Moderator: Redakcja e-izolacje.pl
karo2012 pisze:Na ścianie od podłogi do metra wysokości jest silna wilgoć, do tego stopnia ze odpada tynk i fragmenty ściany. Farba też nie wysycha. Co robić?
Trudno jest zdiagnozować przyczynę powstawania zawilgocenia na odległość i przy tak skromnych informacjach.
Franek Las pisze:Pani Karolino, to są wystarczające informacje. Stare okna- czyli dopóki ich pani nie uszczelni bardzo dokładnie nie będzie zaparowanych szyb i zbierającej się wody na parapecie, a to oznacza na razie nie ma czarnych plam. Stwierdzenie poziomu wilgoci. Prosta metoda jest wykonanie kilku odwiertów w głąb ściany, czyli na minimum 10 12 cm., (muru) gdzie pani zdaniem jest największa wilgoć. Jeżeli podczas wiercenia nie będzie pylenia, materiał będzie kleił się do wiertła, kolor pyłu ceglanego będzie ciemno bordowy i kleił się jak plastelina, wilgotność w murze przekroczyła swoją wartość kilkakrotnie. W tym przypadki nie pomogą żadne izolacje. To musi być wszystko osuszone. Czyli mur musi być wygrzany. Nie zrobi się tego za pomocą termowentylatora, jak również jakiegokolwiek grzejnika. Rozumiem, że jest to mieszkanie komunalne, ale jeszcze w Polsce obowiązują normy budowlane które określają stan wilgoci w murach. Wilgoć to zagrożenie dla życia i zdrowia. Polska jest członkiem WHO i przyjęła również deklaracje z 2007 roku dotyczącą zwalczania zagrożenia Black Mold z Urzędu. To że mieszkanie jest towarem deficytowym nie oznacza, że gestor mieszkania nie odpowiada za stan przed jego dalszym przekazaniem. Szczycimy się, że jesteśmy w Unii, czyli obowiązuje nas również prawo poszanowania zdrowia jako najwyższej wartości. Przed przejęcie powinna pani podpisać protokoł przekazania z zaznaczeniem pilnych prac do wykonania. Podczas tego przekazania można było poruszyć temat i starać się na dofinansowanie prac związanych z usuwaniem wilgoci.
Wróć do „Osuszanie budynków - wilgoć i grzyb na ścianach”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości