Firma sprzedająca domy szkieletowe , o którym pisałem to DANMAR
http://www.danmardomy.pl/.
Tak jak do wielu osób nie dociera konieczność ochrony środowiska naturalnego i spalają w swoich piecach opony. przepracowany olej PEty itp śmieci tak samo nie da się zmusić ludzi do budowy domów energooszczędnych a jedyną motywacją może być ekonomia a i tu jest problem bo na etapie inwestycji dom energooszczędny jest jednak zdecydowanie droższy od standardu, że nie wspomnę o domu pasywnym.
Oczywiste jest, że ceny nośników będą rosły ale na dom szkieletowy nie zdecyduję się bo jak podobno mawiają Kanadyjczycy dom szkieletowy buduje się 14 dni, 14 minut płonie a huragan zabiera go w mniej niż 14 sekund.
Proponuję 18 cm gazobeton + 20 cm styropian + tynk cienkowarstwowy a od środka suchy tynk z paroizolacją. Podłogi na gruncie na 20 cm styropianie i ogrzewanie podłogowe, na poddaszu podłogi drewnopochodne a dach izolowany wełna 30 cm.
Ogrzewanie kotłem Immergas Zeus Mini i oczywiście kominek z zamkniętą komorą spalania.
Proszę mi wierzyć, taki dom ma bardzo dużą bezwładność cieplną i jeśli po lecie nie dopuścimy do jego wychłodzenia to utrzymanie w nim stabilnej temperatury nie pożre wielkiej energii a wiem to na pewno bo miałem letniaka z gazobetonu 100m2 z kominkiem i z symbolicznym ociepleniem (5cm styropianu ściany,15cm wełny dach) i spędzaliśmy tam święta Bożego Narodzenia i Sylwestra. Nie ukrywam, że jechałem dwa dni wcześniej i intensywnie paliłem w kominku ale w grudniu po dwóch miesiącach nieprzebywania tam temperatura spadała do +5 stopni ale już 3-4 dnia nie było problemu z utrzymaniem temperatury powyżej 20 stopni. Teraz zamieszkała tam rodzina z dwojgiem dzieci i też twierdzą, że kominek im wystarcza.
Wentylacja oczywiście z rekuperatorem (Storkair) i być może GWC ale jest to chyba zbyt droga inwestycja przy zbyt małych zyskach, zimy są coraz krótsze i łagodniejsze a w okresach przejściowych i tak korzysta się z czerpni bezpośredniej.
żeby było ładnie, ciepło, zdrowo i tanio...