Ogrzewanie podłogowe jak zabezpieczyć przed zimą?

Witam. Mam dylemat ponieważ chcę w połowie domu zrobić już ogrzewanie podłogowe, ale dom będę użytkował dopiero za dwa bądź trzy lata. Czy jest jakiś sposób żeby zabezpieczyć ogrzewanie podłogowe przed mrozem w okresie zimowym, nie ogrzewając domu?[/b]

Są odpowiednie płyny niezamarzające do napełnienia instalacji CO i po sprawie.
Choć jeśli masz piec warto od czasu do czasu uruchomić CO.
W okresie zimowym budynek nie zamieszkały wyposażony w CO powinien być na minimalnym podgrzewie.
Ważna tez jest systematyczna wymiana powietrza w pomieszczeniach.

Jaki rodzaj ogrzewania podłogowego? I dlaczego wodne?










Nie po to izolujemy, by robić centralne.

Jeżeli instalacja jest już zalana to spuścić wodę a instalację w przedmuchać sprężonym powietrzem lub zastosować koncentrat glikolowy tylko pamiętać o tym że temp w naszym kraju może spaść nawet do -30'C więc lepiej spuścić dobrze wodę lub tak jak kolega radzi grzać budynek.

Dzięki za radę czyli rozumiem że nie muszę ogrzewać domu w okrwsie zimowym i wystarczy spóścić wodę i napełnić ogrzewanie podłogowe specjalnym płynem? Teraz robię tak z wodą która w budynku jest między innymi w starej łazience i kuchni, zawsze bo okresie letnim spószczam i odkręcam krany i sprawa załatwiona. Po okresie zimowym napełniam rurki wodą i przykrecam krany i nic się nie dzieje, wiem też że w ogrzewaniu tradycyjnym (grzejnikowym) jeśli są dobrze zrobione spady to tak samo można zrobić. W moim remontowanym domu chce jednak mieć dwa rodzaje ogrzewania mianowicie tam gdzie przewiduje płytki, a więc m.innymi łazienka kuchnia, przedpokoje, chce zastosować ogrzewanie podłogowe, natomiast tam gdzie pokoje, będzie ogrzewanie grzejnikowe. Wylewki chciałbym wykonać na wiosnę przyszłego roku, toteż ogrzewanie musi być wykonane zaraz przed wylewkami. Moje pytanie jest więc czy ogrzewanie podłogowe i tradycyjne (grzejnikowe) będzie można tak zabezpieczyć zeby napewno bez ogrzewania w okresie zimowym nic się nie stało? Wystarczy spóścić wodę i zalać odpowiednim płynem (rozumiem że tylko rurki w ogrzewaniu podłogowym?) czy można coś jeszcze wykonać oprócz podgrzewania całego budynku, bo na tym najbardziej mi zależy żeby nie ogrzewać domu? Czy może ktoś już miał nieogrzewany budynek w trakcie zimy z ogrzewaniem podłogowym, jeś;li tak to prosiłbym o info czy coś po okresie zimowym się stało?, czy wszystko działało normalnie? Czy może po wykonaniu ogrzewania podłogowego z tradycyjnym oprócz na przykład spószczenia wody i przedmuchania rurek powietrzem, należy też elementy ogrzewania podłogowego rozkręcić?

Nikt ci nie zagwarantuje że się nic nie stanie. Jak przypierdzieli -30 a i tak w naszym kraju bywało to ty będziesz się zastanawiał czy wlałeś odpowiednie stężenie glikolu a ten już będzie sporo kosztował. Więc tak jak napisałem porządny kompresor odkręcić z rozdzielaczy rurki i porządnie przedmuchać pętle.

Tak ja kolega Bolas radził...
Najbezpieczniej będzie spuścić z instalacji wodę i przedmuchać ją sprężonym powietrzem.

Natomiast na wiosnę, przed zalaniem wylewek, KONIECZNIE sprawdzić szczelność instalacji jeszcze raz, próbą wodną. W trakcie zalewania także zostawić delikatne ciśnienie w instalacji.

Dzięki za informacje tak właśnie zamierzam zrobić, rozkręcić i przedmuchać sprężonym powietrzem. Mam jeszcze jedno pytanie, jak wygląda sprawa pod względem finansowym ogrzewania podłogowego w stosunku do ogrzewania grzejnikowego, jest dużo droższa? Oczywiście mówimy o orginalnych elementach, bez żadnych zamienników? Chodzi mi o cenę samego materiału, bez robocizny.

Przeważnie wychodzi drożej ogrzewanie podłogowe. Jeżeli dołożymy do tego automatykę to już mamy pokaźne kwoty.

Dokładne koszty materiałów możesz policzyć sobie samodzielnie za pomocą łatwego programu KAN-therm QUICK FLOOR ver. BASIC.

Wersja rozszerzona tego programu EXTENDED (wymaga rejestracji) pozwoli Ci już bardziej konkretnie "zaprojektować" instalację podłogową a poza kosztami i zestawieniem materiałów otrzymasz również rzecz najważniejszą obliczenia hydrauliczne twojej instalacji (przepływy przez pętle grzewcze).

Myślę że ogrzewanie połogowe może być nieznacznie droższe niż grzejnikowe (ale nie powinny to być różnice zbyt duże), natomiast to zależy także od konkretnej inwestycji.

Natomiast chcę zwrócić uwagę że dzięki nawet tej nieznacznej różnicy otrzymujemy zdecydowanie bardziej nowoczesny, sprawny, energooszczędny a przede wszystkim uniwersalny układ grzewczy - w przyszłości nie będzie jakichkolwiek problemów związanych z przejściem na nowoczesne niskoparametrowe jeszcze bardziej energooszczędne źródła ciepła typu pompa ciepła, kocioł kondensacyjny, solary itp.

http://pl.kan-therm.com/kalkulator_inwestycji/quick_floor_free.html

Witam,
Do napełnienia instalacji ogrzewania podłogowego polecam płyny niezamarzające L-Term firmy Largo-Chemicals http://www.glikol.pl. Produkty najwyższej jakości i w bardzo dobrej cenie.

w przypadku podlogowki elektrycznej na podczerwien zima nie ma tego problemu, u mnie tak jest i nigdy o tym w ten sposob nie myslalem opoczytac przy okazji sobie o ogrzewaniu sciennym i sufitowym warto bo jest duzo nowszych lepszych rozwiazan niz stara podłogówka
https://econovli.pl/55-elektryczne-ogrz ... ta-grzejna