Rozbudowa domu, co musze teraz zrobić??

Koszt budowy domu lub remontu to często najważniejsza kwestia, decydująca o rozpoczęciu prac, wyborze technologii lub wykonawcy. W tym dziale uzyskasz odpowiedzi na pytania dotyczące realnych kosztów budowy, rady jak zaoszczędzić i jak budować z określonym budżetem.

Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl

mAlIbOr
Początkujący
Początkujący
Posty: 11
Rejestracja: 09 gru 2007, 13:41
Lokalizacja: Pruszków
Kontaktowanie:
Rozbudowa domu, co musze teraz zrobić??

autor: mAlIbOr » 09 gru 2007, 13:58

Witam wszystkich serdecznie. Nabyłem swoj pierwszy domek ktory chciał bym rozbudować. Sytuacja wyglada tak ze jest to dom skladajacy sie z dwoch niezaleznych od siebie czesci. Jest co prawda wyremontowany w 100% ale jedna jego czesc jest drewniana i chciał bym to wyburzyc i postawic w to miejsce normalne sciany.

Ze wzgledu ze jestem laikiem w tym zagadnieniu (no moze nie takim ostatecznym :wink: ) mam do Was pytanie: Co musze teraz zrobić i w jakiej kolejnosci :?: Gdzie sie udać :?: Gmina, arhitekt. A moze najpierw jakis inzynier budowalany. WIem ze to nie jest proste pytanie ale nigdy nie miałem z tym do czynienia i jakos nie wnikałem w takie procedury.

Z gory dziekuje za wszelką pomoc,
Pozdrawiam,
Łukasz

P.S. dla działki na ktorym stoji dom nie ma aktualnie obowjązującego planu zagospodarowanie przestrzeni... czy to jakos utrudni papierologie??

GallAnonim1981
Początkujący
Początkujący
Posty: 14
Rejestracja: 08 sie 2007, 10:35
Lokalizacja: Zdolnyśląsk

autor: GallAnonim1981 » 22 sty 2008, 12:12

Jeżeli nie ma planu zagospodarowania to cała procedura wydłuża się o około 3 miesiące-wiem z doświadczenia. Ja chcę nadbudować do stojącego już domu mały fragment 9x3 metry nad obecną kuchnią i jak na razie czekam już 2 miesiąc. :x
NIe dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a później powali argumentami.

Elmont
Aktywny
Aktywny
Posty: 119
Rejestracja: 20 sie 2006, 18:39
Lokalizacja: Rzeszów

autor: Elmont » 22 sty 2008, 16:03

Szanowny Kolego jeżeli nie masz "życzliwych i upierdliwych"sąsiadów to pod starym
dachem zrobisz dobudowę i nikogo smród nie zaleci .Pięknie to można "zamaskować"
niby nową elewacją całości i będzie .Inaczej legalnie i z procedurami to potrwa dłuuuuugo
i bez projektu się nie obejdzie a też z pozwoleniem na rozbudowę.A co za tym idzie
kierownik budowy itd itp.Pieniędzy wydasz na te urzędnicze mitręgi i panowie projektanci
z Bożej łaski będą zadowoleni bo zarobią na kilku kreskach na papierze.A jakże nadzór
budowlany swoje 3 grosze dołoży,koszty koszty i finał odległy.Pozdrawiam i życzę
wytrwałości :D
Pracuję w zawodzie elektryka od 1969rw Elektromontażu.

amc1
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 798
Rejestracja: 18 paź 2005, 18:00

autor: amc1 » 22 sty 2008, 17:15

A jak się zawali, bo nikt nie policzył i nikt nie nadzorował to dopiero zacznie się mitręga. Żyjemy w określonym systemie prawnym, inna sprawa czy logicznym, ale chyba coś jest nie tak jeżeli poleca się jego omijanie. Ja też chętnie bym może nie miał do czynienia z ZUS i Urzędem Skarbowym bo to "mitręga" ale do głowy mi nie przyjdzie żeby je ignorować. A co dopiero bądź co bądź publicznie doradzać omijanie prawa.

Do autora tematu: radzę najpierw udać się do dobrego projektanta, powinien sam wszystko załatwić a jeżeli nie będzie w stanie, to dokładnie doradzi co i jak należy po kolei zrobić.

molok78
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 478
Rejestracja: 30 gru 2007, 13:43
Lokalizacja: google

autor: molok78 » 22 sty 2008, 20:31

Sprawdz czy część drewniana jest naniesiona na mapie działki,jeżeli tak to bardzo ułatwi sprawe

Elmont
Aktywny
Aktywny
Posty: 119
Rejestracja: 20 sie 2006, 18:39
Lokalizacja: Rzeszów

autor: Elmont » 22 sty 2008, 20:40

amc1 jakoś od zawsze ludzie domy budowali bez uczonych projektantów i do dzisiaj stoją
i się nie zawalają.Jednak przemożna pycha i konieczność dawania zarobić stadu
pseudo projektantom nie moze z głowy wyjść niektórym.I podobno ma być łatwiej i
taniej budowanie własnego M.Nie zanosi się jednak na to bo uczeni muszą kreślić
choćby palcem na wodzie i niczego nie zrobisz bez stempelka i bazgrołów psu na budę
potrzebnych projektantów od wychodka.
Pracuję w zawodzie elektryka od 1969rw Elektromontażu.

molok78
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 478
Rejestracja: 30 gru 2007, 13:43
Lokalizacja: google

autor: molok78 » 22 sty 2008, 20:58

Zgadzam się z przedmówcą,ale na razie jest tak a nie inaczej i musimy się z tym godzić...

amc1
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 798
Rejestracja: 18 paź 2005, 18:00

autor: amc1 » 22 sty 2008, 21:29

Elmont pisze:amc1 jakoś od zawsze ludzie domy budowali bez uczonych projektantów i do dzisiaj stoją
i się nie zawalają.Jednak przemożna pycha i konieczność dawania zarobić stadu
pseudo projektantom nie moze z głowy wyjść niektórym.I podobno ma być łatwiej i
taniej budowanie własnego M.Nie zanosi się jednak na to bo uczeni muszą kreślić
choćby palcem na wodzie i niczego nie zrobisz bez stempelka i bazgrołów psu na budę
potrzebnych projektantów od wychodka.


No pewnie. I mamy może nieprzebrane pokłady pięknej i funkcjonalnej architektury, co?

GallAnonim1981
Początkujący
Początkujący
Posty: 14
Rejestracja: 08 sie 2007, 10:35
Lokalizacja: Zdolnyśląsk

autor: GallAnonim1981 » 23 sty 2008, 22:18

Sąsiadów mam bardzo w porządku, ale dziś jest dobrze, a jutro nie i mam nadzór budowlany na karku. I jeszcze jedno stan etatowy tych od nadzoru zwiększył się o 2 osoby i jeżdżą po powiecie szukając miodu w d.....
Więc lepiej wydać więcej kasy i mieć spokój.
NIe dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a później powali argumentami.


Wróć do „Ile kosztuje budowa domu, remont domu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości

Gotowe projekty domów