Witam,
od razu mówię że jestem laikiem i niektórym osobom moje pytanie może wydawać się głupie.
Otóż chcemy z żoną odgrodzić kuchnię i salon, barkiem o wysokości 120cm - nie będzie on spełniał żadnej roli oprócz zakrycia bałaganu kuchennego. Planowaliśmy postawić po prostu ściankę z pustaka. Pan który u nas będzie robił remont powiedział że minimum 12 cm musi być bo ścianka jest dosyć długa (3,2 m). Pytanie czy taka ścianka będzie trwała? Tzn nie przewróci się? Mamy zrobione już wylewki. Ściany działowe wszystkie już stoją. Tynki wyschły. Czy jest sens robić taką ściankę? Czy może lepiej zrobić taki barek/ściankę z płyty meblowej albo płyty gipsowej?