Podparcie stropu

Witam

Chcialem zapytac o wzmocnienie stropu w domu ktory jest plyta betonowa z zatopiona w betonie szyna kolejowa (lub jakims dwuteownikiem).

Dom jakies 4lata temu zostal nadbudowany i stopniowo jest dociazany wylewkami poziomujacymi, tynkami, plytkami, podlogami itd. Budowa domu jest z cegiel z piwnica murowana i z wylewka nad nia. Nad czescia mieszkalna byl strop drewniany na ktory zostala wylana plyta z wiencami na scianach zewnetrznych oraz wspierana w miare mozliwosci na scianach dzialowych (nie wiem czy idealnie na calej dlugosci ale wiem ze wybierali deski aby wylaly sie wsparcia na sciany choc dokladnie).

Wspomiana dolna plyta nad piwnica pekla i pojawily sie rysy na ok 1mm szerokosci. Dodatkowo wspomiane wzmocnienie chyba nieznacznie opadlo bo odpadl pod nim tynk i sciana na jednym koncu qzmocnienia pekla. Szyna ta jest wsparta na 3 punktach z czego dwa sa blisko siebie bo w odleglosci ok 1.5m z duza i solidna sciana podporowa.
Trzeci punkt jest w odleglosci ok 3.5m wsparty na scianie 13cm. Sciana ta pekla od gory na ok 1.5m w dol (nie pekla do fundamentu ale ryse widac).

Aby wzmocnic nosnosc tej sciany rozbilem posadzke i oskopalem ostatnio jej czesc na dlugosci ok 1m. Zazbroilem i zalalem betonem stope o wymiarze 1m dlugosci wzdluz sciany, 0.5m glebokosci i 0.4m szerokosci.
Na gorze zatopilem w betonie ceownik 120.
Teraz nosze sie z zamiarem wbic pod wystajacy poza sciane element szyny ceownik wsparty na wspmnianym dodatkowym fundamencie.

Czy powinienem wbijac element dluzszy niz obecna odleglosc od szyny do fundamentu? W ten sposob podnioslbym szyne i ulzyl scianie ktora pekla a ciezar przeniosl na dodatkowo podpore. Wspomiana szyna czy dwuteownik ktora opadla nosi na sobie sciane, a na tej prawdopodbnie wspiera sie gorna plyta poddasza i sciany poddasza.

Chcialem zabezpieczyc dom przed dalszym siadaniem tej sciany tyle ze mam watpliwosci dotyczace tego podnoszenia.

Z gory dziekuje za informacje w tej materii.

Pisalem z telefonu wiec sorry za literowki.

Powinieneś zaprosić jakiegoś "fachowca" żeby to obejrzał bo tak jest ciężko coś doradzić.

Bardzo przekombinowane. Proszę nic więcej nie robić na własną rękę. Istnieje silna potrzeba wizyty konstruktora budowlanego na obiekcie budowlanym.