Wilgoć i grzybów na na murach i w koło okien

autor: **Qdzio** » 20 sty 2017, 16:47

Witam, piszę ten temat pon zmagam się z problemem wilgoci w domu. Jest to dom parterowy, z podpiwniczeniem jednorodzinny, nie ocieplony, zbudowany z 1.5 pustaka. Wszystkie okna są plastikowe. Najgorzej jest w pokoju, w którym jest jedno okno, ten pokój jest słabo grzany przez słońce, w tym na płytkach w okolicach ścian jest woda, ściany są mokre, w narożach jest pleśń, jak i w okolicach okien. W domu jest wylana posadzka, ocieplona styropianem. Jak temu zaradzić? Na jesieni przymierzamy się do ocieplenia budynku. Dziękuję bardzo za pomoc, pozdrawiam

autor: **-_- greg** » 24 sty 2017, 16:55

Domyślam się że dom jest szczelny jak zamknięta plastikowa reklamówka.
Potrzebna jest wentylacja.

autor: **Qdzio** » 24 sty 2017, 22:46

No niestety jest, mógłbys podrzucić jakiś sensowny artykuł o tym? Z góry dziękuję

autor: **-_- greg** » 25 sty 2017, 16:14

Niestety nie mam linku do rzetelnego dziennikarskiego artykułu.
Jeżeli dom jest szczelny to trzeba zająć się wentylacją.
Proponuję zgłębić zagadnienie wentylacji domu a że od czegoś trzeba zacząć to podam to:

2.1.2. Strumień objętości powietrza wentylacyjnego dla mieszkania określony jest przez sumę strumieni powietrza, usuwanych z pomieszczeń wymienionych w 2.1.1b).
Strumienie te, niezależnie od rodzaju wentylacji, powinny wynosić co najmniej:
- dla kuchni z oknem zewnętrznym, wyposażonej w kuchnie gazowa lub węgłową - 70 m3/h,
- dla kuchni z oknem zewnętrznym, wyposażonej w kuchnie elektryczna
- w mieszkaniu do 3 osób - 30 m3/h,
- w mieszkaniu dla więcej niż 3 osób - 50 m3/h,
- dla kuchni bez okna zewnętrznego lub dla wnęki kuchennej, wyposażonej w kuchnie elektryczna - 50 m3/h,
- dla łazienki (z ustępem lub bez) - 50 m3/h,
- dla oddzielnego ustępu - 30 m3/h,
- dla pomocniczego pomieszczenia bezokiennego - 15 m3/h.
- dla pokoju mieszkalnego, w przypadku określonym 2.1.1.b) - 30 m3/h.
Kuchnie bez okna zewnętrznego, wyposażone w kuchnie gazowa powinny mieć mechaniczna wentylacje
wywiewna; usuwany strumień powietrza powinien wynosić 70 m3/h.

http://www.iko.pwr.wroc.pl/PracowDrct/Agnieszka_Zajac/_PN-83_B-03430_doc.pdf

autor: **Qdzio** » 25 sty 2017, 22:07

Czy nawiewniki w oknach i kratki wentylacyjne załatwia sprawę?

autor: **-_- greg** » 26 sty 2017, 15:59

Z mojego doświadczenia to nie zadziała i komfort marny, jak by nie było wentylacji.
Wymuszony odpowiedni wywiew 24h/dobę i nawiewy zadziałają.
Z wymuszonym wywiewem różnica jest b. duża i odczuwalna.
Wybierz nawiewy ścienne jeżeli masz wybór.

autor: **xander119** » 26 sty 2017, 16:12

-_- greg pisze:Wymuszony odpowiedni wywiew 24h/dobę i nawiewy zadziałają.
Z wymuszonym wywiewem różnica jest b. duża i odczuwalna.
Wybierz nawiewy ścienne jeżeli masz wybór.

U mnie tak średnio to działa. Tzn wilgotność odpowiednia ale zimno jak w psiarni chyba że odkręcę grzejnik w pobliżu nawiewnika. Przy mrozach rzędu 15 stopni nie ma opcji otworzyć nawiewnik i nie chodzić w kurtce w domu nawet przy grzejniku ustawionym na 3-4 poziom, czyli prawie max.

autor: **Qdzio** » 26 sty 2017, 17:25

Jak więc to rozwiązać? Czytałem coś o rekuperatorach, ale to droga inwestycja :/

autor: **xander119** » 27 sty 2017, 8:19

Ja robię tak że zanim wszyscy wstaną otwieram okno balkonowe i uchylam okna w pokojach przez co robi się przeciąg i wietrzę tak z 5 minut. Jak już czuję że się wywietrzyły piardy po nocy i czuć "pisdę łosia, zapach lasu", to zamykam i odkręcam grzejnik do momentu aż będzie ciepło-potem zakręcam i grzeje mnie sąsiad z boku i z dołu

Gość10463 · autor: **Gość10463** » 27 sty 2017, 8:34

a ja mam sprawną wentylację i ciepło wewnątrz i nawet nie ocieplony dom, więc jeśli ja mogę to i inni mogą

autor: **Qdzio** » 27 sty 2017, 17:30

To się pochwal jaka masz wentylacje

Gość10463 · autor: **Gość10463** » 27 sty 2017, 20:20

Qdzio pisze:To się pochwal jaka masz wentylacje

nie mam styropianu na zewnątrz ścian czyli "ocieplenia" :lol:

poza tym,
dwie kratki wentylacyjne z czego jedna w kuchni a druga w łazience i to wszystko co związane z wentylacją

autor: **xander119** » 28 sty 2017, 6:53

Ale masz zjebaną instalcję!

Ciepłownik pewnie ci ją instalował!

Gość10463 · autor: **Gość10463** » 28 sty 2017, 15:40

xander119 pisze:Ale masz zjebaną instalcję! Ciepłownik pewnie ci ją instalował!

wiesz co, gość już nie żyje od 15 lat a budynek ma tylko 37 lat

autor: **joonasz** » 21 mar 2017, 11:27

Po usunięciu grzybów ze ścian polecam osuszyć je i przemalować za pomocą higienicznej farby antygrzybicznej Active H od Standom. Takie samo rozwiązanie zastosowałem u siebie w domu i jestem bardzo zadowolony. Przede wszystkim wykwity więcej się nie pojawiły a na tym zależało mi najbardziej. Jeżeli takie rozwiązanie nie pomoże to warto zastanowić się nad dodatkową wentylacją. Zalecam też częstsze wietrzenie pomieszczeń.