Brak kratek wentylacyjnych w wynajmowanym mieszkaniu

Jeżeli Twoje rachunki za ogrzewanie są spore, masz pleśń w pokoju to może być spowodowane złą wentylacją w domu czy w mieszkaniu. Dowiedz się jak temu zaradzić i stworzyć zdrowy klimat w domu.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

pytajniczy
Początkujący
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: 04 sty 2020, 14:42
Brak kratek wentylacyjnych w wynajmowanym mieszkaniu

autor: pytajniczy » 04 sty 2020, 14:52

Dzień dobry wszystkim, od paru dni wynajmuję mieszkanie w starym budownictwie. Jest niewielkie, ale wysokie, dlatego dopiero po pierwszym gotowaniu odkryłem, że nie ma w nim kratek wentylacyjnych oprócz jednej w łazience. Okna są plastikowe, z możliwością rozszczelnienia. Ogrzewanie jest z kotła gazowego, który znajduje się w innym pomieszczeniu, więc ten temat mnie nie dotyczy, natomiast w kuchni (aneksie) znajduje się kuchenka gazowa. I tu jest pies pogrzebany, nie wiem teraz czy mam jej używać tylko przy otwartym bądź uchylonym oknie czy zrezygnować z niej na rzecz kuchenki elektrycznej, a temat zaślepionych przewodów kominowych poruszyć z właścicielami? Czy może wystarczy rozszczelnienie okien? W mieszkaniu nie ma wilgoci ani grzyba, mieszkał tu ktoś inny i wyprowadził się tuż przede mną, logicznie używał tej kuchenki, ale nie pytałem go o to, jak rozwiązał temat wentylacji.
Co robić? Jeśli chodzi o polskie prawo budowlane, nie ma ono tutaj zastosowania, rzecz się dzieje za granicą.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: Brak kratek wentylacyjnych w wynajmowanym mieszkaniu

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 06 sty 2020, 3:15

pytajniczy pisze:Dzień dobry wszystkim, od paru dni wynajmuję mieszkanie w starym budownictwie. Jest niewielkie, ale wysokie, dlatego dopiero po pierwszym gotowaniu odkryłem, że nie ma w nim kratek wentylacyjnych oprócz jednej w łazience. Okna są plastikowe, z możliwością rozszczelnienia. Ogrzewanie jest z kotła gazowego, który znajduje się w innym pomieszczeniu, więc ten temat mnie nie dotyczy, natomiast w kuchni (aneksie) znajduje się kuchenka gazowa. I tu jest pies pogrzebany, nie wiem teraz czy mam jej używać tylko przy otwartym bądź uchylonym oknie czy zrezygnować z niej na rzecz kuchenki elektrycznej, a temat zaślepionych przewodów kominowych poruszyć z właścicielami? Czy może wystarczy rozszczelnienie okien? W mieszkaniu nie ma wilgoci ani grzyba, mieszkał tu ktoś inny i wyprowadził się tuż przede mną, logicznie używał tej kuchenki, ale nie pytałem go o to, jak rozwiązał temat wentylacji.
Co robić? Jeśli chodzi o polskie prawo budowlane, nie ma ono tutaj zastosowania, rzecz się dzieje za granicą.

I całe szczęście, że nie obowiązuje polskie prawo budowlane. Zaraz, by ktoś nie mający pojęcia o wentylacji zrobił ser szwajcarski, dziury w stropie z pionami wentylacyjnymi i dziury w oknach czy ścianach. Ma Pan dom z wentylacją dyfuzyjną. Przez ściany (oczywiście jak inny niedouczony nie okleił ich styropianem) może się wymieniać nawet 3 % powietrza. Odbywa się to na zasadzie wyrównywania ciśnienia cząsteczkowego , czyli dyfuzji. Jak CO2 czy H2O w domu jest więcej niż na zewnątrz, to tylko te dwa gazy biorą udział w dyfuzji a nie całe powietrze. PO CO WYMIENIAĆ AZOT CZY TLEN, A POTEM GO OGRZEWAĆ?
Jeżeli się Pan obawia, to można zrobić wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła

Gaz w każdym wypadku należy zlikwidować, to najdroższe i najgorsze paliwo. Kuchnia elektryczna nie tylko jest przyjemniejsza ale i oszczędniejsza. Sam wywaliłem Viessmanna i gaz z domu.
Załączniki
26231136_10203910574281446_3153020908177219449_n.jpg
26219223_10203891359481088_5909024515323662580_n.jpg
28577335_10204123924215061_1709625173339663467_n.jpg
HVAC - najtańszy komfort.

pytajniczy
Początkujący
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: 04 sty 2020, 14:42
Re: Brak kratek wentylacyjnych w wynajmowanym mieszkaniu

autor: pytajniczy » 06 sty 2020, 19:10

Budynek nie jest docieplony, stara cegła, jedno z dwóch okien (plastikowe) lekko nieszczelne samo z siebie. Gaz chcę wywalić, przynajmniej na wiosnę, po prostu nie potrzebuję i obawiam się wilgoci. Kocioł jest i tak w innym pomieszczeniu, ale z kuchenki zrezygnować mogę. :)
Jakkolwiek, jeśli powyższa odpowiedź to nie sarkazm, 3% to jednak dosyć mało. Zakładać tu nic nie będę, to nie moje mieszkanie, żebym cokolwiek w nie inwestował. Choć okap by się przydał.
Pozdrawiam.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: Brak kratek wentylacyjnych w wynajmowanym mieszkaniu

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 12 sty 2020, 9:12

pytajniczy pisze:Budynek nie jest docieplony, stara cegła, jedno z dwóch okien (plastikowe) lekko nieszczelne samo z siebie. Gaz chcę wywalić, przynajmniej na wiosnę, po prostu nie potrzebuję i obawiam się wilgoci. Kocioł jest i tak w innym pomieszczeniu, ale z kuchenki zrezygnować mogę. :)
Jakkolwiek, jeśli powyższa odpowiedź to nie sarkazm, 3% to jednak dosyć mało. Zakładać tu nic nie będę, to nie moje mieszkanie, żebym cokolwiek w nie inwestował. Choć okap by się przydał.
Pozdrawiam.

Pod żadnym pozorem nie oklejać ścian styropianem, to zbrodnia!

Wilk syty i owca cała, ale juhasa wieś już nie ujrzała .
Prześledźmy pewien łańcuszek zależności
Przyczyną smogu cząstek stałych PM 2,5 i PM 10 jest ich emisja przez domy i mieszkania w okresie grzewczym, czyli przez spalanie paliw w domach i mieszkaniach, lub w kotłowniach zbiorczych. Dlaczego ludzie korzystają z kotłów i tanich paliw? Bo domy maja ogromne zapotrzebowanie na ciepło i nie stać ich na ogrzewanie bez komina i bez spalania. Skąd te duże zapotrzebowanie? Ogrzewanie ma uzupełnić straty przez wentylację i przegrody (podłoga, dach, ściana) . Mieszkania i domy jednorodzinne najczęściej wentylowane są za pomocą tzw. wentylacji grawitacyjnej. Polega ona na wymianie powietrza. Wymiana ta jest wymuszana przez różnice jego gęstości, wynikającą z różnic temperatur wewnątrz i na zewnątrz domu. WENTYLACJA GRAWITACYJNA DZIAŁA POD WARUNKIEM WYRZUCANIA CIEPŁA. Poza tym, wentylacja grawitacyjna jest bardzo zmienna, raz działa zbyt intensywnie, innym razem zbyt słabo, aby zapewnić w domu komfortowe warunki.
Wentylacja grawitacyjna, jak działa, wymienia całe powietrze, które potem trzeba ogrzać . A PO CO WYMIENIAĆ TLEN (20% składu powietrza ) czy AZOT (79% składu powietrza) ? Po co ? Czy ten na zewnątrz tlen lub azot, jest jakiś inny, bardziej świeży? Nie, tlen i azot na zewnątrz jest taki sam, tyle że znacznie chłodniejszy i trzeba go ogrzać! Czy to „ogrzać” było główna przyczyną, że monopolista w sprzedaży paliw wprowadził taką wentylację? Porobił z domów i mieszkań durszlaki ? Czy to monopolista w sprzedaży paliw jest winien smogowi i ogromnym kosztom ogrzewania?
Odpowiedź jest oczywista. Wprowadzano. nawet do prawa budowlanego, wentylację grawitacyjną i przez dziesięciolecia nie mógł powstać żaden dom czy mieszkanie bez dziur w ścianie i dachu.
Takie praktyki są stosowane do dziś. O wypartej przez przepisy wentylacji dyfuzyjnej, nawet się nie uczy. Szczelinę powietrzną w ścianie, doskonale spełniającą rolę izolacji termicznej i wentylacji, zastąpiono styropianem na zewnątrz!! . Takie działania mają tylko jeden cel, zwiększyć zyski ze sprzedaży gazu i węgla.
Jak długo Państwo (sprzedawca paliw ) będzie nakazywało jak aplikować izolacje termiczną i jak robić wentylację, by domy zużywały ogromne ilości kWh ( nawet ponad 30kWh/m2.)
Podsumowując, aż się prosi o przysłowie : Wilk (rynek paliwowo instalacyjny ) syty i owca (rynek izolacji ) cała, ale juhasa ( użytkownik) wieś już nie ujrzała .
HVAC - najtańszy komfort.

denvi
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 313
Rejestracja: 18 paź 2018, 9:08
Re: Brak kratek wentylacyjnych w wynajmowanym mieszkaniu

autor: denvi » 13 sty 2020, 10:16

ŁOOO! Teraz już żadna wentylacja nie jest potrzebna? Po co wymieniać tlen i azot? Wilgoć jest potrzebna? Zaraz się dowiemy że smród i grzyb dobrze działa na cerę zachowując stały poziom osobistej flory bakteryjnej :lol:
Wentylacja dyfuzyjna? Co to jest? Takie wielkopowierzchniowe nawiewniki jak w oborach i kurnikach? A może magiczne ściany o niskim oporze dyfuzyjnym, które są tak magiczne, że wiedzą, że mają wypuszczać tylko dwutlenek węgla a wpuszczać tlen? Tworząc w ten sposób "ogromny rekuperator o wielkiej sprawność". To chyba jeszcze lepszy wariat od Brzęcza pisał? :lol:
Wymogi wentylacyjne to nie wina Tuska. Powstały wcześniej. Dużo wcześniej. Widziałeś jak w budynkach mających 100 i więcej lat rozwiązywano to zagadnienie? Bardzo ciekawie. Kanały prowadzone były ceramicznymi rurami od zewnątrz, przez fundamenty do pionu kominowego w centrum budynku. W połowie każdej kondygnacji kanał był przedzielony. Pełnił rolę nawiewnego (przy podłodze) i spalinowego/wywiewnego (przy suficie). Niestety pogoniono właścicieli, a zasiedlony ciemny lud w czasach komuny zatykał, zamurowywał i zasypywał "dziwne niepotrzebne otwory", więc niewiele się tego zostało.
Teraz odkrywamy Amerykę na nowo. Jakieś nawiewniki, gruntowe wymiennki itp. Przy okazji trafiając na bardzo "ciekawe wywody", jak powyższy. :roll:

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: Brak kratek wentylacyjnych w wynajmowanym mieszkaniu

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 13 sty 2020, 11:26

denvi pisze:ŁOOO! Teraz już żadna wentylacja nie jest potrzebna? Po co wymieniać tlen i azot? Wilgoć jest potrzebna? Zaraz się dowiemy że smród i grzyb dobrze działa na cerę zachowując stały poziom osobistej flory bakteryjnej :lol:
Wentylacja dyfuzyjna? Co to jest? Takie wielkopowierzchniowe nawiewniki jak w oborach i kurnikach? A może magiczne ściany o niskim oporze dyfuzyjnym, które są tak magiczne, że wiedzą, że mają wypuszczać tylko dwutlenek węgla a wpuszczać tlen? Tworząc w ten sposób "ogromny rekuperator o wielkiej sprawność". To chyba jeszcze lepszy wariat od Brzęcza pisał? :lol:
Wymogi wentylacyjne to nie wina Tuska. Powstały wcześniej. Dużo wcześniej. Widziałeś jak w budynkach mających 100 i więcej lat rozwiązywano to zagadnienie? Bardzo ciekawie. Kanały prowadzone były ceramicznymi rurami od zewnątrz, przez fundamenty do pionu kominowego w centrum budynku. W połowie każdej kondygnacji kanał był przedzielony. Pełnił rolę nawiewnego (przy podłodze) i spalinowego/wywiewnego (przy suficie). Niestety pogoniono właścicieli, a zasiedlony ciemny lud w czasach komuny zatykał, zamurowywał i zasypywał "dziwne niepotrzebne otwory", więc niewiele się tego zostało.
Teraz odkrywamy Amerykę na nowo. Jakieś nawiewniki, gruntowe wymiennki itp. Przy okazji trafiając na bardzo "ciekawe wywody", jak powyższy. :roll:

Tzw wentylacja grawitacyjna ma możliwość działać, gdy w domu jest cieplej niż na zewnątrz, w pozostałych okresach działa wentylacja dyfuzyjna - wyrównuje się ciśnienie (niewszczelnościami i ścianami) tylko tych składowych powietrza, których jest różna ilośc w powietrzu wewnętrznym i zewnętrznym .
HVAC - najtańszy komfort.

denvi
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 313
Rejestracja: 18 paź 2018, 9:08
Re: Brak kratek wentylacyjnych w wynajmowanym mieszkaniu

autor: denvi » 13 sty 2020, 11:49

Sprawdziłem wywody Brzęczącego. Jak zwykle coś mu dzwoni, tylko nie wie, w którym kościele. Przy badaniach dyfuzji pary wodnej przez przegrody budowlane pojawia się wartość 3%. Z tym, że nie jest to przepuszczalność ścian wzgledem kubatury, a ilośc pary wodnej przenikającej przez ściany przy słabo działajacej wentylacji. Przy odpowiedniej wentylacji (300g/h) udział ścian w dyfuzji pary wodnej ok. 1% (4g/h).
Czyli zatykając wentylację może 12g/h (3%) wyjdzie przez ściany?
W kwestii styropianu, różnica wilgotnosci ściany z cegły a ocieplonej to aż... werble... 2%!!!
Ile to będzie mniej od 4g/h? Odpowiedź: 0,08g/h wylezie mniej przez ścianę ocieploną styro.
No straszne zabójstwo ten styropian. :lol:
Więc po raz kolejny nasz filozof wyrwał z kontekstu, co mu pasowało i głosi prawdy objawione. :mrgreen:
Ta cała "oddychalność" ścian to kolejna ściema marketingowców. Kup wełnę nie styropian, użyj naszych magicznych farb lub tynku itp.
Różnice są tak śladowe, że nie warto nawet grosza dopłacać do rozwiazań tzw. "oddychających".

denvi
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 313
Rejestracja: 18 paź 2018, 9:08
Re: Brak kratek wentylacyjnych w wynajmowanym mieszkaniu

autor: denvi » 13 sty 2020, 12:00

Dyfuzja to "ruchy Browna" czyli odbijanie sie od siebie cząsteczek.
Przenikanie przez szpary, pory itp. to efuzja, która jest powodowana różnicą cisnień, tak samo jak wentylacja grawitacyjna. Działa w dwie strony. W zależnosci gdzie powietrze jest cieplejsze, więc ma też wyższe ciśnienie. Efuzja nie dotyczy ścian, chyba że dzuirawych, a membran i folii paroprzepuszczalnych.


Wróć do „Wentylacja i klimatyzacja”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 91 gości

Gotowe projekty domów