Witam odrazu przepraszam jeżeli to nie ten dział lub podobny problem już gdzieś jest opisany - szukałem - nie znalazłem.
Mam następujący problem w toalecie z systemem warszawskim. Jakis czas temu wymieniłem cały kompakt w 30 letnimi domu, zakładam ze tyle tez miał poprzedni kibelek. Odrazu po wymianie zauważyłem ze jakiś czas (30min) po spłukaniu wody pojawia się nieprzyjemny zapach, nie mam wentylacji w tym pomieszczeniu gdyż jest to tylko małe WC na parterze -typowa sytuacja w Holenderskich domkach szeregowych. Brak wentylacji powoduje ze smród znika dopiero po otwarciu drzwi i przewietrzeniu i nie pojawia się do czasu ponownego użycia toalety (domownicy latają na gore ale gościa trochę głupio tłumaczyć ). Niema zdanych wycieków przy podłodze ale i tak zasylikonowalem dla pewności.
Przed wymiana WC nie było tego problemu. Ktos jakieś pomysły - podpowiedzi?
z góry dziękuje