Nie czytałem tego tematu od deski do deski. Napiszę tylko tyle, że robiąc sobie dom (tzn. przystosowując go do zamieszkania po stanie deweloperskim, czyli gołe ściany) przewidziałem montaz wentylatorów pod niektórymi kaloryferami. Pociągnąłem doń stosowne przewody ale wentylatorów jeszcze nie przymocowałem.
Będą to zwykłe miniaturowe wentylatory, stosowane do chłodzenia komputerów. Kupowane w hurtownii stanowią groszową inwestycję (od ok. 3 do 8 zlotych za sztukę, w zależności od typu łożyskowania). Do wyboru są wentylatory na 230V AC albo na 12V DC. Te drugie wydają się lepsze pod kątem ewentualnej regulacji obrotów. Nad sterowaniem pomyślę później (nie spieszy się). Nie ma potrzeby, by wentylatory pracowały non-stop, więc prawdopodobnie będą wsprzęgnięte w jakiś układ "warunkowo"-czasowy.
I tak przy okazji, w niektórych modelach grzejników kanałowych montuje się wentylatory, więc to żadna nowość, czy dziwoląg.