Witam,
muszę wyremontować dach kwadratowy, płaski na prawie 40 letnim budynku u rodziców. Czyli niby standard, papa termo, rynny pcv, deska czołowa. Ale nurtują mnie dwa problemy:
1) Na dachu jest kilka miejsc ok 10-ciu gdzie zawsze stoi woda i nie schodzi do rynien.
Pytanie co z tym mogę zrobić aby po położeniu teraz nowej termo papy nie była podobna sytuacja?
- czy przed położeniem termo papy położyć kilka 2-4 kawałki papy podkładowej aby te niecki względnie wyrównać i dopiero termo papę?
- czy może zedrzeć do stropu (strop nie ocieplany) w tych miejscach stara papę, dać jakąś zaprawę wyrównującą i jak wyschnie dopiero, papę podkładową i termo papę?
2) Były 3 szpec ekipy oglądać i brać pomiary do wyceny i dziś koleś które doprowadza kominy do stanu używalności oświecił mnie, że nie da rady w tym przypadku zamocować deski czołowej ponieważ do tego do czego można ją przymocować to nie będzie się trzymać - na brzegach dachu wystaje jakieś 6-7 cm czerwonej cegły i do niej nie da rady bo raz że nie utrzyma ona tej deski czołowej (ponoć) a dwa, że przy wierceniu aby ją przymocować do tych cegieł zapewne pęknie ta cegła.
I co teraz można zrobić?
- nie montować w ogóle deski czołowej tylko nowe rynny do haków regulowanych czy jest jakieś inne rozwiązanie?
Poniżej tej czerwoen cegły jakby ją dać (ściana budynku) to będzie znowu wydaje mi się za nisko trochę. Będę wdzięczny za jakieś fachowe rady. Jak tu się zdjęcia załącza? :-/
Yachu