RATUNKU! Odkleiłam kawałek ściany/tynku!

Praktyczne porady dotyczącego różnego rodzaju rozwiązań i konstrukcji. Pomysły na to, jak zbudować wiatę, wykonać wylewkę, jak zastosować drewno w łazience i wiele innych.

Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl

choomikk
Początkujący
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: 24 cze 2016, 17:01
RATUNKU! Odkleiłam kawałek ściany/tynku!

autor: choomikk » 24 cze 2016, 17:09

Jakiś czas temu przykleiłam kilka ramek na zdjęcia na taśme dwustronną (coś w rodzaju Tesa) i postanowiłam je odkleić. Większość bez problemu odkleiłam, natomiast odrywając ostatnią odkleiłam razem z taśmą spory kawałek ściany.

Stąd moje pytanie: czy będę to w stanie sama naprawić? Co mam kupić? Jak to wykonać?

Błagam o pomoc!!! :(

Gość10463
Re: RATUNKU! Odkleiłam kawałek ściany/tynku!

autor: Gość10463 » 24 cze 2016, 17:14

gipsem ją

choomikk
Początkujący
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: 24 cze 2016, 17:01
Re: RATUNKU! Odkleiłam kawałek ściany/tynku!

autor: choomikk » 24 cze 2016, 17:19

Tak to wygląda. A jaki ten gips kupić? Co jest jeszcze mi potrzebne?
Załączniki
13522627_1184802978244334_1594185422_n.jpg

Kafar
Początkujący
Początkujący
Posty: 8
Rejestracja: 24 cze 2016, 10:38
Re: RATUNKU! Odkleiłam kawałek ściany/tynku!

autor: Kafar » 24 cze 2016, 17:22

jeśli dziura jest głębsza od ok 2 mm, to lepiej najpierw gipsem szpachlowym, potem gładzią gipsową. Możesz też na kilka razy samą gładzią, za każdym razem pozostawiając do wyschnięcia. Są gotowe masy po 0,5 kg w cenie kilku zł. Po wyschnięciu przeszlifować drobnym papierem ściernym i pomalować ;)

marko19
Aktywny
Aktywny
Posty: 101
Rejestracja: 04 lip 2016, 22:15
Re: RATUNKU! Odkleiłam kawałek ściany/tynku!

autor: marko19 » 14 lip 2016, 19:18

Bez malowania co nie zrobisz to będzie widać.

e-Rzecznik Śnieżka
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1227
Rejestracja: 25 maja 2012, 8:26
Kontaktowanie:
Re: RATUNKU! Odkleiłam kawałek ściany/tynku!

autor: e-Rzecznik Śnieżka » 02 sie 2016, 21:38

Szanowna Pani,

ubytek należy odpylić, a następnie wypełnić go za pomocą masy naprawczej ACRYL-PUTZ® LT 22 LIGHT. Po wyschnięciu masę szlifujemy i odpylamy. Tak naprawioną powierzchnię można pomalować wybraną farbą nawierzchniową, jednak trzeba pamiętać, że może być widoczna różnica w kolorystyce ściany. Jeśli tak się stanie, rozwiązaniem będzie ponowne pomalowanie całej ściany.

Pozdrawiam serdecznie,
E-rzecznik FFiL Śnieżka

Piotr Nowik
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1286
Rejestracja: 20 sie 2014, 13:21
Kontaktowanie:
Re: RATUNKU! Odkleiłam kawałek ściany/tynku!

autor: Piotr Nowik » 02 sie 2016, 22:34

E tam, od razu odpylać, gruntować i nie wiadomo co jeszcze.

O pomoc prosi kobieta, więc z tym odpylaniem bym nie wyskakiwał. Do kobiet trzeba prostym słownictwem. No, chyba, że chodzi o "zapylenie" - to kobiety lubią :mrgreen:

A na poważnie, informacji udzieli Ci sprzedawca dowolnego hipermarketu. Ja doradzam kupno od razu malego pojemnika gotowej gipsowej masy szpachlowej. Koszt od kilku do kilkunastu złotych, w zależności od wielkości pojemnika. Do tego narzędzie o nazwie szpachelka, czyli taka nieco elestyczna blaszka na rączce.

Datego polecam od razu gotową masę szpachlową, że jest gotowa do użytku, jest też biała (że czasami nawet nie trzeba jej po wyschnięciu malować) i w miarę łatwo można ją po wyschnięciu przeszlifować.

Zwykły gips budowlany czy inny jest ciemny oraz bardzo twardy po wyschnięciu. Przy nadmiernym nałożeniu masz gwarantowany problem ze szlifowaniem i będziesz musiała wołać sąsiada do pomocy. A z sąsiadami zaś bywa różnie. Niektórzy wolą zapłatę w naturze.

Przy mikroubytkach i precyzyjnym nałożeniu masy szpachlowej, czasami nawet nie trzeba nic szlifować. Z reguły choćby małe szlifowanie jest konieczne, a na dużych powierzchniach wręcz obowiązkowe.

Do szlifiwania możesz kupić specjalną rączkę z wymienną siatką do szlifowania. Zamiennie możesz sobie poradzić drobnym papierem ściernym, którym owijasz mały klocek drewna.
Do prac bardziej profesjonalnych w sprzedaży są szlifierki elektryczne. Te najmniejsze to koszt w granicach od 80 zł.
Jestem światowej sławy specjalistą od mniemanologii stosowanej, a praw fizyki uczę się od pana Tomasza Brzęczkowskiego

RobertKGB
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 991
Rejestracja: 04 cze 2013, 8:36
Lokalizacja: 3-City
Re: RATUNKU! Odkleiłam kawałek ściany/tynku!

autor: RobertKGB » 03 sie 2016, 6:02

O ile dobrze pamiętam to hipermarkecie budowlanym na literę C......... mają gotową gładź w saszetkach akurat na takie ubytki za parę złociszy, (na regale przy kasach z reguły leży) jak się to w miarę równo zaklei tą masą ( można użyć starej karty płatniczej itp. nie trzeba od razu kupować szpachelki) to nawet szlifowanie nie będzie potrzebne, jak ktoś nadmiernie nie dba o dłonie to przeszlifuje palcem (ewentualnie piętą) :mrgreen:

P.s. Jeśli będą jakieś problemy (bo rozumiem że mężczyzny nie ma w domu), to zawsze można poprosić sąsiada tylko nie takiego edka-pedka z brodą a'la drwal co chodzi w rurkach i z torebką na ramieniu.

asisoft
Początkujący
Początkujący
Posty: 31
Rejestracja: 24 lip 2015, 20:26
Re: RATUNKU! Odkleiłam kawałek ściany/tynku!

autor: asisoft » 29 sty 2017, 17:46

Ja bym jednak wyszlifował trochę, chociażby materiałem ściernym. Polecam te z mirka.com/pl. Potem łatwiej nałożyć szpachlę.

Gość10463
Re: RATUNKU! Odkleiłam kawałek ściany/tynku!

autor: Gość10463 » 29 sty 2017, 17:52

asisoft pisze:Ja bym jednak wyszlifował trochę, chociażby materiałem ściernym. Polecam te z mirka.com/pl. Potem łatwiej nałożyć szpachlę.


a czym ma wyszlifować frezem do betonu ? kupi sobie papier ścierny w castoramije i już zapłaci za niego 2 zeta a nie szlifierkę za 9 stówek ;-)

dobrze, że każdy wie, że Twój post to tylko pusta nie znacząca nic na tym portalu reklama

Awatar użytkownika
Dżasmina
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 620
Rejestracja: 14 gru 2015, 12:15
Re: RATUNKU! Odkleiłam kawałek ściany/tynku!

autor: Dżasmina » 25 kwie 2017, 12:33

mnie też się tak zdarzyło i niestety tak zostało.

jacekmogliwia
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 370
Rejestracja: 16 lis 2017, 10:30
Re: RATUNKU! Odkleiłam kawałek ściany/tynku!

autor: jacekmogliwia » 27 lis 2018, 9:31

Przetestuj umiejętności kolegi inżyniera :)


Wróć do „Zrób to sam - rozwiązania własne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 36 gości

Gotowe projekty domów