wiatr dmucha do środka mieszkania

Jeżeli Twoje rachunki za ogrzewanie są spore, masz pleśń w pokoju to może być spowodowane złą wentylacją w domu czy w mieszkaniu. Dowiedz się jak temu zaradzić i stworzyć zdrowy klimat w domu.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

Obywatel
Początkujący
Początkujący
Posty: 30
Rejestracja: 14 mar 2009, 11:52
Lokalizacja: Słupsk
Re: wiatr dmucha do środka mieszkania

autor: Obywatel » 12 lut 2012, 12:54

stiff pisze:Witam.
Panie Kito Moim zdaniem to zjawisko zafundował Pan sobie sam, jak również pozostali lokatorzy.
"Uszczelniliście" swoje mieszkania zbyt dokładnie, żyjecie teraz w podciśnieniu [ szanujcie swoje zdrowie ]
Żeby ta wentylacja działała trzeba zrobić nawiew powietrza w mieszkaniu i na kletce schodowej i wszystko wróci do normy.
Jeżeli ma Pan jakiś piecyk gazowy w mieszkaniu, grozi Panu zaczadzenie spalinami gazu bez względnie uchylać okno.
Producenci okien i drzwi powinni przy sprzedaży dołączać ulotki, które by informowały o takich zagrożeniach, dotyczy to również ADMINISTRACJI BUDYNKÓW.

Pozdrawiam.

Tak najłatwiej - zwalić winę na lokatorów, że zamykają okna. Ja np. otwieram lub rozszczelniam okna jak wychodzę z mieszkania. Siedzieć w zimnie i wichurze nie zamierzam. Zasysanie powietrza powinno być na poziomie piwnicy i powinno być na tyle wydajne, żeby wystarczyło na całą długość pionu. Jeśli nie wystarcza wentylacja grawitacyjna, to należy ją wymusić mechanicznie.

Dość już mam wysłuchiwania połajanek, że brak ciągu to moja wina :!: To jest wina błędów konstrukcyjnych budynku. Instruowanie ludzi, ze mają sobie otwierać okna to dziecinada. Wentylacja powinna mieć swoją cyrkulację - niezależną od stolarki okiennej i drzwiowej! A jeśli tak nie jest, to budynek jest spartolony! Koniec, kropka.

Bolas
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 5330
Rejestracja: 21 lut 2008, 18:53
Lokalizacja: Żory - śląskie
Re: wiatr dmucha do środka mieszkania

autor: Bolas » 12 lut 2012, 13:27

Oczywiście jest to wina stosowania najtańszych rozwiązań. Jeżeli ktoś projektuje instalację wentylacyjną konwekcyjną musi przyjąć że powietrze będzie którędyś nawiewane. Kiedyś normą były nieszczelne okna niedomykające się drzwi itp. Teraz uszczelki wkłada się wszędzie więc wentylacja konwekcyjna w nowym budownictwie nie ma prawa bycia. Doskonały tego przykład.

adam_50
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 354
Rejestracja: 09 sty 2012, 15:34
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:
Re: wiatr dmucha do środka mieszkania

autor: adam_50 » 12 lut 2012, 13:30

Problemem z wentylacją nie jest system (grawitacyjna czy mechaniczna) tylko fakt, że napływające powietrze to należy ogrzać do temperatury pokojowej. Ponieważ to właśnie na to podgrzanie, budynek mieszkalny zużywa najwięcej energii (straty ciepła przez przegrody zewnętrzne to "pikuś"), a jednocześnie najłatwiej z poziomu użytkownika ograniczyć te zużycie (nawet kosztem zdrowia) - problem będzie zawsze.

Bolas
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 5330
Rejestracja: 21 lut 2008, 18:53
Lokalizacja: Żory - śląskie
Re: wiatr dmucha do środka mieszkania

autor: Bolas » 12 lut 2012, 14:55

Tak ale ja piszę tutaj o zaprojektowaniu wentylacji. Skoro system wentylacji konwekcyjnej składa się z szachtu kominowego (który przy konwekcji tworzy ciąg) to drugim elementem tego systemu musi być nawiew świeżego powietrza. Jeżeli projektant przewiduje komin a nie przewiduje nawiewu to oznacza że albo nie ma pojęcia co robi albo ma to głęboko gdzieś a firmy likwidujące grzyby i sprzedające chemię rosną w siłę na czym podupada nasze zdrowie.
W dzisiejszym budownictwie gdzie dom ma zużywać 30kW/m2/rok wentylacja konwekcyjna nie ma prawa bycia ponieważ tak jak piszesz wymusza ona ogrzewania powietrza przez co ogromne straty sięgające 70%. To samo tyczy się wentylacji mechanicznej bez rekuperatora.

SGL
Re: wiatr dmucha do środka mieszkania

autor: SGL » 12 lut 2012, 14:58

Obywatel pisze:Dość już mam wysłuchiwania połajanek, że brak ciągu to moja wina :!: To jest wina błędów konstrukcyjnych budynku. Instruowanie ludzi, ze mają sobie otwierać okna to dziecinada. Wentylacja powinna mieć swoją cyrkulację - niezależną od stolarki okiennej i drzwiowej! A jeśli tak nie jest, to budynek jest spartolony! Koniec, kropka.


Z racji wykonywanego zawodu muszę niestety się nie zgodzić - wszystkie skargi o niedziałającej wentylacji grawitacyjnej (czy inaczej konwekcyjnej) są spowodowane w 99% przypadków WINĄ UŻYTKOWNIKÓW tj lokatorów. Ten 1% to zagruzowane kanały, np w czasie remontu.

Kanały wentylacyjne projektuje się na podstawie pewnych założeń projektowych i tak zaprojektowane spełniają bardzo dobrze swoją funkcję. Niestety w tych założeniach nie da się uwzględnić DEBILIZMU WRODZONEGO użytkowników, którzy notorycznie w okresach zimowych:

- zaklejają kratki wentylacyjne "bo wyciąga ciepło z mieszkania"
- zaklejają szczelnie framugi okien szczelnymi taśmami aluminowymi (sama szczelność super szczelnych okien PCV nie wystarcza...)
- zatykają gąbkami, szmatami nawietrzaki i nawiewniki... "bo wieje zimnem"
- nie grzeją w mieszkaniach "bo drogie" ogrzewanie.. itd

do tego dochodzi notoryczne podłączanie do kanałów wentylacyjnych:
- wentylatorów mechanicznych np. w łazienkach z piecykami gazowymi czy w postaci okapów kuchennych (z wyciągiem)

W przypadku gdy w bloku kilka mieszkań jest podłączonych do jednego kanału a takie występują dosyć często to mamy to co mamy czyli totalne zaburzenie ciągu kominowego, podciśnienie, zasysanie kanałami wentylacji konwekcyjnej powietrza które potrzebuje np piecyk do procesu spalanie etc etc etc etc...

Kontrole kominiarskie, nakazy, zakazy, kary nic nie dają na tego typu osobników - co najwyżej zdejmą czy przestaną używać na tydzień i po tygodniu znowu to samo...

Nawet najmądrzejszy projektant nie jest w stanie zaprojektować skutecznego systemu, który jest w stanie pokonać pomysły skończonego debila. I wcale nie musi to być Pan... tylko jeden albo kilku sąsiąsiadów podpiętych do tego samego kanału kilka pięter w dół czy w góre.

JBZ
Re: wiatr dmucha do środka mieszkania

autor: JBZ » 12 lut 2012, 15:12

Coraz trudniej jest wchodzić na to forum, gdzie trzeba czekać i usuwać śmiecia reklamowe.
Nie odzywa się Kito - oby jeszcze żył!

Szanowni Państwo!
Trudno jest doradzić fachowo na odległość i korespondencyjnie, bo każdy przypadek niedomagania wentylacji czy kanałów spalinowych jest inny. Tą droga można jedynie nakreślić drogę postępowania wobec nieuczciwych spółdzielni, zarządców czy z bożej łaski developerów. Większość z nich "olewa" problemy mieszkańców - byleby kasa wpływała i był zysk z działalności.
Oczywiście, przyczyny wadliwej pracy są wielorakie i często tak złożone, że i sąd nie może rozwikłać kogo i w jakim stopniu ukarać. Zresztą, nie ma się co dziwić, że sądy są w tej materii nieporadne, bo opierają się na opiniach tzw. biegłych, którzy biorą się niewiadomo skąd i nie wiadomo wg jakich kryteriów określa się ich mianem "biegłych" co piszą wyrocznie. Spotkałem tyle wypowiedzi "biegłych" żenującyh i świadczących o dyletanctwie, że ręce opadają. Czasami ktoś ma szczęście, że trafi na biegłego zawodowca rzeczoznawcę fizyki budowli, ale to szansa jak trafić w totka.
Częste są błędy w projektach, gdzie wentylację traktuje się jako zapewnienie wlotów i wylotów powietrza podłączając do kanałów - bez obliczeń! Wentylacja naturalna czyli grawitacyjna podlega prawom fizyki i daje się obliczać i regulować. Owszem, ma swoje wady, ale można bez trudu zapewnić poprawne jej działanie i odprowadzanie spalin. Trzeba tylko chcieć i umieć!

Dużą część problemów z wentylacją i spalinami tworzą sami mieszkańcy domów wielorodzinnych, ponieważ kombinują na różne sposoby - wyczytując "dobre rady" na różnych forach - jak tutaj wcześniej ktoś radził zamontować ukryty wentylatorek! Za takie rady powinno się scigać z urzędu i karać! Rada byleby dla mnie było dobrze jest taka sama jak wskakiwanie do łodzi ratunkowej z tonącego statku - ratuj się kto może a reszta mnie nie obchodzi - najwyżej w statystyce podadzą ile osób zginęło.

Trzeba wiedzieć, że w domach wielorodzinnych nie można rozpatrywać poszczególnych mieszkań czy w nich problemów, jako niezależne! Wszystko jest zależne! Zmiana parametrów w wentylacji, odprowadzeniu spalin, nawiewie czy nawet ociepleniu - w jednym mieszkaniu, natychmiast rozregulowuje hydraulikę całego budynku - zarówno instalacji wentylacyjnych, grzewczych, jak i spalinowych! To zdanie powinna każda administracja i każdy zarządca, powiesić u siebie w gabinecie i każdego dnia zamiast "dzień dobry" powinna czytać to zdanie!!!
Co ono oznacza? To, że rozwiązywać problemy w tym zakresie powinni specjaliści od fizyki budowli, a nie kominiarze, spece z kluczem w ręku i wszelkiej maści urzędasy robiący mądre miny do głupiej gry. Drodzy Państwo! Sprawdźcie jakie wykształcenie ma i czy jest zatrudniony w takiej jednostce SPECJALISTA? Miałem do czynienia w swoim życiu zawodowym z kilkuset administracjami i zarządcami domów wielorodzinnych i tylko w jednym przypadku spotkałem inżyniera o specjalności instalacji grzewczych i wentylacyjnych! Tylko jednego!

Rozwiązywałem tysiące problemów z tej dziedziny. Zawsze są trudne, nie od strony teoretycznej, ale praktycznej, bo wadliwa praca wentylacji czy kanałów spalinowych lub ogrzewania, w jednym tylko mieszkaniu - zawsze wymaga inwentaryzacji tych instalacji w CAŁYM BUDYNKU! Trzeba odwiedzić wszystkie mieszkania w danym pionie i sprawdzić co w nich zamontowano. Tylko wtedy można rozwiązać wszelkie problemy raz na zawsze. To jednak wymaga silnych działań prawnych, bo po każdej inwentaryzacji muszą się sypać mandaty za niedozwolone przeróbki w tych instalacjach. Po inwentaryzacji określa się przyczyny wadliwych prac instalacji a potem określa się działania przywracające normalność. Każdy problem da się rozwiązać! Tu nie ma cudów!

Spółdzielnie wolą zatrudniać laików niż specjalistów, bo im trzeba płacić często wyższe wynagrodzenie niż prezesom! Jeśli nie zatrudnia się specjalisty, to zgłaszane problemy udaje się, że rozwiązuje najtańszym sumptem: kominiarze lub dział techniczny idą i coś tam mierzą nie rozumiejąc wyników pomiarów i niby coś sprawdzają, a potem zaleca się takie brednie, jak tu i wyżej opisane - licząc, że mieszkaniec [...] i wszystko przyjmie. Nie zleca się ekspertyz specjalisto, bo to kosztuje i nie starczy na premie urzędasów i zarządu. Ludzie się trują, podtruwają, chorują na różne choroby - także na raka, ale nikt nie kojarzy ze złymi nie spełniającymi wymagań warunkami w mieszkaniach.

Co mają robić mieszkańcy - także tu piszący? Mogę zalecić jedno: żadnych reklamacji "na gebę" i nie przyjmować żadnych zaleceń na telefon - jak wyżej od kominiarza! Tylko na piśmie i tylko za poświadczeniem nadania czyli pieczątką "wpłynęło". I proszę nie wypisywać w reklamacjach epopei! Żadnych podpowiedzi i żadnych polemik czy podpowiedzi co ma administracja zrobić itp. Jak czytam to co wypisują mieszkańcy, to stwierdzam, że w ogromnej większości nadaje się tylko jako źródło twórcze dla kabaretów. Poważnie.
Reklamacja powinna zawierać zastrzeżenie i krótki opis zauważonej wady. Przykładowo: W dniu ... wystąpiło zjawisko cofnięcia spalin, czy nawiewanie zimnym powietrzem z kratki wentylacyjnej w kuchni czy łazience. Żądam w terminie do .... podjęcia stosownych działań z udziałem specjalisty oraz sporządzeniem protokołu na piśmie i kopią dla mnie. W przeciwnym razie podejmę kroki przewidziane prawem a kosztami obciążę was. Data i podpis czytelny. Potem żadnych rozmów, kłotni, telefonów czy wizyt w administracji!
I najważniejsze: dotrzymać słowa! Następnego dnia po wyznaczonym terminie, udać się do specjalisty a z nim do adwokata, by sporządzić pozew do sądu. Specjalista zapewni poprawne sformułowania techniczne a adwokat prawne. Tylko tak można zapewnić sobie poprawne warunki życia w mieszkaniu.

Jerzy Zembrowski

Bolas
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 5330
Rejestracja: 21 lut 2008, 18:53
Lokalizacja: Żory - śląskie
Re: wiatr dmucha do środka mieszkania

autor: Bolas » 12 lut 2012, 15:21

Z własnego doświadczenia wiem że trzeba mieć wszystko na papierku tak jak mówi JBZ. Aktualnie jesteśmy bardziej papierkowi niż kiedyś bo to jedyny dowód na to że coś się złożyło albo ktoś coś powiedział.

stiff
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 46
Rejestracja: 27 mar 2010, 21:46
Re: wiatr dmucha do środka mieszkania

autor: stiff » 12 lut 2012, 17:36

Po tym wszystkim jak zginie człowiek, powiedzą w telewizji że winny tej tragedii był ; piecyk gazowy".

SGL
Re: wiatr dmucha do środka mieszkania

autor: SGL » 12 lut 2012, 18:09

JBZ pisze:Czasami ktoś ma szczęście, że trafi na biegłego zawodowca rzeczoznawcę fizyki budowli, ale to szansa jak trafić w totka.


Nie ma w naszym kraju takiej osoby - może chodziło o rzeczoznawcę budowlanego?

JBZ pisze:Częste są błędy w projektach, gdzie wentylację traktuje się jako zapewnienie wlotów i wylotów powietrza podłączając do kanałów - bez obliczeń! Wentylacja naturalna czyli grawitacyjna podlega prawom fizyki i daje się obliczać i regulować. Owszem, ma swoje wady, ale można bez trudu zapewnić poprawne jej działanie i odprowadzanie spalin. Trzeba tylko chcieć i umieć!


Widzisz... ja wiem jak projektować i obliczać tylko co z tego jak ludzie którzy pytają się o cenę projektu domu (w tym i wentylacji) robią debilną minę i wręcz wykrzykują "ILEEEEEEEEEEE??? stwierdzając że chyba mi się coś "pomyliło" gdyż projekty w tzw "katalogu" są po tyle a tyle...

Z jakiś powodów te projekty "są tanie"...

JBZ pisze:Dużą część problemów z wentylacją i spalinami tworzą sami mieszkańcy domów wielorodzinnych,
...
Trzeba wiedzieć, że w domach wielorodzinnych nie można rozpatrywać poszczególnych mieszkań czy w nich problemów, jako niezależne! Wszystko jest zależne! Zmiana parametrów w wentylacji, odprowadzeniu spalin, nawiewie czy nawet ociepleniu - w jednym mieszkaniu, natychmiast rozregulowuje hydraulikę całego budynku - zarówno instalacji wentylacyjnych, grzewczych, jak i spalinowych!



Przed chwilą to samo napisałem.... warto poczytać co inni wcześniej napisali.

JBZ pisze:Co ono oznacza? To, że rozwiązywać problemy w tym zakresie powinni specjaliści od [b]fizyki budowli,

Bzdury... Wykształcony i uprawniony inżynier budownictwa lub instalacji wentylacyjnych

JBZ pisze:a nie kominiarze,

Bzdury - kominiarz (tzn. uprawniony Mistrz Kominiarski ) jest pierwszą i jedną z najważniejszych osób w "rozprawie" z niesprawnymi instalacjami wentylacji grawitacyjnej (konwekcyjnej).

JBZ pisze:Miałem do czynienia w swoim życiu zawodowym z kilkuset administracjami i zarządcami domów wielorodzinnych i tylko w jednym przypadku spotkałem inżyniera o specjalności instalacji grzewczych i wentylacyjnych! Tylko jednego!


Wszelkie administracje, spółdzielnie, zarządy budynków dla Inżynierów Budownictwa są tym samym co przychodnie rejonowe dla lekarzy.
Tam idą pracować najgorsi, których nikt nigdzie indziej nie chciał zatrudnić. Żaden specjalista nie pójdzie tam pracować za "kokosy" jakie oferują.

JBZ pisze:zawsze wymaga inwentaryzacji tych instalacji w CAŁYM BUDYNKU! Trzeba odwiedzić wszystkie mieszkania w danym pionie i sprawdzić co w nich zamontowano. [color=darkred]Tylko wtedy można rozwiązać wszelkie problemy raz na zawsze.


gów... prawda. Jak już wcześniej napisałem nic nie pokona ludzkiego wrodzonego debilizmu którym potrafią niektórzy wręcz zadziwić. W jednym budynku w którym projektowałem dodatkowe kanały i porządkowałem to co było wymysłem lokatorów... już po tygodniu od zakończenia robót budowlanych które doprowadziły systemy kominowe do poprawności były wprowadzone "zmiany lokatorskie".


JBZ pisze:Spółdzielnie wolą zatrudniać laików niż specjalistów, bo im trzeba płacić często wyższe wynagrodzenie niż prezesom!


To już totalne brednie - specjalista zatrudniony w takiej jednostce może dostać tyle a tyle (wg rozpiski) i ani grosza więcej stąd brak specjalistów w w/w "instytucjach". Nikt nie jest jeleniem aby robić za darmo. A ci co przychodzą tam pracować zwyczajnie nigdzie indziej nie mogli pracy znaleźć właśnie z uwagi na brak wiedzy.

JBZ pisze:Jeśli nie zatrudnia się specjalisty, to zgłaszane problemy udaje się, że rozwiązuje najtańszym sumptem: kominiarze lub dział techniczny idą i coś tam mierzą nie rozumiejąc wyników pomiarów i niby coś sprawdzają, a potem zaleca się takie brednie, jak tu i wyżej opisane - licząc, że mieszkaniec [...] i wszystko przyjmie.


Patrz wyżej....

JBZ pisze:Nie zleca się ekspertyz specjalisto, bo to kosztuje i nie starczy na premie urzędasów i zarządu. Ludzie się trują, podtruwają, chorują na różne choroby - także na raka, ale nikt nie kojarzy ze złymi nie spełniającymi wymagań warunkami w mieszkaniach.


Bzdury - zleca się i to bardzo dużo.... wystarczy zgłosić pisemnie do Nadzoru Budowlanego taką jednostkę. Ci przysyłają pisemko zarządcy, administracji, spółdzielni... do tego a tego ma być wykonana ekspertyza pod groźbą nałożenia kary etc etc..


JBZ pisze:Co mają robić mieszkańcy - także tu piszący?

Zacząć od siebie - sprawdzić czy nie "poprawili" czegoś co "niedouczony inżynier" zrobił wg rozpiski którą wcześniej napisałem.
W przypadku stwierdzenia nieprawidłowości u zgłaszającego będzie zwyczajnie obciążony kosztami.

JBZ pisze:Mogę zalecić jedno: żadnych reklamacji "na gebę" i nie przyjmować żadnych zaleceń na telefon - jak wyżej od kominiarza! Tylko na piśmie i tylko za poświadczeniem nadania czyli pieczątką "wpłynęło".

Poważnie. Reklamacja powinna zawierać zastrzeżenie i krótki opis zauważonej wady. Przykładowo: W dniu ... wystąpiło zjawisko cofnięcia spalin, czy nawiewanie zimnym powietrzem z kratki wentylacyjnej w kuchni czy łazience. Żądam w terminie do .... podjęcia stosownych działań z udziałem specjalisty oraz sporządzeniem protokołu na piśmie i kopią dla mnie.


Tu masz racje -> w piśmie informacja iż te same pismo idzie równocześnie do Nadzóru Budowlanego.

JBZ pisze:W przeciwnym razie podejmę kroki przewidziane prawem a kosztami obciążę was.

Niestety lokator nie ma prawa wykonywać żadnych działań bez zgody właściciela/administratora/zarządcy nieruchomości - takie działanie będzie zwykłą samowolką.
Jak sobie wyobrażasz np. udrażnianie kanałów które polega na rozkuwaniu, oczyszczania i zamurowywaniu od poziomu piwnicy do strychu/poddasza? Od razu na miejscu była by Policja :lol:


JBZ pisze:I najważniejsze: dotrzymać słowa! Następnego dnia po wyznaczonym terminie, udać się do specjalisty a z nim do adwokata, by sporządzić pozew do sądu. Specjalista zapewni poprawne sformułowania techniczne a adwokat prawne. Tylko tak można zapewnić sobie poprawne warunki życia w mieszkaniu.


Adwokat? Po co? Wysłanie pisma do Nadzoru Budowlanego jest za darmo a da o wiele szybszą reakcję w danej sprawie.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: wiatr dmucha do środka mieszkania

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 12 lut 2012, 22:54

Gdyby projektanci znali fizykę, zapewne nie byłoby problemów. Ludzie zaklejają kratki czy nawiewniki ( jeżeli je mają ) bo wieje po nogach, bo wieje z kratek... Dla człowieka ważniejsze jest skąd bierze świeże powietrze, nie gdzie wyrzuca zepsute, dla człowieka ważny jest komfort tak więc świeże powietrze powinno być aplikowane "od góry" gdzie jest najcieplejsze. Świeże powietrze powinno być, dostarczane w zdrowej komfortowej ilości. Dlatego od razu widać, że ktoś nie zna podstaw wentylacji, jak projektuje wentylację podciśnieniową - wywiewną! Są nawet Tacy co się nie sprzeciwiają wentylacji podciśnieniowej w kotłowniach.
Na szczęście już są pierwsze jaskółki ( pomijając wentylację wywiewno nawiewną) http://www.brookvent.co.uk/pages/index. ... entilation
Dokąd dyplomy będzie się dawało takim co robią wentylację wywiewna - będą kłopoty!

SGL
Re: wiatr dmucha do środka mieszkania

autor: SGL » 13 lut 2012, 12:32

Dyletancie bez wyszktałcenia budowlanego i uprawnień budowlanych do projektowania... przeczytaj powolutku ze 150 razy to co napisałem i spróbuj to zrozumieć.

twoje rady jednego użytkownika mogły by doprowadzić do zejścia śmiertelnego całej rodziny... i w większości przypadków efekty w postaci pozaklejanych kratek, nawietrzaków, nawiewników są dzięki takim "merytorycznym radom" jak twoje.

Idealnym przykładem na zniszczenie systemu wentylacji konwekcyjnej (czy grawitacyjnej) jest docieplenie "od środka" i zrobienie szczelnego "termosu" ładując super szczelne okna PCV... które ciągle wszystkim tutaj "doradzasz"


ps. zrób sobie studia, zrób uprawnienia i bądź "leprzym" niż te "niedouki", które nie potrafią projektować...

Bolas
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 5330
Rejestracja: 21 lut 2008, 18:53
Lokalizacja: Żory - śląskie
Re: wiatr dmucha do środka mieszkania

autor: Bolas » 13 lut 2012, 13:17

SGL nie bardzo rozumie twoje oburzenie i zniżanie się do poziomu barowego - tym bardziej że posiadasz dyplomy. Skoro wszyscy dążymy do tego by budować ekonomicznie a przede wszystkim zdrowo i energooszczędnie i wciąż nowe rozwiązania doradzają by wszystko było szczelne i odizolowane od zimna to jak w takim energooszczędnym domu (już nie mówię o pasywnych) wykonać sprawną wentylację konwekcyjną? Jakich materiałów do budowy takiego domu musiałbym użyć? Jakie są jej plusy? Skoro jesteś za przedstaw swoją opinię. Rozumie że czytanie w kółko tego co pisze TB i że statystyczny Europejczyk jest brudasem zużywającym 30l/dobę cwu jest męczące ale to nie oznacza że należy się na wzajem obrażać.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: wiatr dmucha do środka mieszkania

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 13 lut 2012, 13:31

Nie ma czym się przejmować. Brak wiedzy nie wywoływał frustracji do czasu, aż Sobie tego Szanowny SGL nie uświadomił. Przechodzenie z tematu dyskusji na osobę, próby poniżenie itd. to normalne w erystyce zachowanie, u dość prymitywnych jednostek. Nie należy mieć nic przeciwko normalności. Walczyć należy ze sprawami nienormalnymi - jak na przykład wentylacja grawitacyjna, izolacja termiczna bez paroizolacji, czy izolacja termiczna za murem na fundamencie. - to są sprawy godne zwalczania - nie zaś naturalne zachowanie sfrustrowanej jednostki. ja po prostu nie czytam i wszystko!

SGL
Re: wiatr dmucha do środka mieszkania

autor: SGL » 13 lut 2012, 14:07

Niestety zostałem sprowokowany przez niedouczonego handlarzynę w prywatnej wiadomości pełną obelg i chamstwa - stąd reakcja wręcz alergiczna na bzdury pisane przez tego kretyna.

JBZ
Re: wiatr dmucha do środka mieszkania

autor: JBZ » 13 lut 2012, 14:29

Na innym forum samouk, ale "geniusz budownictwa" i antagonista fizyki budowli czyli TB pochwalił się, że mieszkając w domu wielorodzinnym zamontował w swoim mieszkaniu rekuperator do wentylacji mechanicznej z czerpaniem powietrza z klatki schodowej! To dopiero samowolka i rozregulowanie wentylacji w budynku!


Wróć do „Wentylacja i klimatyzacja”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości

Gotowe projekty domów