Testy wykazały że się to raczej nie opłaca a i efekt marny. Trzeba by naprawdę dużo cierpliwości żeby dopasować odpowiednie ilości gipsu, piasku i plastyfikatora a w efekcie przy najlepszej kombinacji i tak powstaje maź która rozprowadza się po ścianie jak klej do gazobetonu. Najlepszy efekt dało zmieszanie gipsu, cementu, piasku, wapna i plastyfikatora ale wygląda to jak kupa i podobnie chce się trzymać ściany
Generalnie nie warto zwłaszcza że nie mam jakoś wiele ścian do otynkowania.