Grzejnik drabinka w łazience gorący a jest zimno

Tomasz_Brzeczkowski pisze:
Po pierwsze wykluczony jest nawiew powietrza oknami, Nawiew musi być w strefie ciepłego powietrza pod sufitem.
W łazience jest wentylacja z dołu do góry, więc grzejniki łazienkowe mają nadmuch ciepłego powietrza w dół.

Strefa ciepłego powietrza jest nad grzejnikiem a nawiewnik okienny i ścienny jest pod sufitem a nie przy podłodze.
Nawiew oknem nie jest wykluczony gdy nie ma innej możliwości od strony technicznej.
Grzejnik łazienkowy z nadmuchem w dół nie jest niezastąpionym rozwiązaniem, ponieważ zwykły grzejnik taki jak wcześniej wkleiłem też się sprawdza w rozumieniu że szybko nagrzewa łazienkę i utrzymuje temperaturę pracując cyklicznie.

Witam. Odkopuje temat ponieważ problem nadal występuje. Otóż w zeszłym roku został zamontowany turbowent na kominie od łazienki, kuchni na dachu. A w tym roku planują założyć na kominie od WC. Niestety nadal nawiewia do mieszkania zimne powietrze. W dodatku wyszedł grzyb na ścianie w przedpokoju, która odgradza mieszkanie od szybu wentylacyjnego. Spółdzielnia umywa ręce jak zwykle. Jeden mądry z administracji kazal rozszczelniac okna aby umożliwić wentylację, drugi zaś mówił żeby nie rozczelniac bo to nic nie da. Sprawdzali tym swoim wiatraczkiem ciągi przy kratkach i stwierdzili, że jest tu coś nie tak ale nie wiedzą co zrobić z tym.. W domu jest dziecko 1.5 roczne a drugie w drodze. Nie wyobrażam sobie jak tu dalej żyć. Czy taka sprawę można gdzieś wyżej zgłosić niż do spółdzielni, która ma gdzieś swoich lokatorów?
Dodam, że mieszkam na jednej z droższej dzielnicy Elbląga jeśli chodzi o czynsz a tu takie cyrki.
Sąsiadka nade mną okazuje się, że w czasie mrozów ma szron ma płytkach w łazience.