakąś kara za to zamurowanie okna czy tylko postępowanie naprawcze lub powrót do stanu poprzedniego? Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Usunięte zostały też dwie ścianki działowe o długości 1m.