Witam,
Mam zamiar postawic przydomowa oczyszczalnie i moj dylemat jest taki ze w MPZP jest wpis ktory mowi ze scieki sanitarne beda odprowadzane do projektowanej seci sanitarnej. Na dzien dzisiejszy nie ma nawet planu zadnej kanalizacji stad moje zainteresowanie tematem oczyszczalni obok domu.
Czy ktos(jakas instutucja) moze mi zabronic wybudowania oczyszczalni. U nas w gminie jest firma reknica.pl/ majaca piecze nad gospodarka sciekami i w rozmowie telefonicznej pani stanowczo stwierdzila ze ani szambo ani oczyszczalnia bo niedaleko czytaj 300m jest jakis ciek wodny, ktory podobno jest w strefie bezposredniej ujecia wody. Wydaje mi sie ta jakas abstrakcja bo rzeka do ktorej wpada ten ciek jest oddalona o jakies 5km, a z tej rzeki jest brana woda do picia. Skoro woda po przejsciu przez oczyszczalnie ma 2 klase i rzeka tez ma 2 klase to ja moge oddac ew taka sama wode jaka plynie w rzece, wiec nie rozumiem problemow tworzonych przez firme "reknica".
Czy jezeli zastosuje oczyszczalnie biologiczna + zrobie poletko do rozsiakania to ktos moze mi tego zabronic?
Pozdrawiam
Robert