Podłączam się do tematu. Potrzebuję nowego sterownika do wykonanego przez rzemieślnika kotła. Kocioł o mocy ok. 17KW, sterownik IRYD PID RTZ, palnik Ekoenergia 25 (kocioł i sterownik "zastany"). Sterowanie podajnikiem, pompą CO i CWU oraz zaworem trójdrożnym, ten zawór podłączony jako mieszacz ze względu na zdrowie mieszkańca, chorego na płuca, zasilanie grzejników maksymalnie 45 st. C. Temperatura na kotle 50-55 st. C, na powrocie po załączeniu pompy sterowanej w sposób zał/wył przez sterownik pokojowy od czasu do czasu temperatura "letnia". Spalanie 2016/2017 od 1 października do 15 maja (7,5 miesiąca) 3800kg, latem CWU elektryczne, kocioł wyłączony.
Mieszkanie stare budownictwo, cegła nie ocieplone, okna plastik, drzwi zewnętrzne nowe i szczelne, powierzchnia 110m2. Część pierwsza 50m2 temperatura w nocy 18st. w dzień 20,5st. Druga część, nie używana, 60m2 temperatura w nocy i w dzień 17st. Ekogroszek średniej jakości z dużych ogólnopolskich składów (nie wiem czy mogę tutaj wymienić go z nazwy). Spalanie uważam za zbyt duże,
Zmiany sterownika chciałbym dokonać ze względu na to, że mieszkam 100km od miejsca instalacji kotła, jestem w stanie przyjechać i go obsłużyć tylko raz w tygodniu. Doszedłem do wniosku, że dobrze byłoby sterować nim przez internet (taniej niż przyjazd) dołożyć czujnik spalin oraz czujnik temperatury zewnętrznej być może zrezygnować ze sterowania z pokoju pompą CO (przypomnę, że jest to przyczyną letniego powrotu, szybkiego spadku temperatury kotła i bardzo długiego rozgrzewania). Myślałem też o czujniku żaru, który oferuje jedna z firm produkująca sterowniki, ponoć idealnie steruje dawką.
Pytanie: jaki sterownik polecalibyście dla takich warunków oraz jakie zmiany/przeróbki zalecalibyście (nie uszczelniałem palnika, może to błąd). Liczę tutaj na doświadczonych forumowiczów.
Zdaję sobie sprawę z zawiłości powyższego tekstu dlatego oczekuję pytań.
P.S. jaki groszek kupić
