Strona 1 z 1

pozwolenie na użytkowanie vs niezgodność z projektem

: 09 lut 2016, 21:12
autor: tomekbbb
Dzień dobry,

Proszę o informację czy w sytuacji gdy kupuję dom, który ma pozwolenie na użytkowanie (stan deweloperski), a zauważyłem niezgodność z projektem to co może grozić mi jeżeli w nim zamieszkam.
Wg projektu jeden z pokoi miał mieć dwa okna a od parapetu schodził daszek nad drzwi wejściowe do domu i garaż. Tymczasem jedno z okien zostało przerobione na okno balkonowe a zamiast daszku został zrobiony taras.

Dziękuję za opodwiedź.
Tomek

Re: pozwolenie na użytkowanie vs niezgodność z projektem

: 09 lut 2016, 21:14
autor: Gość10463
a zmiany zostały naniesione w projekt wykonawczy na czerwono ?

Re: pozwolenie na użytkowanie vs niezgodność z projektem

: 09 lut 2016, 21:17
autor: tomekbbb
sęk w tym że zmiany nie zostały naniesione na czerwono

Re: pozwolenie na użytkowanie vs niezgodność z projektem

: 09 lut 2016, 21:35
autor: Gość10463
Kwestia oceny istotności odstępstw od projektu budowlanego pozostawiona została uznaniu administracyjnemu. Zasadniczo zmiany uznane za nieistotne nie prowadzą do zrealizowania całkowicie innej, nowej inwestycji pozbawionej charakterystycznych parametrów i cech właściwych dla obiektu zatwierdzonego w pierwotnym pozwoleniu na budowę. Z kolei, mimo że prawo budowlane samo tego nie definiuje, na podstawie jego art. 36a można ustalić, że istotne odstąpienie od zatwierdzonego projektu ma miejsce, gdy dochodzi do zmiany:

- zagospodarowania działki lub terenu (np. inwestor chce inaczej usytuować sklep względem sąsiednich działek);
- charakterystycznych parametrów obiektu budowlanego, tj. kubatury, powierzchni zabudowy, wysokości, długości, szerokości, liczby kondygnacji;
- ustaleń miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego lub decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu;
- zamierzonego sposobu użytkowania budowlanego lub jego części.

Jeżeli dochodzi do jednej ze wspomnianych zmian, trzeba wstrzymać prace budowlane niezgodne z zatwierdzonym projektem budowlanym i złożyć wniosek o zmianę pozwolenia na budowę.

krótko ... z tarasu bym się cieszył jedynie a nie kontemplował nad tym czy jest zgodnie czy nie gdyż jak się domyślam wszelkie jeszcze dokumenty są u developera i okazać iż do czasu zakupu domu projekt będzie już przystosowany do tego co jest w realu

Re: pozwolenie na użytkowanie vs niezgodność z projektem

: 10 lut 2016, 9:12
autor: Piotr Nowik
Co do zamiany okna na drzwi/okno balkonowe i rezygnacji z daszku, to się nie wypowiadam, bo nie znam się na tym. Ale pierwsze słyszę, by ktokolwiek potrzebowął jakieś zgody na taras - czy to brukowany, czy z desek tarasowych. No, chyba, że jest to niewiadomo jaki taras, np. wielki widokowy taraz przy hotelach - ale nie o tym tutaj mowa.

Podobnie nikt nie zgłasza zamiaru wybudowania w swoim ogródku ścieżki czy spacerowego chodnika, tudzież małego murku oporowego lub innego, wkopania zbiornika na wodę deszczową lub oczka wodnego, wbicia słupa od latarnii ogrodowej czy huśtawki, albo wymurowania kwietnika lub betonowej ławki.

Jeśli jestem w błędzie, to można mnie tu skorygować. W sumie nie zdziwiłbym się, gdyby na wszystko trzeba było miec pozwolenia, bo Polska to taki dziwny kraj, w którym nic normalnie nie można.

Re: pozwolenie na użytkowanie vs niezgodność z projektem

: 10 lut 2016, 9:59
autor: tomekbbb
W tym wypadku bardziej chodzi o to ze dom jest zbudowany nie do końca w zgodzie z projektem

Re: pozwolenie na użytkowanie vs niezgodność z projektem

: 27 lut 2016, 10:29
autor: deggial
@Tomek - budynki mieszkalne jednorodzinne nie wymagaja pozwolenia na użytkowanie a tylko zgłoszenia. Gdyby było pozwolenie na użytkowanie to byłaby kontrola i niezgodności zostały by "wyłapane".
@Krystian - kopiuj-wklej fajna opcja, ale trzeba jeszcze wiedzieć o co klient pyta.
@Piotr - tereny utwardzone nie wymagają zgłoszeń ani pozwoleń, tu wynika, że taras został wykonany nie na gruncie ale na garażu.

Podsumowując, zmiany o których piszesz raczej kwalifikują się na nieistotne. Poza tym jeżeli posiadasz zaświadczenie z PINB o odbiorze to zmiany nie są już Twoim problemem a organu, który nierzetelnie sprawdził dokumentację, oraz kierownika budowy, że poświadczył nieprawdę. Ewentualnie spróbuj zaszantażować dewelopera i wydusić jakiś rabat.