Jestem w takiej sytuacji:
Mam ściany pomalowane farbą akrylową. Planuję odmalowanie ścian na ten sam kolor, ale:
Muszę usunąć kilka kołków oraz chciałbym wyszlifować ścianę (jest dużo garbów, które rzucają się w oczy).
Pomijając już czy to ja będę robił sam czy może wezmę kogoś do pomocy (nigdy jeszcze nie malowałem ścian): chciałbym zrozumieć, co powinienem zrobić, a co nie jest konieczne.
Mój plan wyglądał tak:
Zaprawą szpachlową chciałbym uzupełnić ubytki po kołkach. Tę sama zaprawę chciałbym użyć do rozprowadzenia na ścianie w okolicach garbów.
Następnie chciałbym wyszlifować ścianę pacą/papierem ściernym.
Nałożyć grunt na całą ścianę.
Pomalować docelową farba miejsca na, których jest zaprawa.
Następnie pomalować całą ścianę
Czy te kroki mają sens?