Przebicie na zmywarce ciąg dalszy. Sedno.

Domowe prace związane z prądem mogą być bardzo niebezpieczne. Tutaj dowiesz się wszystkiego na temat instalacji elektrycznych począwszy, od wymiany kontaktu po podłączenie prądu.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: Przebicie na zmywarce ciąg dalszy. Sedno.

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 24 sie 2012, 18:07

Panie Januszu, napisałem o konkretnym przypadku 230V czy 400V na słupach między chałupami - O takim przypadku jaki zabił dwie dziewczynki. gdyby był tam RCD by żyły.

elpapiotr
Re: Przebicie na zmywarce ciąg dalszy. Sedno.

autor: elpapiotr » 24 sie 2012, 18:08

Witam.

Enerbau - wiesz jakie są efekty, jakby w kij p i e r d z i a ł ?
Takie same jak dyskusja z T_B.

kkas12
Aktywny
Aktywny
Posty: 187
Rejestracja: 27 lis 2010, 18:30
Lokalizacja: Dublin/Oborniki Śl
Re: Przebicie na zmywarce ciąg dalszy. Sedno.

autor: kkas12 » 24 sie 2012, 18:47

...napisałem o konkretnym przypadku 230V czy 400V na słupach między chałupami
Dopiero co pisałeś o zmywarce.
Teraz o liniach napowietrznych nn.
A "lekarstwo" wciąż te samo.
RCD.
Jak u znachora.


Oj nieładnie budować (jak już pisano) karierę "polityczną" na ludzkim nieszczęściu.
Ale cóż.
Jaki kraj tacy "politycy".
Pozdrawiam
Krzysiek

Enerbau
Ekspert budowlany
Ekspert budowlany
Posty: 6031
Rejestracja: 23 gru 2011, 22:14
Lokalizacja: Wąbrzeźno
Re: Przebicie na zmywarce ciąg dalszy. Sedno.

autor: Enerbau » 24 sie 2012, 19:39

Panowie, czy nie lepiej rzeczowo coś wytłumaczyć zamiast sobie nawzajem "szpilki wbijać"?
Wyłączniki ACB funkcjonują także w sieciach niskiego napięcia tj. 400 V. Skoro byta to liniia niskiego napięcia "między chałupami", to musiała być częścią lokalnej sieci energetycznej. Gdyby ta sieć była
zabezpieczona wyłącznikiem ACB (odpowiednik RCD dla sieci), to do nieszczęścia by nie doszło.
Być może polskie normy nie przewidują takiego rodzaju zabezpieczenia dla lokalnych sieci niskiego napięcia. Wltedy trzeba te normy zmienić aby nie dochodziło do podobnych wypadków. Po każdej katastrofie samolotowej szuka sie przyczyny i zmienia procedury, konstrukcje, systemy szkolenia załóg,
aby nie dochodziło do podobnych wypadków. Nie sądze, by podobne procedury obowiązywały w energetyce...

kkas12
Aktywny
Aktywny
Posty: 187
Rejestracja: 27 lis 2010, 18:30
Lokalizacja: Dublin/Oborniki Śl
Re: Przebicie na zmywarce ciąg dalszy. Sedno.

autor: kkas12 » 24 sie 2012, 19:54

Oczywiście kolego masz racje.
Każdy wypadek powinien być napędem postępu.
Ale zajmować tym się powinny osoby znające temat a nie nawiedzeni wizjonerzy nie mający zielonego pojęcia o tym co piszą ani o tym co proponują.

RCD na pewno nie jest lekarstwem na lekceważenie standardów.
A jakie są standardy to elektrycy wiedzą.
T_B nie wie.
Ale wie, że jest RCD.
Jest jak "elektryk" który znalazł w necie tekst rozporządzenia o warunkach jakim... i zapoznawszy się z punktem 183 jest przekonany iż posiadł całą wiedzę o elektryce.


A jeśli kolega chce reformować niereformowalnego to nie mam nic przeciwko temu.
A wielką uwagą będę śledził ową próbę z góry niestety skazaną na niepowodzenie.
Pozdrawiam

Krzysiek

elpapiotr
Re: Przebicie na zmywarce ciąg dalszy. Sedno.

autor: elpapiotr » 24 sie 2012, 20:13

Bo on u siebie w Durnogrodzie poznał tajniki wiedzy ... obśmianej.
KAPE, erystyka, biblia pt. "fizyka budowli" to są podstawowe słowa.
Reszta jest załącznikiem do powyższych.
Doszło nowe - RCD. Też słyszał, lub przeczytał.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: Przebicie na zmywarce ciąg dalszy. Sedno.

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 24 sie 2012, 20:40

Panie Januszu... Przecież gdybym napisał, że PE lepiej zabezpiecza życie przy kontakcie bezpośrednim - pisaliby, że tylko RCD. Tak już mają mali ludzie.
Inaczej nie błysną... chyba, że łysiną.

kkas12
Aktywny
Aktywny
Posty: 187
Rejestracja: 27 lis 2010, 18:30
Lokalizacja: Dublin/Oborniki Śl
Re: Przebicie na zmywarce ciąg dalszy. Sedno.

autor: kkas12 » 24 sie 2012, 21:21

Widzisz tu nie chodzi o "błyszczenie".
To jest kolejny błędny tok myślenia.

Tu trzeba myśleć.
A to jest niestety Twoja najsłabsza strona panie T_B..
Pozdrawiam

Krzysiek

elpapiotr
Re: Przebicie na zmywarce ciąg dalszy. Sedno.

autor: elpapiotr » 24 sie 2012, 21:25

Zwycięzca konkursu na największego głupca w Durnogrodzie nie może zabłysnąć inaczej :lol:

Enerbau
Ekspert budowlany
Ekspert budowlany
Posty: 6031
Rejestracja: 23 gru 2011, 22:14
Lokalizacja: Wąbrzeźno
Re: Przebicie na zmywarce ciąg dalszy. Sedno.

autor: Enerbau » 25 sie 2012, 0:00

Panowie kkas12 i elpapiotr sami jesteście przykładem "błyszczenia" na forum! "Jedziecie" na jednym temacie i ubliżacie innym bez próby znalezienia jakiegoś rozsądnego rozwiązania dla zaistniałych problemów. To jest typowe bicie piany bez konkretów. Ważne są śmieszne teksty, obelgi itp. W ten sposób próbujecie się lansować!? Co o tym pomyślą użytkownicy tego forum? Inni też mają swój rozum i wyciągają wnioski. Ja też niekoniecznie muszę się zgadzać z opiniami innych kolegów, ale to nie jest powód, aby ich ośmieszać, albo obrażać. Sami wystawiacie sobie świadectwo o waszej kulturze. Dyskusja na argumenty przyniesie więcej jak bezmyslne obrażanie się nawzajem!
Jak ktoś tego nie może zrozumieć to polecam kolejkę do rzeżnika. Tam można się do woli paprać w gównie i wszyscy się cieszą.
Na forum liczy się fachowa dyskusja na Temat , a nie osobiste poglądy co do jego użytkowników!!!

kkas12
Aktywny
Aktywny
Posty: 187
Rejestracja: 27 lis 2010, 18:30
Lokalizacja: Dublin/Oborniki Śl
Re: Przebicie na zmywarce ciąg dalszy. Sedno.

autor: kkas12 » 25 sie 2012, 7:32

I to ma być rzeczowa dyskusja?

Nawet nie próbowałeś przekonać wizjonera.
Chyba się koledze wilkipedia skończyła.

Takie posty i taka postawa są bezwartościowe kolego, więc daruj sobie te moralizatorskie pogaduszki.
Pozdrawiam

Krzysiek

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: Przebicie na zmywarce ciąg dalszy. Sedno.

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 25 sie 2012, 7:32

Mimo wszystko jestem zadowolony. Nawet tak odporni na wiedzę Panowie z elektrody - choć się do tego być może nie będą chcieli przyznać, ale zawsze im coś w głowie zostanie, to tylko trzy punkty o których piszę od początku:
1 - nie ma 100% ochrony przed kontaktem bezpośrednim z fazą.
2 - przy kontakcie bezpośrednim, PE nie ma żadnego znaczenia, prąd płynie przez człowieka.
3 - gdy jest kontakt bezpośredni lepiej mieć w instalacji RCD 10 czy 30mA, niż nie mieć!

To się Panom naprawdę może przydać!

Ps - Poza technicznymi aspektami - łyknęli też Panowie troszkę kultury.

elpapiotr
Re: Przebicie na zmywarce ciąg dalszy. Sedno.

autor: elpapiotr » 25 sie 2012, 7:48

"Jedziecie" na jednym temacie i ubliżacie innym bez próby znalezienia jakiegoś rozsądnego rozwiązania dla zaistniałych problemów.
Jakiego rozsądnego rozwiązania ?
Że "fizyk budowli" wiesza na słupach RCD ?
Że eretysta łapie się za fazę systematycznie, co tydzień ? Że prąd non stop przez niego płynie, degradując resztki organów ?
Że handlarzyna robi sparciałymi, podartymi przedłużaczami, połamanymi elektronarzędziami ?

Enerbau pisze:Inni też mają swój rozum i wyciągają wnioski. Ja też niekoniecznie muszę się zgadzać z opiniami innych kolegów, ale to nie jest powód, aby ich ośmieszać, albo obrażać.

Czy do Ciebie nie dotarło jeszcze że jemu już nic nie pomoże na tę chorobę, oprócz ścian wewnetrznych wytłumionych ?

PS. Trudno o kulturę, gdy ma się taką sztukę przed sobą.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: Przebicie na zmywarce ciąg dalszy. Sedno.

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 25 sie 2012, 8:44

Że "fizyk budowli" wiesza na słupach RCD ?
Szanowny Panie TAK WIESZAŁBYM!!! - to były dwa kable między domami! !!! Nie widzę najmniejszego problemu ( poza niechęcią i przepisami) by je zabezpieczyć!!! Zwłaszcza, że już kilka razy ulegały zerwaniu! Jeżeli Pan takich dwóch kabli między chałupami nie potrafi zabezpieczyć wyłącznikiem różnicowo prądowym - to już nie jest moja wina! - Mnie Pan nie przekona, by nie stosować RCD! Może jestem za głupi, a może po prostu nie ma Pan argumentów!!!!
Brakiem kultury Pan wiedzy nie nadrobi, a obraża adwersarza tylko ten komu brakuje wiedzy! Tak już proste jednostki są zbudowane. Wydaje się Panu, że jak kogoś nazwie matołem to sam staje Einsteinem... a może nawet Zweinsteinem czy Dreinsteinem!!!!

Na koniec by się Panu utrwaliło co pisałem!
1 - nie ma 100% ochrony przed kontaktem bezpośrednim z fazą.
2 - przy kontakcie bezpośrednim, PE nie ma żadnego znaczenia, prąd płynie przez człowieka.
3 - gdy jest kontakt bezpośredni lepiej mieć w instalacji RCD 10 czy 30mA, niż nie mieć!

elpapiotr
Re: Przebicie na zmywarce ciąg dalszy. Sedno.

autor: elpapiotr » 25 sie 2012, 8:55

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Może jestem za głupi

Nie może, tylko na pewno.


Wróć do „Instalacje elektryczne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości

Gotowe projekty domów