Rozbudowuję dom mam miejsce na kanały od rekuperacji. Ale czy ma to sens?
Prąd mam za darmo, ile uleci wentylacją grawitacyjną mnie nie interesuje.
Pchać się w rekuperację czy działać na grawitacyjnej? Jak pisałem aby mi jęczydoopa nie pisał o klimie którą mam!
Tak serio czy zysk z rekuperacji jest większy noż darnowy prąd?