Problem polega na tym, że w wylewce zamontował dolną część syfonu, przez co po złożeniu kabiny i próbie przykręcenia górnej części syfonu jest 5 cm(tyle ile ma brodzik) różnicy i nie da się skręcić górnej i dolnej części syfonu. Łazienka jest już skończona i mam nadzieje, że pomożecie mi rozwiązać ten problem bez demontażu kabiny i kucia w podłodze. Dla jasności odpływ do pionu jest poprowadzony w podłodze po przekątnej łazienki. Niżej wklejam zdjęcie, mam nadzieje, że w miarę jasno jest to napisane.
