witam
okna połaciowe roto wstawiłem w 2006
do tej pory bez zarzutu
ale te, które nie były otwierane przez dłużej niż pół roku mają we wnękach na drewnianej listwie coś jakby wydzielająca się żywicę
czy to w ogóle możliwe? po takim czasie
podobną sytuację mam na oknach pionowych tzw normalnych
też drewniane tyle że z Sokółki mahoń meranti
na pionowych ościeżnicach też coś jakby żywica, ale pewności nie mam - łatwo zdjąć się nie daje a przy pocieraniu odchodzi z lakierem
Czy ktoś z ekspertów ma jakiś pomysł?