Witam Państwa.
3 miesiące temu wykończyłem swoje pierwsze wymarzone mieszkanie. Mieszkanie nówka w stanie deweloperskim. Problem zauważyłem z małżonką dzisiaj przy opróżnianiu ogromnegej szafy (pax), która przylega do ściany, za którą jest łazienka, a konkretnie wanna. W szafie zobaczyliśmy zabarwienie i wilgotne ciuchy. Po odsunięciu ukazała mi się ogromna wilgoć. Od razu powiem, że jestem amatorem i całość praktycznie robiłem sam, z pomocą "fachowców" od czasu do czasu. Przez jakiś czas widziałem, że odwarstiał mi się silikon - widocznie jakiś dziadoski więc wody mogło trochę polecieć. Lecz nie to jest problemem. Wilgoć od strony sypialni o której mowa ewidentnie zaczyna się na wysokości baterii i widać mokrą plamę, różniącą się od reszty. Pytanie jest następujące: czy to możliwe, że gdzieś na przedłużkach cieknie? Czy może w samych zaworach coś jest nie tak? Nie wiem kompletnie od czego zacząć. Proszę o pomoc. Poniżej załączam zdjęcie:
Pozdrawiam,
Paweł