izolacja na posadzce i ścianie w piwnicy od środka

i tu zdziwienie ogółu forumowiczów, że podaję gotowe rozwiązanie jak ma być aby było dobrze, szybko i tanio wykonane. Zamęczacie te forum mniej lub bardziej większymi problemami z tym związanymi - MAM MOKRO WILGOTNO I POJAWIŁ SIĘ GRZYB I PLEŚŃ chociaż pomieszczenie jest wentylowane przy pomocy rekuperatora, więc postanowiłem pokazać "w przekroju" czyli wizualizację takiego pewnego sprawdzonego i skutecznego zabezpieczenia przed wodą, wilgocią i następstwami które powodują problemy i skutki omawiane w innych postach.

jeśli stosuję tę samą zasadę na dziesiątkach obiektów prze ze mnie nadzorowanych i wykańczanych dlaczego więc nie stosować ich na setkach obiektów i domach garażach podziemnych, piwnicach.

Pokazane jest jak w kolejności uszczelniać czego nie pominąć oraz jak łączyć ze sobą poszczególne fragmenty izolacji aby zapewnić sobie jednorazową przyjemność wykonania a nie kilku razowe próby uszczelniania byle czym i przez byle kogo.

partactwo to domena większej ilości wykonawców, drugą domeną są inwestorzy zieloni jak szczypiorek na wiosnę aczkolwiek tym drugim nic zarzucić nie można bo skąd mają wiedzieć że tak może i powinno być wykonane wszystko od podstaw.




specjalnie nie piszę czym tylko jak pokazuję jak - dla większości wizjonerów wizualizacje są kluczową decyzją w podejmowaniu dalszych kroków zmierzających do skutecznego i jednorazowego wykonania izolacji przeciw-wodnych i przeciwwilgociowych swoich pomieszczeń

Nieznajomość fizyki jest dość powszechna, dla wielu woda w przegrodzie jest tylko z zewnątrz.
Bardzo mi się podoba .
A wyjaśnianie na forum ma swoje zalety... czytelnik tego forum będzie wiedział więcej od nie jednego wykonawcy, co może mu parę złoty uratować .

nie jednego może uratować te forum .... to prawda ale pod warunkiem, że szukanie porad i rad dobrych wujków zakończy na tym etapie wyszukiwania konsensusu pomiędzy tanio,dobrze i szybko

KTH pisze:nie jednego może uratować te forum .... to prawda ale pod warunkiem, że szukanie porad i rad dobrych wujków zakończy na tym etapie wyszukiwania konsensusu pomiędzy tanio,dobrze i szybko

Ale innej oceny. z kim inwestor ma do czynienia nie znam. Gdzie ma inwestor liznąć temat by ocenić wykonawcę po kilku słowach, czyli zanim zacznie!
Przy izolowaniu, zły początek może być nie do naprawienia .

Pytanie nie powinno brzmieć, czy, to się da naprawić, tylko, ile to będzie kosztować?












Nie po to izolujemy, by robić centralne.

Panowie, ale mimo naszych/Waszych starań nie zmienimy tego.
Zawsze pojawią sie osoby, którę wpiszą na forum " cześć jestem tu pierwszy raz i mam takie pytanie...." .

Nie porównując poblemu, ile raz zdażyło się Wam pójśc do sklepu motoryzacyjnego i kupić tańszy zamiennik cześci, zamiast droższy, z dużym pradopodobnieństwem, lepszy - a nuż się uda i będzie dobrze. A potem dokłąda się do interesu jeszcze raz tyle bo koło odpadnie .

Każdy chce robić tanio i we własnym zakresie. Skoro ktoś ma do tego siłę i ochotę to działa i co byśmy nie napisali to będzie robił/naprawiał.

także Życzę cierpliwośći i miłego wieczoru!

auto w serwisie naprawiam bo dają gwarancję i fakturę i sa sprawdzeni choć nie tani

z małym wyjątkiem auta nie kredytuje 30 lat
jak się znudzi i psuje wymieniam na nowy

AKMA pisze:Panowie, ale mimo naszych/Waszych starań nie zmienimy tego.
Zawsze pojawią sie osoby, którę wpiszą na forum " cześć jestem tu pierwszy raz i mam takie pytanie...." :-).

To jest właśnie podstawowa działalność forów budowlanych.

Nie porównując poblemu, ile raz zdażyło się Wam pójśc do sklepu motoryzacyjnego i kupić tańszy zamiennik cześci, zamiast droższy, z dużym pradopodobnieństwem, lepszy - a nuż się uda i będzie dobrze. A potem dokłąda się do interesu jeszcze raz tyle bo koło odpadnie ;-)

. Są warsztaty autoryzowane, z których nie byłem zadowolony mimo wysokiej kwoty za naprawę, ale są i bardzo porządni fachowcy w małych warsztatach ( mam teraz taki) gdzie mechanik powie: Panie Tomku to sprzęgło dwumasowe, od tego samego producenta, tylko bez znaczka VW załatwię za 2500 (nowe) nie, za 9000zł.

Każdy chce robić tanio i we własnym zakresie. Skoro ktoś ma do tego siłę i ochotę to działa i co byśmy nie napisali to będzie robił/naprawiał.

także Życzę cierpliwośći i miłego wieczoru!

Zależy co? Podam przykłąd. Najczęstrza przyczyna zawilgocenia i grzyba - brak skutecznej wentylacji
Najtańszy zestaw kanałów i skrzynek z rekuperatorem na dom 150m2 to koszt 4000zł
dobry - to 6500
bardzo dobry 9500
do domów pasywnych 10500zł (ceny brutto 23%)

Koszt złożenia tego ( montażu ) 6000zł

To jest roboty na weekend popołudniu. I nie ma tego jak źle zrobić, bo wszystko jest opisane i skłąda się jak lego po niewielkim ( 5 minut) instruktażu) .

Skuteczna wentylacja to podstawa, a jak ktoś nie ma na montera to ma nie mieć wentylacji?
Proszę też zapomnieć o skutecznej wentylacji bez odzysku ciepła, jak ktoś nie ma na montera!!!
Minimum 130m3/h na domek (PN-EN) wychłodzi dom, lub wygeneruje koszty.


Kolejna sprawa, to skąd inwestor ma wiedzieć, że dyplomowany fachowiec, który np. zainwestował w sprzęt do iniekcji krystalicznej, wykona mu prawidłowo hydroizolacją domu? Taki młody, zdolny fachowiec co wydał kasę na sprzęt do iniekcji - zrobi w/w iniekcję nawet jak będzie niepotrzebna, mało tego, nawet jak pogorszy sprawę. Inwestor, tu na forum się dowie od Szanownego KTH że iniekcja nie jest na wszystko, lub nawet, że baaaardzo żadko jest przydatna.

wracając do tematu - wentylacja i hydroizolacja posadzek w piwnicach idą w parze, nikt nie będzie zakładał rekuperacji w pomieszczeniach gdzie stoją słoiki czy jest składzik węgla lub ktoś trzyma rupiecie ... do 15 m2 !!!

WENTYLACYJNE TZW. "ZETKI" (dla znawców tematu) pozakładane rok temu na jednym z domów w Konstancinie Jeziornej w piwnicy przyniosły rezultat i spełniły oraz spełniają swoje zadanie znakomicie , teraz jest sucho w piwnicach mimo tego że wody gruntowe wdzierały się posadzką do środka a ściany były na wskroś przemoknięte ... w czerwcu br na przeglądzie byłem

wniosek:

jak się potrafi łączyć elementarne części wszystkich technologii w jedną to wszystko działa należycie
koszt osuszenia i zabezpieczenia 150 m2 zalanych piwnic (KONSTANCIN) odtworzenie tynków i wentylacja kosztował inwestora niespełna 45 tyś - więc przekładając na cenę jednostkową czyli m2 posadzki to 300 zł

to koszt jednorazowego i skutecznego zabezpieczenia posadzek w piwnicach przy wodzie napierającej wywierającej ciśnienie, czasowo spiętrzającej się wraz z wykonanym odwodnieniem drenażowym budynku

wracając do tematu - wentylacja i hydroizolacja posadzek w piwnicach idą w parze, nikt nie będzie zakładał rekuperacji w pomieszczeniach gdzie stoją słoiki czy jest składzik węgla lub ktoś trzyma rupiecie ... do 15 m2 !!!

Wentylacja jest dla ludzi, nie słoików - dla słoików wystarczy okresowa, ( otwarcie drzwi ) . Rekuperacja jest związana z ogrzewaniem, więc też piwnic ze słoikami nie dotyczy.
Natomiast w walce z wilgocią jest niezastąpiona, nawet jak wilgoć nie jest z wewnątrz, nie jest wynikiem nieskutecznej wentylacji.
Ale gdyby jakaś wentylacja w tej 15m2 piwnicy, ze słoikami się przydała to koszt WM z odzyskiem ciepła na coś takiego to 50-60 zł nie jest więc jakąś targedią.

Tomasz_Brzeczkowski pisze: Inwestor, tu na forum się dowie od Szanownego KTH że iniekcja nie jest na wszystko, lub nawet, że baaaardzo żadko jest przydatna.

Ważne jest to co napisałeś powyżej. Nie wiem jakie Wy macie doświdczenia, ale z tego co czytam podobne. Byłem z miesiąc temu na Wegrzech u Producenta materiałów i tam sie dowiedziałem,że na Węgrzech już o 2-3 lat odchodzi sie w ogóle od izolacji poziomej. Tylko Izolacja pionowa. Już nawet w projektach iniekcja jest rzadko spotykana. Kiedyś to była norma i SZTAMPA,.

W Polsce natomiast gdzie nie jeżdzimy to chcą iniekcję, iniekcję, iniekcję... Kierownicy, Inspektorzy, Wszyscy praktycznie.

tu masz wpis i czytaj tylko uważnie
vt/48429/0/wpis-w-dzienniku-budowy-pomocy#289836
treraz to ja się z tym bujam wszystkim

Przecież po wszystkim trzeba jeden dzień odpocząć, od tak na koszt Inwestora....

AKMA pisze:Panowie, ale mimo naszych/Waszych starań nie zmienimy tego.
Zawsze pojawią sie osoby, którę wpiszą na forum " cześć jestem tu pierwszy raz i mam takie pytanie...." .

Nie porównując poblemu, ile raz zdażyło się Wam pójśc do sklepu motoryzacyjnego i kupić tańszy zamiennik cześci, zamiast droższy, z dużym pradopodobnieństwem, lepszy - a nuż się uda i będzie dobrze. A potem dokłąda się do interesu jeszcze raz tyle bo koło odpadnie .

Każdy chce robić tanio i we własnym zakresie. Skoro ktoś ma do tego siłę i ochotę to działa i co byśmy nie napisali to będzie robił/naprawiał.

także Życzę cierpliwośći i miłego wieczoru!

wiesz kto jak kto ale Ty powinieneś być świadom że wejście na obiekt po papudraku z pikuś wie jakimi środkami , nie wróży dobrze inwestorowi.
czasami warto być mądrym przed szkodą a nie tylko po

AKMA pisze:[b]


W Polsce natomiast gdzie nie jeżdzimy to chcą iniekcję, iniekcję, iniekcję... Kierownicy, Inspektorzy, Wszyscy praktycznie.

poczytaj przetargi
2*papa na lepiku
to jest sztampa
reszta to wyższa szkoła jazdy
i szkoda na nią kasy