Instalacja zrobiona jest z rur pp-r od kotła do rozdzielaczy, a od rozdzielaczy do grzejników z pex-al-pex. Próbowałem badać osobno instalacje z rur pp; rury pp + rozdzielacze + pex oraz pp + pex (i rozdzielacze) + grzejniki. Próba szczelności na sprężonym powietrzu zawsze kończy się tak samo: spadek ciśnienia z 3 - 3,5 bar do ok. 1,5 bar. Później ciśnienie już nie spada. Wymieniałem manometry, by wyeliminować usterkę tego ostatniego. To samo...
Nie muszę chyba dodawać, ze każde z połączeń zostało dokładnie sprawdzone mieszaniną mydła w płynie, wody i płynu do naczyń. Wszystkie nieszczelności połączeń wyeliminowane. Same rury także "traktowałem" wymienioną miksturą, ale nie byłem w stanie jednocześnie zwilzyć ich na
Po raz pierwszy zastosowałem rury pp-r stabilizowane włóknem szklanym firmy Vesbo. Czyżby rury te mogły wykazywać pewną przepuszczalność dla powietrza w zakresie ciśnień powyżej 1,5 bar oraz szczelność poniżej tego ciśnienia?
Wielokrotnie badałem szczelność instalacji grzewczej u innych (wprawdzie głównie latem i raczej wodą, a nie powietrzem) ale takich zjawisk jak u siebie jeszcze nie obserwowałem.
Może ma tu także wpływ temperatura powietrza, które ze sprężarki wychodzi ciepłe (40-50 st.C) a w rurach stygnie do ok. 2-3 st.C?