Byłem na spotkaniu z Głównym Ekologiem BOŚ banku Panią Anną Żyłą, prezentowaliśmy takie instalacje zużywające 10-15kWh/m2 na ogrzewanie oraz domy zużywające do 13kWh/m2 na ogrzewanie chłodzenia i 200 l cwu dziennie.Pan zbudować instalację 15 kW, co będzie kosztować 90 000 zł i tak jak mówiłem 40 % dotacji, reszta czyli 54 000 kredytu, więc w zaokrągleniu płaciłby Pan przez 5 lat do Tauronu kilkanaście zł miesięcznie a do banku (BOŚ) około 950 zł.
Pani dyrektor powiedziała, że to się w ogóle nie nadaje, bo:
- za tanie i inwestor weźmie mały lub żaden kredyt
- ogrzewanie domu musi kosztować 7000-8000zł (nie 700-800), by można było inwestorowi wykazać ile zarabia na inwestycji w fotowoltaikę.
Dodam jeszcze, że Pani dyrektor ma rację, nikt przez ćwierć wieku, nie kupił PV gdy rachunki roczne oscylują wokół 1000zł.
Dlatego między innymi działaczy OZE nazywam oszołomami. Dla nich musi dom być fatalnie zbudowany i intalację najlepiej by robił skretyniały instalator. Najlepiej by instalacja zużywała nawet ponad 30kWh/m2 i była droga.