Forum budowlane, budowa domu, koszty budowy domu, ile kosztuje budowa domu

Mój dom stoi w granicy i chciałabym zrobić nadbudowe niestety sąsiedzi sie nie zgadzaja , czy mam jakieś szanse na podniesienie domu bez zgody sąsiadów, bardzo prosze o informacje gdzie powinnam sie udać?

A od kiedy sąsiedzi wydają decyzję o pozwoleniu na budowę?
Trzeba złożyć wniosek o pozwolenie na budowę i już.
Sąsiad dostanie informację o planowanej inwestycji, wtedy będzie mógł oprotestować wniosek, ale będzie musiał podać jakieś istotne powody braku swojej zgody.
Decyzję wydaje starostwo i jeśli nie będzie jakiś ważnych przesłanek żeby go nie wydać to nie powinno być problemu.
Konieczność uzyskania zgody sąsiada Trybunał Konstytucyjny zniósł w 2001 wyrokiem.
Prawo budowlane mówi:
Art. 47.
1. Jeżeli do wykonania prac przygotowawczych lub robót budowlanych jest niezbędne wejście do sąsiedniego budynku, lokalu lub na teren sąsiedniej nieruchomości, inwestor jest obowiązany przed rozpoczęciem robót uzyskać zgodę właściciela sąsiedniej nieruchomości, budynku lub lokalu (najemcy) na wejście oraz uzgodnić z nim przewidywany sposób, zakres i terminy korzystania z tych
obiektów, a także ewentualną rekompensatę z tego tytułu.
2. W razie nieuzgodnienia warunków, o których mowa w ust. 1, właściwy organ ? na wniosek inwestora ? w terminie 14 dni od dnia złożenia wniosku, rozstrzyga, w drodze decyzji, o niezbędności wejścia do sąsiedniego budynku, lokalu lub na teren sąsiedniej nieruchomości. W przypadku uznania zasadności wniosku inwestora, właściwy organ określa jednocześnie granice niezbędnej potrzeby oraz warunki korzystania z sąsiedniego budynku, lokalu lub nieruchomości.
3. Inwestor, po zakończeniu robót, o których mowa w ust. 1, jest obowiązany naprawić szkody powstałe w wyniku korzystania z sąsiedniej nieruchomości, budynku lub lokalu ? na zasadach określonych w Kodeksie cywilnym.
4. Zajęcie, na potrzeby budowy, pasa drogowego lub jego części może nastąpić po
spełnieniu wymagań określonych w odrębnych przepisach.

Nie ma jednak nic o zgodzie na budowę lub rozbudowę.
Sąsiad musiałby udowodnić starostwu że planowana inwestycja utrudni mu życie i zagrozi jego interesom. Może to być np. znaczące zacienienie działki, uciążliwe oddziaływanie dźwiekowe lub zapachowe obiektu.
Jeśli tego nie zrobi to starostwo nie bedzie miało podstaw do odmówienia wydania pozwolenia.

Ale ja już złożyłam projekt w urzędzie i sąsiedzi dostali powiadomienia i niestety nie zgodzlili sie i pytanie czy gdzieś jeszcze moge się zglósic o pomoc nie wierze, że jeśli dom stoi w granicy to nie moge nic zrobić bez zgody sąsiadów bo tak mnie poinformowała pani z urzędu i każe wycofać wniosek bo i tak nie da mi pozwolenia. Prosze o pomoc?

Nie ma tak, że każe wycofać wniosek.
Dostała pani decyzję odmowną?
Napisano, że nie wydadzą decyzji z powodu artykułu takiego to a takiego?
Każda decyzja administracyjna musi być uzasadniona. Skoro złożyła pani wniosek to musi dostać pani decyzję, nawet odmowną. Jak będzie decyzja to w niej musi pisać dlaczego odmówiono pani pozwolenia na budowę.
Sąsiad nie może się nie zgodzić na zasadzie "nie bo nie".
Decyzję wydaje starostwo, a nie sąsiad. Proszę dowiedzieć się jakich argumentów użyli sąsiedzi blokując pani wniosek. To może sporo wyjaśnić.
Jaka jest szerokość pani działki a jaka sąsiada. Jaka jest odległość od najbliższego budynku sąsiada do granicy?

Ja byłam w urzędzie spytac jak idzie moje postępowanie w sprawie rozbudowy i pani mnie poinformowała, że sąsiedzi napisali ze nie zgadzaja sie na rozbudowe nie podając argumentów napisali, że sa włascicielami dzialek i mają prawo sie nie zgadzac nie podajac powodu. Natomiast pani z urzędu powiedziała mi ze na podstawie artykulu( niestety nie pamietam jakiego) nie wyda mi pozwolenia jeszcze nie dostalam pisma o odmowie ale pewnie na dniach dostane. Nie pamietam dokładnie jaka jest odległość od najbliższego budynku sąsiada do granicy ale mniej wiecej jest to 50m od jednego sasiada i 80m drugiego sasiada.Proszę bardzo o pomoc co moge zrobic bo pani w urzędzie nie jest zbyt mila.

Moja propozycja jest jedna. Proszę poczekać jeszcze te parę dni, aż przyjdzie odmowa i wtedy będzie wiadomo z czym walczymy. Na razie nie bardzo wiadomo jak ta odmowa będzie uzasadniona. Od każdej decyzji można się odwołać do wyższej instancji tj. do Urzędu Wojewódzkiego.
Jak już będzie ta decyzja to proszę dać znać jaki powód podało starostwo.

Parę ciekawych linków w temacie:
-www.nieruchomosci.beck.pl/index.php?mod=m_artykuly&cid=14&id=72
-nsa.wikidot.com/wyrok-nsa-osk-786-04
-samorzad.infor.pl/sektor/zadania/gospodarka_komunalna/artykuly/388997,nie_mozna_w_postepowaniu_pominac_sasiada.html

Witam , mam podobny problem tylko mój budynek i sąsiada (wspólnota mieszkaniowa) są połączone mur do muru jak wygląda pozwolenie na budowę w takiej konfiguracji. Chciałem podnieść budynek o metr i wymienić dach.

Witam, dostałam decyzje ze starostwa z orzeczeniem o odmówieniu pozwolenia na rozbudowe.
Napisali cyt: w przedmiotowej sprawie ustalono, że budynek mieszkalny objety projektem rozbudowy i nadbudowy znajduje sie na działce nr.. w granicy z trzema innymi działkami. Teren przedmiotowej inwestycji tj. działka o nr ewide ... objeta jest obowiązujacym miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego i jest terenem oznaczonym symbolem C4MN- teren zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej. ustalenia w/w planu zagospodarowania przestrzennego nie odnoszą się do możliwosci realizacji bezpośrednio przy granicy z działkami sąsiednimi budynków o funkcji innej niż budynki gospodarcze i garażowe. Podparto się rozporzadzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 12.04.2002 w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadac budynki i ich sytuow\nie (dz. u. Nr 75 z 2002r., poz 690 z późn. zm.) Działając na podstawie art 35. ust. 3.
Co mogę zrobić w tej sprawie?

No to wszystko jest jasne. Tak naprawdę to nie sąsiedzi blokują pani rozbudowę tylko miejscowy plan zagospodarowania. Są w nim zapisane zasady lokowania budynków na działkach. W tym przypadku należałoby uderzyć do gminy i zapytać o możliwość zmiany postanowień planu miejscowego. Tak jak napisano w uzasadnieniu odmowy: "...ustalenia w/w planu zagospodarowania przestrzennego nie odnoszą się do możliwosci realizacji bezpośrednio przy granicy z działkami sąsiednimi budynków o funkcji innej niż budynki gospodarcze i garażowe."
Jak widać z planu nie wynika że można budować ale nie wynika też że nie można. Warto więc spróbować wystąpić o zmianę planu tak aby ta budowa była możliwa. Będzie to tym bardziej możliwe jeśli w okolicy istnieją budynki wyższe niż pani dom.
Niestety polskie prawo jest tak "dziko" ułożone, że najpierw się pozwala budować w granicy a potem blokuje się jakikolwiek dalszy ruch. Zespoły układające plany miejscowe robią to często na podstawie pobieżnej analizy i potem wychodzą takie kwiatki.
Proszę próbować w gminie.[/i]

Bardzo dziekuje za szybka odpowiedz i będe próbować

Witam,
podniesienie o 1 metr w sytuacji kiedy po drugiej stronie znajduje się budynek sąsiada nie powinno stanowić problemu. Czy sąsiedni budynek jest tej samej wysokości? Gdyby był wyższy to nie stanowiłoby to najmniejszego problemu.
pozdrawiam Marcin

Witam,
proszę w urzędzie pobrać wypis z MPZP i dokładnie się wczytać w jego treść.
Co Pani właściwie złożyła do tej pory? Projekt budowlany z wnioskiem o wydanie Decyzji o pozwoleniu na budowę?
Zmiana zapisów planu miejscowego jest praktycznie niemożliwa w sytuacji kiedy wszedł już w życie. Tylko w przypadku ewidentnego błędu w MPZP. Budowanie w granicy jest bardzo ograniczone przepisami prawa. Wyjątki stanowią sytuacje kiedy po drugiej stronie granicy znajduje się budynek lub kiedy działka ma mniejszą szerokość niż 16m. W Piśmie powołują się na Warunki techniczne ... więc właśnie w warunkach jest mowa o budowaniu na działce węższej niż 16m w granicy.
Polecam artykuł na ten temat: http://www.architektura.info/index.php/ ... ej_dzialce

pozdrawiam
Marcin

Witam ja w urzedzie zlozyłam projekt budowlany i wniosek o wydanie decyzji o pozwoleniu na rozbudowe, i niestety dostałam decyzje odmowna teraz napisałam odwołanie od tej decyzji i czekam na odpowiedz ze strony starostwa.
Nadmienie iż mój budynek po podniesieniu nie będzie większy od budynków istniejących na dzialkach sasiednich.