POPĘKANY STROP TYPU FILIGRAN W MIESZKANIU OD DEWELOPERA!!

Ja to bym od razu brał rzeczoznawcę budowlanego, który by wyłożył kawę na ławę i z tą ekspertyzą starał się załatwiać sprawę. Korzystałem z usług dr inż. Stawiarskiego - www.ekspertyzybudynkow.pl (problem z elewacją) i mi pomógł.

i czemu ty przemka tak pozycjonujesz stać go na reklamę płatną w tym serwisie

Oj, tego Pana, nie trzeba reklamować. To co dla mnie zrobił Pan dr Stawiarski, pozwoliło mi uratować sporo kasy na uratowanie budynku, kiedy zrobil mi opinie na temat wad izolacji fundamentów. Pokazalem ta opinie wykonawcy i skonczylo sie wylacznie na .... ich wykonaniu od nowa. Nawet wykonawca nie dyskutował.

BTW, nie tylko adriannn666 polecił tego Pana, ale rowniez i to Ty kiedys zrobiles (vt/33937/0/izolacje-fundamentow).



Dlatego idac za cisem skontaktowame sie z nim mailowo i później telefonicznie w mojej sprawie. Takze ciesze sie, ze Twoja opinia o tym człowieku pomogla mi wykaraskac sie z problemow

ale czy on jest jedyny ???

Witam

Z tego co wiem. Budynki powstające w celu sprzedaży podlegają konieczności odbioru przez inspektora nadzoru budowlanego więc i Pani mieszkanie musi być w ten sposób odebrane. Należało by sie tym zająć i "usiąść " Na Inspektora Nadzoru wymuszając na nim, żeby - jeśli uzna, że wszystko jest OK złożył własny podpis pod takim orzeczeniem. To zmusi go do myślenia. Z kolei jeśli uzna, że jest to istotna wada w konstrukcji budynku. Wtedu radzę wykorzystać taką sytuację do pozorowania chęci rozwiązania umowy i odzyskania pieniędzy. Deweloper prawdopodobnie żadnych pieniędzy już nie ma i nawet jeśli wygra Pani sprawę przed sądem to ciężko będzie cokolwiek odzyskać. Za to jeśli odpowiednio Przeprowadzi Pani całą awanturę deweloper może przystać np. na wykończenie Pani wnętrza za darmo lub obniżenie ceny ostatniej raty. Nie widziałem stropu więc nie wiem co z nim jest ale zakładam, że poza tym, że raz na kilka lat pojawi się jakaś rysa na tynku nic sie nie stanie.

Pozdrawiam Paweł Durski z serwisu Jak zbudować dom jednorodzinny

wiesz, to tak jak z zakupem samochodu, jak raz sprawdzisz dobrą jakość, to raczej tego nie zmieniasz. No ale chyba zboczyliśmy z tematu.

aaa... może kiedyś będziesz miał problem do rozwiązania, spróbuj się z nim skontaktować, sam ocenisz że jest z kim porozmawiać. To tyle w temacie, bo w tym watku jest ważniejszy problem. Pozdrawiam

IWB pisze:ale czy on jest jedyny ???

wiesz, to tak jak z zakupem samochodu, jak raz sprawdzisz dobrą jakość, to raczej tego nie zmieniasz. No ale chyba zboczyliśmy z tematu.

aaa... może kiedyś będziesz miał problem do rozwiązania, spróbuj się z nim skontaktować, sam ocenisz że jest z kim porozmawiać. To tyle w temacie, bo w tym watku jest ważniejszy problem. Pozdrawiam

DURSKI DOMY pisze:Witam

Z tego co wiem. Budynki powstające w celu sprzedaży podlegają konieczności odbioru przez inspektora nadzoru budowlanego więc i Pani mieszkanie musi być w ten sposób odebrane. Należało by sie tym zająć i "usiąść " Na Inspektora Nadzoru wymuszając na nim, żeby - jeśli uzna, że wszystko jest OK złożył własny podpis pod takim orzeczeniem. To zmusi go do myślenia. Z kolei jeśli uzna, że jest to istotna wada w konstrukcji budynku. Wtedu radzę wykorzystać taką sytuację do pozorowania chęci rozwiązania umowy i odzyskania pieniędzy. Deweloper prawdopodobnie żadnych pieniędzy już nie ma i nawet jeśli wygra Pani sprawę przed sądem to ciężko będzie cokolwiek odzyskać. Za to jeśli odpowiednio Przeprowadzi Pani całą awanturę deweloper może przystać np. na wykończenie Pani wnętrza za darmo lub obniżenie ceny ostatniej raty. Nie widziałem stropu więc nie wiem co z nim jest ale zakładam, że poza tym, że raz na kilka lat pojawi się jakaś rysa na tynku nic sie nie stanie.

Pozdrawiam Paweł Durski z serwisu Jak zbudować dom jednorodzinny

Panie Pawle, a teraz lądujemy, uwaga bo będzie twardo

To o czym Pan pisze to teoria. Jak oddawałem mój dom, to Pan z inspekotratu widział go ... tylko na papierze. Po pierwsze proszę mi pokazać taką osobę aby dokonała oględzin (odbioru) budynku na miejscu, a po drugie nawet jeżeli przyjdzie to co najwyżej zrobi .... nakaże sporządzić ekspekrtyzę. Prosze pamiętać że powiatowy inspektor nie moze samodzielnie oceniac. Oni tylko bazuja na ekspertyzach. Wiec Pan inspektor przyjdzie, zawuazayc pekniecia i wyda decyzje - prosze o sporzadzenie ekspetyzy itd itp w terminie 30 dni. Dopiero ekspertyza rzeczonzawcy pozwoli ustalic czy jest to wada i jaki ma wplyw. Dalsza droge juz Pan wskazal.

Pozdrawiam Damian

powiem tak: takich przypadków jak koleżanki jest bardzo dużo, stropy uginają się pod ciężarem nie tylko własnym ale przy obciążeniu 4cm wylewką anhydrytową. W czym tkwi problem ???

w tym iż projektanci nie potrafią przeliczać ugięć stropów lub w trakcie trwania budowy następują zmiany naniesione często przez samych inwestorów bez porozumienia z KB.

Większe otwarte przestrzenie, zamiast ścianki działowej pełnej z cegły która jest w projekcie powstaje wadliwe wykonana i osadzona ściana działowa na stelażu z płyt GK

wiele widziałem i powiem szczerze dr.inż Przemysław Stawiarski miałby masę zleceń.

Nie wątpię w jego doświadczenie i popieram Twoje zdanie że tymi niedoróbkami powinien zająć się taki człowiek jak on