Stary tynk i pozostałość po glazurze

autor: **kamx** » 29 sie 2016, 1:45

Witam, mam taki problem jeszcze poprzedni właściciele układali glazurę na cement w łazience do wysokości 1,8m nie dość że nierówno to jeszcze narzucili cementu 0,5-1,5cm grubości a wyżej jest tynk jak to w starych blokach z wielkiej płyty sypie się wszystko. Chcę to wszystko doprowadzić do stanu w którym będę mógł ułożyć nową glazurę ale nie wiem jak się za to zabrać? jakich materiałów najlepiej użyć żeby to wyrównać? próbowałem z płytą g-k i o ile do cementu przystaje idealnie to do tynku słabo. Czy dać na stary tynk nowy cementowo wapienny? czy to się będzie trzymało? pomóżcie, poradźcie coś.

autor: **xander119** » 29 sie 2016, 8:40

Jak to się sypie to tylko skucie starej warstwy wchodzi w grę.

Gość10463 · autor: **Gość10463** » 29 sie 2016, 9:20

skoro coś się sypie należy wymienić na nowe podłoże - oprócz żony, te jeszcze można regenerować :lol:

autor: **xander119** » 29 sie 2016, 9:59

Krystian_Tarnowski pisze:oprócz żony, te jeszcze można regenerować

Nie opłaca się. Lepiej znaleźć młodszą.

Gość10463 · autor: **Gość10463** » 29 sie 2016, 10:16

xander119 pisze:
Krystian_Tarnowski pisze:oprócz żony, te jeszcze można regenerować

Nie opłaca się. Lepiej znaleźć młodszą.

i od podstaw uczyć wszystkiego ??? TANIEJ będzie przeprogramować i zrobić lifting

autor: **xander119** » 29 sie 2016, 10:37

Tera te młode potrafią więcej i lepiej niż stare jeśli chodzi o sprawy natury seksualnej. Tylko gotować i sprzątać nie bardzo.

autor: **Aldigi** » 29 sie 2016, 11:50

Jeśli cement ci się kruszy czy sypie to naprawdę jedyny sensowny ruch to skucie. Jak będziesz nakładał nowe warstwy na kruszący się cement, to nie będzie się trzymać, materiały się nie zespolą i będzie trzeba niedługo wszystko od nowa. Weź dobry cement z certyfikatami jakości, nie oszczędzaj na tym, połóż od nowa, to wytrzyma długo.

autor: **kamx** » 29 sie 2016, 18:55

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
Problem jest jednak taki że ścianka dzieląca łazienkę z przedpokojem jest do 1,8 z betonu i wyżej już tynk tam nie ma nawet jednej cegły. Na to wygląda że ktoś to zburzył i stawiał od nowa.
Co do reszty wie ktoś może jak przewody elektryczne szły w blokach z wielkiej płyty? czy są tylko tynkiem przykryte czy mają drążone tunele w płycie? Nie chciałbym przez przypadek przeciąć jakiegoś przewodu a gniazdka w łazience mam natynkowe.

autor: **e-Rzecznik Śnieżka** » 30 wrz 2016, 22:51

Szanowny Panie,

kluczowa jest stabilność podłoża. Jego kruszące się, luźno związane fragmenty należy usunąć, a całość dokładnie oczyścić. Następnie powierzchnię trzeba zagruntować gruntem głęboko penetrującym, np. ACRYL-PUTZ® GP 41 Grunt polimerowy głęboko penetrujący. Do wypełnienia ubytków i wyrównania podłoża pod okładziny ceramiczne polecam natomiast zastosowanie ACRYL-PUTZ® ZW 50 Zaprawa wyrównawcza.

Jeśli chodzi o przewody, to najlepiej skorzystać z detektora instalacji elektrycznych.

Pozdrawiam serdecznie,
E-rzecznik FFiL Śnieżka

autor: **plabawza** » 01 paź 2016, 6:13

Trzeba to dobrze wyczyścić.