Krzywy sufit... i co teraz?

Witam wszystkich, 
Jakiś miesiąc temu miałam odbiór techniczny mieszkania w stanie deweloperskim. Był ze mną fachowiec, wszystko dokładnie sprawdził. Standard deweloperski sufitów u tego dewelopera to same płyty żelbetowe bez tynków. Podczas sprawdzania sufitu okazało się, że ich poziom nie jest równy... W salonie to odchylenie wynosi 1,5 cm a w sypialni 2cm. Po prostu zostały źle położone te płyty... Oczywiście odbioru nie podpisaliśmy (były też inne usterki ale drobne, najgorszy sufit).Po kilku tygodniach w końcu odezwał się deweloper z propozycją, żebyśmy sami zrobili ten sufit, oni nam dają 700 zł na materiał. 
I teraz pytanie: czy taka kwota wystarczy? Co lepsze w tej sytuacji: tynk czy sufit podwieszany?
Kompletnie nie wiem co robić... Nie znam się na tym.
Bardzo proszę o pomoc.
Pozdrawiam

Taka różnica poziomów to jeszcze nic wielkiego widuję uskoki 5-7 cm.
Tynk na płytach żelbetowych wymaga drogiego materiału szczepnego.
Tę różnicę można zniwelować lub tak wykonać aby oko oszukać.
Radzę zainwestować w sufit podwieszany o ile wysokość pomieszczenia na to pozwala.

odchyłki określają normy budowlane, przecież nikt pod suwmiarkę nie robi takich rzeczy jak stemplowanie i wylewanie stropów ... napisz jeszcze na jakiej szerokości i przy użyciu jakich narzędzi pomiarowych oraz wskaż legalizację tych urządzeń pomiarowych oraz uprawnienia osoby która taki pomiar wykonywała

czy masz na myśli pomiar wysokości pomieszczenia? i wg Ciebie to są te odchyłki ?
sprawdziłbym poziomy posadzki pod niwelatorem a nie wysokość dalmierzem laserowym w pomieszczaniach

Dziękuję za odpowiedzi.

Fachowiec ma uprawnienia. Sufit jak i podłoga były sprawdzane poziomicą. Podłoga jest równa natomiast sufit krzywy... przy użyciu poziomicy była szczelina między płytą a poziomicą a z drugiej strony poziomica przylegała. Sypialnia ma 11m2 i na całej długości czyli ponad 3m jest to łączenie płyt. A w salonie ok. 5m.

warto także zapoznać się z projektem wykonawczym, być może są naniesione poprawki w konstruowaniu stropu które przewidują takie odchyłki w poziomach jeśli takowych nie ma definitywnie można stwierdzić iż mamy do czynienia z wadą istotną na którą należy złożyć odpowiednie pismo do developera

ja mam ten sam problem ale mieszkanie ma już tynki, wykonawca zaproponował śmieszną kwotę aby zrobić podwieszany sufit. U mnie jest różnica w zależności od pomieszczenia 3-5 cm

Jeśli wysokość pomieszczenia jest standardowa, tj. 2,60 można pokusić się o zrobienie stelaża i sufitu z płyty gipsowo-kartonowej. Można to zrobić po całości albo zmontować zabudowę pod ścianami tylko i puścić tam np. jakieś oświetlenie. Robi się to na profilach i akcesoriach montażowych: metalbernat.com.pl/cat_7 dobry fachowiec może sobie z tym w zupełności poradzić. Efekt na pewno będzie lepszy niż goły krzywy sufit. Przy większym odchyleniu odradzałbym tynk.