altana na dzialce

Opinie techniczne budynków i budowli, odbiory robót w imieniu Inwestora, Doradztwo techniczne, Nadzory inwestorskie, optymalizacja kosztów budowy.
shafcior
Początkujący
Początkujący
Posty: 6
Rejestracja: 12 mar 2014, 18:12
Re: altana na dzialce

autor: shafcior » 13 mar 2014, 14:24

o no wlasnie o to mi kolego chodzilo :) budynek jest na rod i dla rodu jest oddzielny przepis :) ktory nie pisze ze nie moze byc trwale zwiazany z gruntem ze nie moze miec fundamentow :) tylko podaje dopuszczalne wymiary ale wracajac do pierwotnego problemu to mowisz kolego ze tych dobudowek nie powinni doliczyc do obrysu altany tak?

xander119
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2490
Rejestracja: 16 sty 2014, 8:49
Re: altana na dzialce

autor: xander119 » 13 mar 2014, 14:29

No nie, bo liczy się obrys ścian konstrukcyjnych a nie to że powiesisz sobie na elewacji np klimatyzator albo beczkę z wodą czy też worek drewna. Co innego jakbyś chciał dobudować jakieś pomieszczenie połączone z budynkiem w sensie że wchodziło by ono w konstrukcję tego budynku-ale daszku nikt raczej nie będzie liczyć do zabudowy.

KTH
Re: altana na dzialce

autor: KTH » 13 mar 2014, 14:36

więc na chłopski rozum nikt altany nie ubezpiecza od pożaru bo to nie budynek a altana wg ich mniemania nie dom i budynek a altana ... ciekawe jak mają to rozwiązane PZU i inni ( altana a w środku plazma 50 cali, jakuzzi, sauna i bez ubezpieczenia stoi w samym centrum ogródków działkowych) od kradzieży altany nie ubezpieczają ???

prawo budowlane jedno a reszta drugie - tak to już u nas bywa w Polsce ;-)

xander119
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2490
Rejestracja: 16 sty 2014, 8:49
Re: altana na dzialce

autor: xander119 » 13 mar 2014, 14:40

Ty tam w PZU nikt przecież nie powie że chce ubezpieczyć altanę bo go śmiechem zabiją chociaż...podobno jakaś tam piosenkarka ubezpieczyła swoje struny głosowe na ileś milionów więc dzisiaj agenty ci wszystko ubezpieczą :)
PB jakieś ministry tworzyli-nie ważne czy teraz to nowe czy to z lat 70-wyobrażasz sobie jakie ajwaj by było gdyby zmienili na niekorzyść dziadków działkowców? Chłooopie! PIS szybko by wróciło do władzy :)

KTH
Re: altana na dzialce

autor: KTH » 13 mar 2014, 18:01

oj tam oj tam ... czepiamy się detali altana to nie budynek, budynek to nie budowla a działka może rolna a nie ogrodnicza bo przecież ARiMR takowych nie ma w spisie ;-)

xander119
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2490
Rejestracja: 16 sty 2014, 8:49
Re: altana na dzialce

autor: xander119 » 13 mar 2014, 18:08

Tak się dzisiaj mieszka Krystian! Chłop nie ma za co kupić mieszkania w bloku to kupuje działkę na ROD za 300 rubli i buduje "altanę" z poddaszem i kominkiem za 15 tysi i żyje jak lord! Z czasem jak się sąsiedzi nie przysrają to ino ociepli pomimo powiększenia zarysu budowli i mieszka jak w realnym mieszkaniu w bloku i to z kominkiem! Wieczorami się upija winem ze swoją hausgestapo (tańszym lub droższym) przy blasku kominka i śmieją się z tych co po urzędach latają z jakimiś pozwoleniami, zgodami, zgłoszeniami, uzgodnieniami, planami.. Paaaanieee doch fundament jest zaizolowany smołą!! Tego nic nie ruszy..
Niccc

Oprócz nadzoru.

KTH
Re: altana na dzialce

autor: KTH » 13 mar 2014, 18:20

no właśnie ... do kiedy się nie czepnę detali całość jako tako wygląda nawet smoła na fundamencie ;-)

ale i na działkowców się szykuje Wojewódzki Inspektorat Sanitarny ( ale cicho, jakby co to nic nie wiesz) mają szamba ( znaczy się zbiorniki na nieczystości sprawdzać na tych ów ogródkach gdzie altany stanowią istny raj podatkowy w polszce - nie wykażesz nie zapłacisz ... )

gówniany interes zaczyna przybierać na sile, właśnie ruszają na podbój ROD i ich mieszkańcom
a wszystko dzięki aferze TVN i tych śmrodliwych uroczych dolnośląskich miejscowości uzdrowiskowych ;-)

xander119
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2490
Rejestracja: 16 sty 2014, 8:49
Re: altana na dzialce

autor: xander119 » 13 mar 2014, 18:25

W Gdańsku dawno się za to więli-a bolało mnie strasznie że ja przy budynku gospodarczym muszę zrobić szambo kupione z aledro.pl na pozwolenie na budowę zamiast jako instalację-bo przecież niczego budować nie budowałem tylko przyjechała kopara i w godzinę zrobiła norę po czym przyjechał HDS i wsadził do rowa zbiornik..alllle budowaaa (koszt papierów 1500pln) a "działkowcy" robią szambo z desek kopiąc własnoręcznie i jakoś nie muszą mieć pozwoleń ani uzgodnień z wodociągami czy ochroną środowiska..

KTH
Re: altana na dzialce

autor: KTH » 13 mar 2014, 18:31

ale pic polega na tym że dnaaaa ni maaa i 5.000 kary i 14 dni na poprawę ;-)
więc za 1500 pln to jak za darmo było choć nie będzie długo tak pewnie

xander119
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2490
Rejestracja: 16 sty 2014, 8:49
Re: altana na dzialce

autor: xander119 » 13 mar 2014, 19:10

Pozwolenie jest? No jest..To niech mnie tera w kakao pocałują. A co będzie z tym zbiornikiem za kilkanaście lat? Paaaaniee dla mnie lepiej..raz na dwa miesiące tera opróżniam a nie co dwa tygodnie jak wcześniej.

KTH
Re: altana na dzialce

autor: KTH » 14 mar 2014, 8:50

poczekamy jak faktury za wywóz szamba każą pokazać, zużyte na liczniku 10 m3 wody a w szambie 2m3 gdzie reszta ??? u sąsiada na fundamentach i piwnicy bo gdzie indziej może być ...

taki przypadek już nie raz miałem ... u sąsiada 30 m dalej w piwnicy gów... wybiło i każdy się w głowę drapał skądy tu to skoro podłączony jest do miejskiej kanalizy ... kamera inspekcyjna i od kibla prawie do zbiorczego kolektora wsadzili 150 metrów i szczelne wszystko na rurach ..

a na tych altankach znaczy się budowlach nie budynkach innej opcji nie ma jak wpuścić w grunt

xander119
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2490
Rejestracja: 16 sty 2014, 8:49
Re: altana na dzialce

autor: xander119 » 14 mar 2014, 9:34

Mnie tam nie każą pokazać kwita bo gmina odpowiada za odbiór ścieków i nawet jakby tylko sto litrów wypompował to fakturę i tak mam a przecież licznika gówna na samochodzie nie ma więc nie wie ile wypompował. Na liczniku se może być i nawet jest 10m3 co miesiąc a szambo puste..boo moja stara leje tyle z wodociągu na grządki a jak nie mamy urlopu to zwyczajnie sramy w domu a nie na działce no chyba że kogoś kac sraczka dopadnie to zdarza się skorzystać. Z kolei jak jesteśmy nad jeziorem na wakacjach i mieszkamy na działce np przez miesiąc to szambonur jest zamawiany dodatkowo w środku miesiąca, bo działka za mała co by sraki po trawniku roztrząsać-chociaż pies by się ucieszył-a potem iść do jeziorka się wykąpać i na ryby (jeśli wiesz o co mi chodzi) -słowem dla tych oszczędności 90pln miesięcznie nie opyla się nawozić swoim kekum bo można się choróbska nabawić jakiegoś no a pozatym, po takiej robótce z wiadrem i trawnikiem tak średnio zasiąść do stołu i zjeść obiad nie pamiętając w czym przed chwilą się grzebało :)
Wyznaję zasadę że kogo stać na działkę i domek tego stać i na utrzymanie przybytku.


Wróć do „Ekspertyzy budowlane i opinie techniczne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości

Gotowe projekty domów