Na początku żona porywała się na aranżację mieszkania we własnym zakresie.. Przyszło co do czego i jak zobaczyliśmy ile z tym roboty, postanowiliśmy zasięgnąć pomocy specjalistów. Padło na pracownię Bozart z Warszawy . Nasze
mieszkanie ma nie całe 50m2, więc chcieliśmy aby z jednej strony było możliwie przestronnie, z drugiej zaś – nowocześnie i elegancko. Zaczęli od oszacowania kosztów i dużej ilości pytań, aby dowiedzieć się co nas interesuje. Później wizualizacja i zaczęli działać. Najbardziej podoba mi się salon. Ze zwykłego szarego i nudnego wnętrza zrobili jasne, przestronne i dopracowane pomieszczenie w każdym calu. Na podłodze zamiast paneli wylądowało drewno, a ze ścian zniknęły stare, paskudne tapety. W porównaniu z tym co było wcześniej jest kolosalna różnica.