Ocieplenie kotłowni - czy to coś da, warto?

Witam, naprawdę potrzebuję pomocy, odpowiedzi, proszę o rade.

Dom jednorodzinny, kotłownia została przybudowana z boku - pustaki betonowe. Problem jest taki, że prawie każdego roku przy większych mrozach miedziane rurki idące od pieca, bojlera, i dalej przymarzają, a zdarzało się już, że całkowicie zamarzły... Jest to naprawdę poważny problem, bo wiadomo co się dzieje w takim momencie. W zeszłym roku przez to nie mogliśmy ogrzać domu, dopiero po kilku godzinach ogrzewania rurek suszarkami i grzejnikami elektrycznymi "puściło".

Pytanie moje dotyczy ewentualnego ocieplenia kotłowni styropianem. Czy Waszym zdaniem ocieplenie wszystkich czterech ścian tej dobudowanej kotłowni + wewnątrz "sufitu" (od zewnątrz się nie da) sprawi ,że pozbędę się problemu zamarzania miedzianych rurek instalacji centralnego ogrzewania?

Po prostu ktoś mi tak podpowiedział, żebym ocieplił styropianem(pracowałem przy dociepleniach więc umiem), że wystarczy nawet 5tką całą tą przybudówkę i podobno to załatwi problem.

Pytam, ponieważ nie chcę robić czegoś co nie przyniesie żadnego pożytku, wolę wcześniej się doradzić kogoś doświadczonego.

Jeżeli Waszym zdaniem to nic nie da, to co wg Was zrobić, żeby ten problem nie występował co zimę?

Z góry dziękuje za odpowiedzi?

Na pewno jest to jakieś rozwiązanie. Jeżeli ściany z pustaka są cienkie, to lepiej dać 10 cm. Warto też ocieplić i uszczelnić drzwi i okno jeżeli jest takowe. Poza tym należy zaizolowaś wszystkie rurki z wodą.

Bardzo dziękuje za odpowiedź Ściany są z pustaków betonowych o szerokości 20cm. W sumie to mam w większości styropian 10cm więc ok.

Z drzwiami też jest nieciekawie(mają 13-14 lat, tyle co dom) i są drewniane z okienkiem u góry. Drzwi są w złym stanie(rozszczelnione,wypatrzone itp.) Więc co do drzwi to czym je uszczelnić? Wiadomo, nowe uszczelki, a oprócz tego? Pianka ? Na szpary w drewnie nada się silikon? No i jeszcze to nieszczęsne okienko u góry...

Co do rurek, to jak je skutecznie zaizolować? Z tego co widzę są otuliny z takiej pianki, poliuretanowe, polietylenowe, kauczukowe, to bez znaczenia? Chodzi o rurki miedziane. Czy po założeniu takiej otuliny zabezpiecza się to dodatkowo jakąś taśmą itp. ?

Przepraszam za tak głupie/banalne dla Was pytania, ale w tego typu sprawach jestem "lewy".

Znalazłem jakiś filmik instruktażowy dotyczący izolacji rur, ale dotyczy izolacji tego konkretnego producenta.


EDIT: Czy obecnie, to znaczy przy takich temperaturach jakie teraz są w ciągu dnia(zazwyczaj 0st, max. 3stC) da się docieplać styropianem? Zaznaczam, że chodzi o dobudowaną kotłownie, więc po za pożądaną dzięki temu wyższą temperaturą wewnątrz, reszta nie ma znaczenia. Chyba klej będzie kleił? Jakie można napotkać problemu w czasie pracy oprócz tego, że dłużej schnie?
A może już nie da się tego wykonać - fakt, późno się "obudziłem" z tym? Koniec listopada/początek grudnia ma być trochę cieplej tj. kilka stopni na plus.
Sprawdzałem kleje różnych producentów i większość deklaruje, że w temp. 0st można pracować, a niektórzy piszą, że po kilku godzinach to nawet może być -5st.

Co do drzwi, to można też zaizolować styropianem. Zrobić konstrukcję na drzwiach z 5 cm listew, pomiędzy listwy szczelnie wcisnąć 5cm syropianu, a całość zamknąć płytą pilśniową miękką. Z okienka radzę zrezygnować. Uszczelnić drzwi taśmą izolującą, a szczeliny wypełnić silikonem w kolorze drzwi. Co do uszczelek na rury, to warto zapytać Bolasa. On jest specjalistą w tych sprawach.
Jest też dziś na forum.

otuliny na rury dostępne są w każdej hurtowni koszt to w zależności od średnicy ale są to grosze
co do przemarzania ścian ... problem może tkwić nie w grubości ścian a ich współczynniku Lambda
im bardziej mokra ściana tym jest on większy ... Enerbau wie o czym pisze

sens ocieplania mokrej przegrody przy fizyce budowli ???
dam Ci kolego lepszą radę ....

wymień wodę na glikol i nic nie zamarznie do tych - 25*C może i Bolas Ci to zrobi kto wie
na pewno będziesz spał spokojnie że nic nie zamarznie

EXPERTPROOF pisze:otuliny na rury dostępne są w każdej hurtowni koszt to w zależności od średnicy ale są to grosze
co do przemarzania ścian ... problem może tkwić nie w grubości ścian a ich współczynniku Lambda
im bardziej mokra ściana tym jest on większy ... Enerbau wie o czym pisze

sens ocieplania mokrej przegrody przy fizyce budowli ???
dam Ci kolego lepszą radę ....

wymień wodę na glikol i nic nie zamarznie do tych - 25*C może i Bolas Ci to zrobi kto wie
na pewno będziesz spał spokojnie że nic nie zamarznie

Dziękuje za poradę, tylko muszę się dopytać jeszcze, bo nie wszystko rozumiem.

Czyli otuliny na rurki tak, bez wątpienia, faktycznie jest tego sporo w ofercie.
Tylko co do tego przemarzania ścian - zakładając, że jest tak jak piszesz, to ocieplenie zwykłym styropianem nic nie da?
"wymień wodę na glikol" - to raczej odpada
Chodzi generalnie o to, że ja muszę to zrobić sam, i o ile ocieplać umiem, a te kilkadziesiąt m2 dam radę bez pomocy to wszelakie ingerencje w instalacje co odpadają.


Tak więc: OCIEPLAĆ CZY NIE ? Bo tak jak pisałem jeżeli to nic a nic nie da, nie będę wkładał w to siły i czasu. Czy może mi ktoś jednoznacznie odpowiedzieć?

teraz nie ma sensu, poczekaj do wiosny albo do lata jak ściana będzie sucha
ocieplanie mokrej ściany od zewnątrz mija się z celem