Tomasz_Brzeczkowski pisze:Po pięciu dniach (temperatury minimalnie powyżej 0.) grzania gazem, poszło 51m 3
Jeżeli założymy, że to prawda to ciekawe dla czego Brzęczkowski nie był w stanie przyjrzeć się na co poszło te 51 m3 gazu. Ciekawe dla czego nikt mający z gazem do czynienia nie jest w stanie potwierdzić tych rewelacji?
I jeszcze jedno ciekawe odkrycie Brzęcza:
Tomasz_Brzeczkowski pisze:Każdy grzejnik bezpośredni (elektryczny) jest tak samo wydajny. To urządzenie ma uzupełnić starty ciepła, przez przegrody i przez wentylację. Płaci się więc za straty.
Raz ogrzewamy ciepłą pompą, załóżmy, że z COP-em 4 i zużywamy ( pokrywamy straty ) ok. 50 kWh dziennie
Dwa ogrzewamy ( pokrywamy straty ) gazem i zużywamy ok. 100kWh dziennie.
Mając takie samo
mieszkanie przy gazie straty urastają nam dwukrotnie. Jak to możliwe?
Może nam to wyjaśni już dawno zaproszony
dr Duda, Instytut Energetyki lub Instytut Poszanowania Energii.A może Oszczędny zajmie jakieś stanowisko?
Fizyki uczymy się od Brzęczkowskiego, pierwszego na świecie wynalazcy silnika grawitacyjnego (perpetuum mobile).