witam,
na swoim dachu krokwie mam rozmieszczone co ok 90 cm.
z jednej strony domu ostatnia krokiew jest ok 20 cm od ściany, natomiast z drugiej strony domu nie dali mi tej ostatniej krokwi i z drugiej strony domu ostatnia jest ok 110 cm od ściany.
Jeśli ostatni "punkt zaczepu" jest 110 cm od ściany to jak w takim przypadku można zrobić sufit podwieszany?
Co zrobić żeby sufit nie wisiał dosłownie w powietrzu tylko aby ta płyta była jakoś też stabilnie przymocowana pod końcem?
Czy to jest błąd w sztuce przy wykonywaniu dachu i powinienem wezwać ekipę do poprawienia, czy to jest normalne i tak zostawić?