No to masz na prawdę szczęście. Z tą taśmą to jest tak, że może ona uszkodzić jedne na 100 drzwi. Gorzej, bo teraz są co raz mocniejsze taśmy, a ludzie kupują je aby mieć 100000% pewności, że nic nie podcieknie nie wiedząć jakie to może mieć konsekwencje dla okleiny.
Z rozpuszczalnikiem miałeś na prawdę dużo szczęścia. Nie polecam nikomu nic takiego robić. Gwarancja nie obejmuje "chlapnęło mi się czymś na drzwi".
Mleczne szyby rzeczywiście są upierdliwe w czyszczeniu. Wyglądają stylowo, a satyna daje poczucie intymności. Ja zawsze polecam dorzucenie kilku złotych do szybek VSG takie jak ma Erkado w ofercie. Przy modelach w serii Stile trzeba dopłacić kilka złotych za 1 szybkę - około 10zł i w górę zależnie od wielkości i ilości szyb. W seriach Stile Premium czy tych hybrydach Twinach szkło VSG jest już w cenie.
Plusem tych szybek jest to, że mleczna część to filia która z jednej i z drugiej strony trzyma szybę gładką. Mamy prostą powierzchnię do mycia, a mleczna wkładka w postaci właśnie tej folii jest w środku. Mycie jest i niebo milsze i potwierdzi to każdy, kto zjechał pazury na szorowaniu mlecznych szybek w poprzednich drzwiach.